Eisenberg, love affaire, Sephora, w krainie zapachów
Nie często mi się zdarza, by nowo poznany zapach tak zapadł mi w pamięć. Jestem nim zauroczona od pierwszej chwili, gdy spryskałam nadgarstki nową wodą perfumowaną Eisenberg Love Affair.
Cała linia nowych zapachów Jose Eisenbera jest niezwykła, jest ciekawym przedsięwzięciem i powstała niedawno we współpracy z artystą Juarezem Machado. Łącząc sztukę kreowania pachnideł, ze sztuką tworzoną przez artystę na płótnie udało im się wykreować coś unikalnego.
Gama Sztuki Zapachów zawiera aż 13 rodzajów Eau de Perfume i 2 Eau Freiche. Wszystkie są zamknięte w eleganckich flakonach o prostej, wytwornej linii i cudnie zdobionych pudełkach na których uwodzicielskie obrazy w stylu lat 20-tych zachęcają do zanurzenia się w ich zmysłowy świat.
5 zapachów dla kobiet:
Rouge& Noir
Back to Paris
Tentation
So French!
I Am
Oraz 5 zapachów zarówno dla kobiet jak i dla mężczyzn
J'ose
Le Peche
Eau Fraiche
Diabolique
Love Affair
Zapachy te zawierają identyczne składniki, występujące jednak w odmiennej kombinacji.
Żaden zapach nie zawiera barwników, wszystkie zostały stworzone na bazie naturalnych olejków, wzbogacone niekiedy syntetycznym akordem, który tworzy wrażenie zapachowe nie występujące w przyrodzie np akord skóry lub morski.
Wszystkie zapachy łączą nuty drzewa sandałowego i piżma.
Mnie uwiódł Love Affair. Zmysłowy, niebanalny. Kobiecy i jednocześnie lekki. Bardzo trwały, pięknie rozwija się na skórze. Ogrzewa jak pocałunek, zawraca w głowie jak niespodziewany romans.
nuty głowy: białe kwiaty, owoc porzeczki
nuty serca: jaśmin,róża, heliotrop
nuty bazy: białe piżmo, drzewo sandałowe, tytoń
Polecam.
Do kupienia w Perfumeriach Sephora
ceny ok:Cena: 199zł (30ml); 320zł (50ml); 499zł (100ml)
Bobbi Brown, Co nowego, Lash Glamour Extreme Lengthening Mascara
Lash Glamour Extreme Lengthening Mascara Bobbi Brown to nowy bestseller . ten wydłużający tusz do rzęs sprawi, że rzęsy będą „rzucały się w oczy”Ulepszona, bezpieczna dla rzęs formuła idealnie współgra z unikalną, posiadającą perfekcyjny kształt szczoteczką. Już za pierwszym pociągnięciem rzęsy stają się wyraźnie dłuższe i rozdzielone. Nowa, długotrwała maskara została wzbogacona emolientem na bazie oliwek, witaminą B i humektantami (substancje pochłaniające wilgoć), dzięki czemu poprawia kondycję rzęs i jednocześnie nie kruszy się i nie rozmazuje.
Elastyczna szczoteczka wygląda ja złożona z małych grzebyczków, zawiera gumowe włoski i idealnie współgra z rzęsami – pozwala na gładką, pozbawioną grudek aplikację tuszu od nasady do końca rzęs. Ponadto, za jej pomocą nabierzesz dokładnie taką ilość produktu, jaka jest potrzebna do wykonania jednej aplikacji.
Cena:96 zł
Co nowego, MAC, Surf Baby, swatch
Dopiero co cieszyłam się z komiksowych opakowań Wonder Woman, a już MAC nęci wakacyjnym urokiem kolekcji Surf Baby. W życiu nie pływałam na desce, ale popatrzeć na śmiałków pędzących po falach mogę, czemu nie, najchętniej leżąc na leżaku w cieniu palmy i popijając drinka z parasolką:)
Na razie nie myślę jeszcze o wakacyjnych rozrywkach, ale cieszę się z moich MACowych skarbów. Pudry i sztyfty brązujące, metaliczne pigmenty, bajecznie kolorowe cienie i pomadki to właśnie Surf Baby.
