Po pierwsze dlatego, że natura poskąpiła mi ładnych rzęs. Gdy czasami jadąc metrem przyglądam się swoim współpasażerkom to widzę jak śliczne, długie rzęsy miewają dziewczyny. Po co takiej tusz - myślę sobie - ja z tuszem nie mam szans przy takich firanach.
ale zostawimy tą małą , kobiecą zawiść na boku i wracamy do tematu.
Mam marne rzęsy, krótkie i raczej delikatne. Dobrze, że chociaż czarne, a że i oczy mam brązowe to oprawa oka nie wygląda źle.
Noszę okulary minusy i tu zaczyna się drugi problem. Szkła minusy zmniejszają wizualnie oko. Bez tuszu do rzęs ani rusz. I bez kresek:)
Makijaż okularnicy czytamy tu KLIK
Rzucam się na wszystkie nowe tusze w drogeriach. Nieustające poszukiwanie efektu WOW.
Mam swoich tuszowych ulubieńców. Pisałam o nich TU i ta lista raczej nie zmienia się bardzo. Czasami ktoś do niej dołącza i tak jest teraz.
Nowy tusz L'Oreal False Lash Telescopic. Srebrna rakieta wynosząca rzęsy do nieba.
To nowe oblicze popularnej mascary. Tym razem zapewnia efekt tzw. sztucznych rzęs dzięki kombinacji ergonomicznej szczoteczki, wąskiej, o mocno rozczesujących, ale nie drapiących włoskach i specjalnej formuły tuszu
Szczoteczka zaprojektowana jest tak by odtworzyć kształt powieki, a jej włoski łapią wszystkie rzęsy i równomiernie pokrywają je tuszem. A sam tusz to specjalnie dobrany system elastycznych włókien i estrów współgra z fazą wodną, w której przybiera postać zwaną „kryształami ciekłymi”. Układają się one w kształt płytek wokół rzęs, tworząc warstwę, dzięki której każda rzęsa nabiera zupełnie nowego wymiaru.
Tusz ma zgrabną szczoteczkę, która wyróżnie się w powodzi wielkich szczotek. Bardzo dobrze się sprawdza na moich krótkich rzęsach. Nie wsadzam jej do oka, nie robię kropek na powiece. Jest w sam raz. Sprawnie rozczesuje rzęsy, całe pokrywa tuszem.
Tusz jest smoliście czarny. Szybko zastyga na rzęsie, ale nie obciąża jej, nie czuję go poruszają rzęsami. Mam wrażenie, że wysychając podwija mi rzęsy do góry. Widać je dużo lepiej i oto mi chodzi.
Kiedy nieuważnie machnę tuszem i zrobię sobie gdzieś w okolicy oka kropkę, to czekam aż wyschnie i można ją wtedy zdjąć bez szkody dla makijażu. Ciekawe jak to zrobili?
Moje rzęsy przed ( ble)
i po , czyli lepiej:)
Bardzo fajny tusz, polecam i dopisuję do ulubionych.
cena ok.52,99 zł
A już lada dzień będę miała do oddania w dobre ręce 3 nowiutkie sztuki:)
Zaglądajcie.
Mam nadzieję, że będę tą szczęściarą, w której ręce trafi jedna z mascar :)
OdpowiedzUsuńtusz wydaje sie naprawde ciekawy :) czekam z niecierpliwością na rozdanie tuszy :* pozdrawiam kochana :)
OdpowiedzUsuńtusz jest fajny:)
UsuńU mnie ten tusz się w ogóle nie sprawdził a wręcz skrzywdził. Przypłaciłam to niezłym wypadaniem rzęs i finalnym oficjalnym zażaleniem do L'Oreal UK. :/ Pisałam o nim już jakiś czas temu... może zmienili formułę albo coś. Nadal unikam L'Oreala jeśli chodzi o tusze...
OdpowiedzUsuńojej, niepokojace to co piszesz, u mnie wszystko ok
Usuńmiałam kiedyś teleskopa, świetny był
OdpowiedzUsuńja tez ale ten bardziej mi sie podoba
UsuńNigdy nie miałam, ale czytałam wiele pozytywnych opinii o niej.
OdpowiedzUsuńto musze poczytac:)
UsuńOoo nie miałam jeszcze tej maskary,kusi :-)
OdpowiedzUsuńkusi, kusi:)
UsuńOpis brzmi ciekawie :) też jestem tuszomaniaczką :)
OdpowiedzUsuńwitam tuszomaniaczke:)
UsuńMnie efekt niestety nie powalił...
OdpowiedzUsuńz tuszami to indywidualna sprawa:)
UsuńNiezły jest, miałam złotą wersję (starą) :)
OdpowiedzUsuńcena troszkę za wysoka jak dla mnie :(
OdpowiedzUsuńCałkiem ładnie się prezentuje, miałam czarnego Telescopica i byłam zadowolona bardziej niż z Chanel;)
OdpowiedzUsuńtak to bywa z tuszami:)
UsuńMarzy mi siebie ten tusz.
OdpowiedzUsuńa próbowałaś może jakiś odżywek wzmacniających rzęsy? lub smarować je olejkiem rycynowym na noc?
OdpowiedzUsuńjasne, takie juz mam te rzesy i juz:)
Usuńmysle nad jego kupnem...
OdpowiedzUsuńobserwujemy! zapraszamy tez do siebie! http://mk-libelula.blogspot.com/
Masz takie rzęsy jak ja czyli nic nie da się zrobić ;) Ale są tańsze tusze z takim efektem...
OdpowiedzUsuńwitaj rzesowa blizniaczko:) jakie lubisz tusze_
Usuńzawsze lubilam produkty loreala,a juz dawno nie siegalam po ich tusze. mam duze zaleglosci w nowosciach ;-)
OdpowiedzUsuńJakoś efekt mnie nie zachwycił ;)
OdpowiedzUsuńa mnie tak, jak sie ma kiepskie rzesy to to jest super
Usuńjak za taką cenę to efekt nie jest powalający, ale w promocji myślę, że można by spróbować nim coś wyczarować:D
OdpowiedzUsuńdla mie jest, nie wiesz nawet o ile na zywo moje rzesy wygladaja lepiej:) a promocje warto zawsze wyczaic
Usuńpodoba mi sie ta zgrabna szczoteczka :D
OdpowiedzUsuńJestem ogromną fanką kosmetyków firmy L'Oreal. Też używam tego tuszy i według mnie jest on świetny. Bardzo dobrze kryje rzęsy, pogrubia jej i profiluje, jednocześnie ich nie obciążając. I co też istotne - nie rozmazuje się. Super :)
OdpowiedzUsuń