-Pudry brązujące:
-Refined Golden złoty z perłowym wykończeniem
-Solar Riche brąz z pomarańczowym odcieniem
cena 104 zł
-Puder Studio Careblend/Pressed
Gold go lightly złoto brązowa opalenizna
Lush-Lght Bronze różowy brąz
cena 115 zł
-Sztyfty brązujące Skinsheen Bronzer Stick:
Tan-tint opalony brąz
Billionaire Bronze ciepła, złota opalenizna
Gilty Bronze miedziany brąz ze złotym błyskiem
cena 127 zł
-Balsam do ust Suntints SPF 20 Liquid Lip.
Full of grace delikatny róż
Pink Tinge czysty jasny żółty ze złotą perłą
Lilt of Lily kremowy jasny róż
Cena 63 zł
-Pędzle
129SH Powder/Bblush
Cena 165 PLN
Torby Surf Baby!1 cena110 zł
Torby Surf Baby!2 cena126 zł
-Szminki:
Naturally Eccentric Kremowa, naga biel (Lustre)
Hibiscus Jasny, pomarańczowy koral (Cremesheen)
Bust Out! Zgaszony fiolet (Lustre)
Mocha Brzoskwiniowa z odcieniem brązu (Satin)
Cena83 zł
-Błyszczyki:
Girl on Board biały ze złotym błyskiem
Good Loving delikatny brzoskwiniowy róż
Strange Potion koralowy róż
Krazy Kahuna delikatny, ciepły brąz
Cena 74 zł
-Surf, Baby! Puder do policzków
My Paradise brzoskwiniowy z tłoczonym złotym wzorem kwiatu hibiskusa
Cena 129 zł
-Lakiery do paznokci:
Hangin Loose brudny róż
Ocean Dip wodny błękit
Cena 68 zł
-Metaliczne pigmenty
Summer Stash
Różowy szmpan (Frost)
Biała perła (Frost)
Delikatny fiolet ze srebrną perłą (Frost)
Brąz ze złota perłą (Frost)
Surf the Ocean
Mrożona platyna (Frost)
Delikatna zieleń z żółtym odcieniem (Frost)
Złoty brąz (Frost)
Brudny grafit ze srebrną perłą (Frost)
Cena 155 zł
-Tusz Splashproof Lash Mascara
Blacksplash - Black
Cena 68 zł
-Kredki Powerpoint Eye Pencil
Gilded white mrożona biel z żółtym odcieniem
Blue noon miedziany ze złotą perłą
Cena 69 zł
-Cienie do powiek
Short Shorts mrożony szampan (Frost)
Sun Blonde złoty (Frost)
Saffron koralowy karmel (Satin)
Surf USA mrożona miedź (Frost)
Swell Baby szary półton (Satin)
Cena 73 zł
Najładniej wyglądają cienie ( tu pojawia się mój cieniowy bzik:) i brzoskwiniowy, ozdobiony kwiatkiem Puder do policzków Surf, Baby!
Mam tylko jeden cień Swell Baby w ślicznym szarym kolorze z kropelką srebrzystej szałwi. Jak wszystkie cienie MACa jest boski. 
Puder Studio Careblblend/ pressed poudre w kolorze Gold go lightly to puder niezastąpiony latem, zwłaszcza jeśli jest w subtelnym, lekko opalonym kolorze, bez śladu pomarańczy, o lekkiej formule nadający się nawet do suchej skóry i idealny na letnie upały. Pięknie pracuje na skórze. Przy ładnej cerze latem wystarczy za makijaż.
Błyszczyk Lipglass w kolorze słodkiej pralinki Krazy Kahuna daje półprzejrzysty ale wyraźny kolor i jest kremowy bez drobinek.
Bardzo mam chęć na kolejne cienie i śliczny Surf, Baby.
Swatch błyszczyka i cienia.
krem pod oczy, Lancome, na własnej skórze, Rénergie Yeux Multiple Lift
Seria Rénergie towarzyszy nam już od 20 lat .Teraz marka Lancôme wprowadza kolejny,niezwykły produkt - kompleksowy krem Rénergie Yeux Multiple Lift zapobiegający efektom starzenia delikatnej skóry wokół oczu. Są to dwa zabiegi , dwie formuły w jednym pięknym opakowaniu. Górna część z lusterkiem zawiera delikatny, pielęgnacyjny krem rozświetlający i kryjący cienie pod oczami, dolna to słoiczek z bogatym kremem ,który zapewnia efekt odmładzający dzięki 2 uzupełniającym się formułom: ujędrnia kontur oka, modeluje powieki z efektem liftingu, zmniejsza zmarszczki tworzące kurze łapki, tuszuje cienie pod oczami, widocznie rozświetla spojrzenie i zmniejsza opuchnięcia.
Krem jest unikalnym kosmetykiem łączącym pielęgnacje delikatnej skóry wokół oka i, rozświetlającego korektora, który rozjaśnia skórę wokół oczu wywodzącego się z nowego trendu kremów BB.
Krem Rénergie Yeux Multiple Lift zawiera kompleks GF-Volumetry oraz Oligopeptyd R.A.R.E., który stymuluje produkcję czynników komunikacji komórkowej niezbędnej dla prawidłowego funkcjonowania skóry. Dzięki Rénergie Yeux Multiple Lift kontur oka jest ujędrniony.
Krem jest wzbogacony w substancję napinającą pochodzącą z oleju arganowego. Ten naturalny polimer otrzymywany ze szlachetnego oleju wykazuje natychmiastowy efekt napinający. Zawartość frakcji bogatych w proteiny wykazuje duże powinowactwo z powierzchnią skóry, jego działanie jest natychmiast widoczne. Rezultat został potwierdzony w badaniu
klinicznym na kurzych łapkach.
Formuła preparatu rozświetlającego otacza skórę pozostawiając na niej woalkę rozświetlającą, która nadaje spojrzeniu nowy blask, zawiera wyciąg sosnowy, o właściwościach antyoksydacyjnych, który chroni wrażliwą skórę wokół oczu i zapobiega niszczeniu włókien kolagenowych i elastynowych.
Krem Rénergie Yeux Multiple Lift walczy z cieniami i zasinieniami pod okiem, zawiera kompleks substancji czynnych o dużej zawartości flawonoidu, aminokwasu i peptydów, który zmniejsza zabarwienie cieni stymulując eliminowanie bilirubiny, biliwerdyny i żelaza.
Delikatna, aksamitna i gęsta konsystencja i intensywne własności nawilżające oferują
uczucie komfortu wrażliwej skóry konturu oka. Odżywiona i komfortowa skóra jest
gotowa na zabieg rozświetlający.
Górne, metalowe pudełeczko otwiera się jak puderniczka, zawierając preparat rozświetlający oraz lusterko, które ułatwia nakładanie. Barwna, delikatna konsystencja łączy się idealnie ze skórą, dostosowując się natychmiast do wszystkich rodzajów karnacji i pozostawiając świetlną mgiełkę, która rozpromienia spojrzenie.
Cena: 235 zł/ 15 ml
Jest to bardzo ciekawy kosmetyk zapewniający kompleksową pielęgnację dojrzałej skóry wokół oka. Krem jest gęsty, treściwy, ale nie jest tłusty. Natychmiast się wchłania i dobrze nawilża skórę. Ładnie wygładza i odżywia. Górna część kryje delikatny, pielęgnujący korektor, który rozjaśnia i rozświetla skórę pod oczami i pod łukiem brwiowym. Ma bardzo lekką konsystencję i jest wydajny, wystarczy odrobinka by ukryć podkrążone oczy. Korektor pięknie się rozsmarowuje i ładnie stapia ze skórą, nie podkreśla zmarszczek, ma średnie krycie. Bardzo podoba mi się sam pomysł kosmetyku. Polecam.
akcesoria, Co nowego, Eco Tools, pędzle
Akcesoria Eco Tools kusiły mnie od dawna. Czytałam na ich temat wiele dobrego, oglądałam je na You tube i wreszcie mam własne. Dobre pędzle w rozsądnej cenie, a do tego ratujemy planetę - czy to nie idealne zestawienie?
"Nie uratujesz naszej planety, jeśli nie pozwolisz sobie na ekologię." Zgodnie z tym hasłem firma EcoTools postanowiła przełamać stereotypy i stworzyła zupełnie nowe, ekologiczne akcesoria kosmetyczne. Teraz robiąc zakupy już nie musisz wybierać pomiędzy produktami naturalnymi, a wysoką jakością, czy najnowszymi trendami. EcoTools w doskonały sposób łączy modę i ekologię. Oferuje produkty najwyższej jakości, a wszystko to w przystępnej cenie, tak aby do ekologii miał dostęp każdy. Cały asortyment oczywiście nie tylko wykonany jest w przyjazny dla środowiska sposób, ale również 1% ze sprzedaży wspiera ratowanie naszej planety.
Pędzle EcoTools to najwyższa jakość przy zachowaniu wszystkich standardów ekologicznych. Posiadają bambusowe rączki oraz syntetyczne włókno, dzięki czemu masz gwarancję, że ich produkcja obyła się bez niepotrzebnego uśmiercania zwierząt dla ich sierści. Dodatkowo wszystkie opakowania to materiały biodegradowalne i nadające się do powtórnego przetworzenia, dzięki czemu nie zaśmiecają naszej planety. Ale ekologia to nie jedyne osiągnięcie jakim możemy się pochwalić. Pędzle EcoTools to również najwyższa jakość i funkcjonalność, którą doceniła i szeroko opisała prasa amerykańska przyznając im m.in. nagrodę Best Beauty Buys miesięcznika InStyle oraz wyróżnienie dla najlepszego pędzla do podkładu od Better Homes & Gardens.
EcoTools notuje dwukrotny wzrost sprzedaży od 2008 roku, kiedy pojawili się na rynku z akcesoriami kosmetycznymi.
Pędzle są starannie wykonane i miłe dla oka. Bambusowa rączka jest gładka, dobrze leży w dłoni i jest miła w dotyku. Włosie pędzli jest delikatne, nie drapie i przynajmniej na razie nie gubi włosków. Mam pędzel do pudru, ukośny pędzelek do kremowych eyelinerów i pędzel do korektora , który też sprawdza się jako pędzelek do kremowych cieni. Jestem pewna, że będę miała ich więcej. Eco tools są też dostępne w bardzo fajnych zestawach. Polecam.
Ceny
pędzel do korektora 17 zł
pędzel do pudru 33 zł
pędzel do kresek 15 zł
Można je kupić w drogeriach Superpharm
i na tej stronie http://www.panakotasklep.pl
A od lata będą dostępne w sieci Tesco:)
Art deco, baza, Gosh, inspiracje, joko, kobo, MAC, porady, smashbox
Zawsze najbardziej lubiłam malować oczy. Wymyślałam, eksperymentowałam z taką samą przyjemnością choć z różnym skutkiem:)
Do tej pory jednym z moich ukochanych kosmetyków są właśnie cienie do powiek. Mam ich bardzo dużo, są w wielu kolorach z naciskiem na barwy zimne, neutralne i kilka szalonych odcieni dla zabawy.
Ale jednej rzeczy już sobie nie wyobrażam. Malowania oczu bez bazy pod cienie.
Baza pod cienie to genialny wynalazek który zagościł w damskich kosmetyczkach na dobre.
Niweluje zaczerwienienie powieki, sprawia że cienie nakładają się łatwiej, dłużej utrzymują na miejscu, nie rolują, nie spływają, nie odbijają się tam gdzie nie trzeba i często podbija ich kolor. Latem jest dla mnie niezbędna, inaczej mój makijaż znika w strasznym tempie.
Pokażę wam dzisiaj kilka baz w tym moje ulubione.
Absolutny klasyk, hit na skalę światową , kultowy kosmetyk to baza Urban Decay Primer Potion.
Kiedyś w ślicznym choć nie praktycznym opakowaniu teraz w dużo wygodniejszym KLIK. Muszę kupić sobie tą nową bo mają starą trzymam już tylko ze względów sentymentalnych.
Wystarczy odrobina nałożona na powieki i cienie zostają na miejscu. Używają jej youtubowe guru i wizażystki. Ja swoją kupiłam kiedyś w Sephorze w zestawie z cieniami.
U nas najbardziej popularna jest baza Art Deco. Mały czarny słoiczek rozpozna każda fanka makijażu. Zapobiega zbijaniu się cieni w załamaniach powiek, sprawia, że stają się wodoodporne.
Cienie lepiej się rozprowadzają, mają intensywniejszy odcień i utrzymują się dłużej.
Ma właściwości nawilżające. Wystarczy cieniutka warstwa by cienie świetnie się trzymały. Ja nakładam ją palcem i delikatnie wklepuję. Ma dobrą konsystencję, nie klei się i ma odpowiedni poślizg. Moja ma malutkie brokatowe drobinki.
cena ok 39 zł
MAC Prep+Prime Eye. Baza w płaskim słoiczku o kremowej konsystencji. Nakłada się łatwo i jest wydajna. Może być stosowana samodzielnie, bez cienia dzięki swojej pudrowej barwie. Dobrze przedłuża trwałość makijażu i podbija kolor cieni.
Baza Lumen znikneła jakiś czas temu ze sklepów pozostawiając swoje zagorzałe wielbicielki. Teraz można ją znowu kupić. Ja nigdy jej nie miałam, słyszałam tylko opinie, że jest świetna jak tylko przyzwyczaisz się do jej konsystencji. Baza utrwala cienie i sprawia, że pozostają nienaruszone cały dzień. Wyrównuje koloryt powiek, ułatwia równomierne rozprowadzenie cieni do powiek i eyelinera. Zapobiega zbieraniu się cienia w załamaniu powieki. Może być również używana jako baza pod makijaż ust. Bezzapachowa.
cena ok 34 zł
Baza Gosh. Moje ostatnie odkrycie. To moja pierwsza baza w formie sztyftu. Jest miękka i kremowa jak kredka do oczu. Dzięki temu, że jest wyjątkowo wodoodporna daje wszelkim formom cieni do powiek, kredek, eyelinerów i pudrów dekoracyjnych piękny wygląd sprawiając, że utrzymują się dłużej. Posiada wysoki stopień `topnienia`, więc nawet przy wysokich temperaturach cienie prezentują się idealnie. Kremowa konsystencja ułatwia aplikację na powiekę oraz rozprowadzenie bazy zarówno aplikatorem, pędzelkiem jak i palcem. Ma biały, trochę opalizujący na fioletowo kolor,nałożona sama w kąciku oka wygląda jak rozświetlacz.
Idealna na dolną powiekę pod kredkę lub cienie.
cena ok 36 zł
Baza Joko Virtual.Nawilżająca baza pod cienie, w cielistym kolorze o kremowej konsystencji.
Zapobiega zbijaniu się cieni w załamaniach powiek, sprawia, że stają się wodoodporne. Cienie lepiej się rozprowadzają, mają intensywniejszy odcień i utrzymują się dłużej. Baza jest bogata w składniki pielęgnujące i odżywcze: olej sojowy, witamina A i E, olej z nasion krokosza, kwas linolenowy. Jest nieco trudniejsza w aplikacji, trzeba pilnować zakręcania bo potrafi szybko wysychać. Plusem jest niska cena.
cena ok 10 zł
Kobo Professional Pure Pigment Liquid Base. Ta baza ma inną konsystencję. To baza płynna w buteleczce z wygodnym zakraplaczem i pomysłową nakrętką z przyciskiem do pobierania płynu. Jest to utrwalająca baza pod pigmenty sypkie. Płynna baza umożliwia aplikację pigmentów sypkich na mokro. Podkreśla głębię koloru i trwałość makijażu. Pigment i sypkie cienie pozostają na miejscu i nie osypują się. Polecana do makijażu powiek oraz fantazyjnego makijażu twarzy i ciała. Ma lekko oleistą konsystencję.
Aplikacja: Używając aplikatora - pipetki, nanieść kroplę bazy na wieczko
opakowania lub zewnętrzną stronę dłoni. Zamoczyć pędzel w płynie i zmieszać
z sypkimi pigmentami. Pigmenty zwilżone bazą nakładać warstwą lub kreską
tworząc barwny makijaż lub wzorki. W celu usunięcia trwałego makijażu
poleca się stosowanie dwufazowego płynu do demakijażu.
Pojemność 14 ml.
Cena 19,99 zł
Baza na powieki Gosh Velvet Touch Eye Primer to jedwabiście gładka baza w tubce opracowana na bazie delikatnych składników, przeznaczona do makijażu i pielęgnacji wrażliwej skóry wokół oczu i powiek. To gładki, silikonowy i przeźroczysty żel. Wypełnia zmarszczki mimiczne i wyrównuje kurze łapki, pozostawiając powieki jedwabiście gładkie. Stosowany pod makijaż zabezpiecza przed osypywaniem cieni i sprawia, że dłużej pozostają one na powiece. Jest bardzo wydajna, wystarczy użyć odrobinki. Ładnie się rozprowadza.
cena ok45 zł
MAC Blackground Pain pot. To czarny kremowy, wodoodporny i trwały cień sprawdzający się idealnie jako baza pod ciemne cienie lub do makijażu smokey. Pięknie się nakłada i utrwala nałożony na niego cień, podbija jego kolor i dodaje mu głębi. Podobnie działa jasny paint pot np. neutralny painterley lub bare study.
Kobo Baza pod cienie. Wygląda podobnie do tej z Art deco. Też jest w czarnym słoiczku. Wygładza powieki i utrwala cienie . Poprawia intensywność koloru i ułatwia aplikację. Ma bladoróżowy kolor i jest dość miękka i kremowa. Ma dobry poślizg a na powiece znika nie zotawiając koloru. Przyzwoicie przedłuża trwałość cieni.
Cena 16,99 zł
Joko Baza pod cienie o kremowej konsystencji z formułą bogatą w czynne składniki
odżywcze i filmotwórcze (kompleks witamin A,E i F, olejek sojowy, naturalny wosk, mika) które przyśpieszają odnowę komórek i chronią delikatną skórę przed promieniowaniem UV.
Sprawia, że cień równomiernie się aplikuje, jego kolor staje się intensywniejszy, nie zbiera się w załamaniu powiek. Daje wodoodporny efekt, który zapewnia świeżość makijażu.
Smashbox Photo Finish Lid Primer. Kremowa, beżowa, kryjąca baza z gąbkowym aplikatorem. Formuła kosmetyku zawiera witaminy, dzięki czemu zapewnia odżywienie delikatnej skóry powiek. Bazę można nosić również samodzielnie by wyrównać kolor powiek. Formuła Phytomoist zawiera kwas hialuronowy pochodzenia roślinnego oraz aminokwasy. Dobrze utrwala cienie i nie roluje się.
cena ok 85 zł
Tak mniej więcej wyglądają:
Kochani Wesołych, Radosnych i pełnych słońca Świąt
życzy Wam
Piękność Dnia.
24 ORE Velvet, cienie, Deborah, na własnej skórze, swatch
Pisałam w marcu o nowych cieniach Deborah 24 ORE Velvet KLIK
Z 18 cudownych kolorów mam na razie dwa: nr 12 lśniący róż z kroplą łosiosiowej barwy i głęboki, idealny do smokey satynowy fiolet, złamany śliwką i z kroplą czerni nr 09.
Cień jest solidnie napigmentowany, dość twardy, ale nakłada się pędzelkiem bez problemu i nie osypuje się. Ładnie się rozciera. Jest idealny do makijażu smokey na dzień, bo kolor jest ciemny, ale nie za ciemny, jest intrygujący, trudny do nazwania. Pięknie podkreśla moje brązowe oczy:)
Cień jest trwały, ale ja i tak zawsze używam bazy pod cienie. Lubię nakładać go na czarny paint pot MACa Blackground, podbija kolor cienia, dodaje mu głębi i przyciemnia-idealny na wieczór.
Cień podoba mi się tak bardzo, ze mam ochotę na kolejne kolory.
Nie często mi się zdarza, by nowo poznany zapach tak zapadł mi w pamięć. Jestem nim zauroczona od pierwszej chwili, gdy spryskałam nadgarstki nową wodą perfumowaną Eisenberg Love Affair.
5 zapachów dla kobiet:
