Copyrights @ Journal 2014 - Designed By Templateism - SEO Plugin by MyBloggerLab

, , , , , , , , , , , , , ,

Zimowa kosmetyczka czyli ratuj się kto może

Share
Jak śpiewała Magda Umer:

Zima trudna zima brudna zima nudna żaden bal 
Zima ziębi zima gnębi ale zimy zimy żal 
Zima mrozi zima grozi nie dowozi w zaspach tkwi...


Zima przy okazji zamienia moje włosy w elektryzujące się siano, ręce w szorstkie i czerwone łapy, policzki są suche i ściągnięte, usta stają się spierzchnięte, generalnie bilans wychodzi na minus.

I chociaż naprawdę lubię zimę, białe połacie, oszronione drzewa w lesie pod moim domem, ślizgawki i puszysty , iskrzący śnieg to urodzie mojej ona nie służy.





Co robić by sobie pomóc?


Dieta i styl życia:

Pamiętać o piciu i zdrowej diecie (kwasy omega 3 i 6 bardzo się przydadzą), wysypiać się, nie przegrzewać, ale ciepło ubierać ( nosić czapkę, szalik rękawiczki, a nie ściągać je jak tylko dom zniknie z pola widzenia).

Długie , gorące kąpiele kuszą lecz wysuszają skórę, lepiej rozgrzać się pyszną zupą jarzynową ( ulubiona to marchewkowa z imbirem, chili i pomarańczą - fotka i przepis na instagramie)

Kosmetyki:


A oto kosmetyki, ktore rządzą teraz w mojej kosmetyczce. Zimowy zestaw specjalny, jak zimowi komandosi, zawsze na postarunku, by odeprzeć smutne skutki niskich temperatur.








1. Łagodne mydło w kostce jest lepsze niż klasyczne mydło w płynie z SLS w składzi, który może dodatkowo wysuszać skórę, wolę klasyczną, pięknie pachnąc, dużą kostkę mydła  Barwy Harmonii Green Olive Barwa

2. Delikatne złuszczanie, zwłaszcza przy wieczornym myciu pomoże skórze, pobudzi krążenie,  a składniki z kremu na noc lepiej się wchłoną. Mi zamiast peelingu służy teraz bardzo delikatna, obrotowa  szczoteczka Skinvigorate Mary Kay. Cena:279 zł

3. Masło do ciała z masłem Shea odżywi, wygładzi, ukoi każde miejsce, które tego potrzebuje The Body Shop to niezawodne źródło pięknie pachnących  masełek.

4. Serum to dla mnie kosmetyk obowiązkowy, również, a może zwłaszcza zimą Serum Diora Capture Total One Essential to serum wszechstronne i jeden kosmetyk działający jak ratunkowa kuracja dla mojej skóry. Wszystko o nim znajdziecie tu


5. Szampon i odżywka nawilżająca o zapachu jagód wprost ze słoneczej Australii Aussie Miracle Moist nie obciąża, nie podrażnia, nawilża w sam raz.


6. Oilan balance Multilipidowy krem do twarzy jak kosmetyczne zimowe pogotowie, używam go też do rąk, nawilża, odżywia, łagodzi, pięknie się wchłania i ma dobry skład: E: skwalan z oliwek, olejek arganowy, z dzikiej róży i ogórecznika, kwas hialuronowy i DPanthenol.


7. Balsam do ust w każdej kieszeni i torebce, teraz ulubieniec z Embryolisse Protective repair lipstick. Nawilża i regeneruje, chroni i łagodzi . Zawiera : masło karité, olejki kokosowy, makadamia, rycynowy, witaminę E . Pozostawia ochronno-kojącą warstwę na ustach. Jest miękki i ładnie się aplikuje, gładko jak pomadka.

http://embryolisse.pl

8. Algenist Advanced Anti-Aging Repairing Oil.  Kosmetyk, którym mogę podkręcić swój krem do twarzy dodają odrobinę i mieszając na dłoni przed aplikacją na twarz. Można używać go też solo. Zawiera Kwas Alguronowy  wytwarzany przez rzadki gatunek mikroalg, który ma silne właściwości przeciwstarzeniowe i jest skuteczniejszy od kwasu hialuronowego. Pomaga nawilżyć, wygładzić, rozświetlić skórę.

Do kupienia w Perfumeriach Sephora


9. Tołpa Spa Eco Vitality aksamitny krem-mus pod prysznic i do kąpieli. Jest jak małe SPA w wannie, Cudnie pachnie, ożywia i rozbudza. Myje i pielęgnuje. Zawiera: borowina tołpa.®, ekstrakt z tanzańskiego imbiru, ekstrakt z chińskiego żeń-szenia, naturalne olejki eteryczne z werbeny, limonki, cytryny, paczuli.


10. Organique Coconut Oil wszechstronne naturalne cudo. Stoi na stoliku przy łóżku i smaruję nim wszystko jak leci, jeśli tylko jest suche i szorstkie.  Nawilża, regeneruje, koi, zapobiega pierzchnięciu skóry, zmiękcza . Zawiera mieszaninę cennych kwasów tłuszczowych, witaminy z grupy B, witaminę C i E oraz kwas foliowy, wapń, fosfor, cynk i żelazo.


11. Maseczki to teraz u mnie pozycja obowiązkowa. Moje najnowsze odkrycie to Dermalogica Repair  Odżywcza maska witaminowa, zawierająca skoncentrowaną dawkę antyoksydacyjnych witamin. Odbudowuje i wzmacnia naturalną barierę skóry. Regeneruje, nawilża, wygładza, lekko napina, rozjaśnia skórę. Zawiera: Retinol ( witamina A), witamina E, C, F, Pro-witamina B5, owies zwyczajny, cukry odżywcze, ekstrakt z alg.


12. Słynny peeling do ust, słodkie maleństwo z Pat & Rub wygładza, nawilża, a potem wystarczy polizać usta i gładkie wargi gotowe. Pisałam o tym peelingu tu


Jak wy sobie radzicie z zimowymi zmaganiami? Co polecacie?








24 komentarze:

  1. Uwielbiam te mydełka Barwy, choć bardziej podoba mi się różane:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nieznoszę zimy!:) z tych kosmetyków mam chęć na olej kokosowy:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Lubie masełka do ciała;)Wielu kosmetykow nie znam ale wyglądają ciekawie. Akurat teraz podczas kuracji wysuszającej moją skóre także sięgam po silne nawilżacze i balsamy do ust.Jako krem na dzien na noc sprawdza się u mnie krem borowinowy Krynickie Spa cera sucha:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam masło shea z TBS, u mnie zimą gości co roku:)

    OdpowiedzUsuń
  5. A ja już wiosnę czuję na całego. Niemniej jednak zimę lubię. I korzystają, że jeszcze jest, używam kremu z kwasami i dowilżam się na całego, bo przesusza mi cerę. Ale coś, za coś :) Zaciekwiła mnie maseczka Dermalogica, opis brzmi bardzo przyjemnie.

    OdpowiedzUsuń
  6. u mnie świetnie się sprawdza pomadka z Neutrogeny, idealna nawet na duże mrozy ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. masełko TBS mam i też je bardzo lubię :), ja całorocznie muszę peelingować usta:) taka ich paskudna natura:)

    OdpowiedzUsuń
  8. u mnie na szczescie zimy w sumie brak, wiec nie musze jakos specjalnie sie ratowac ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Kilka z kosmetyków o których piszesz mam u siebie i używam - najgorsze jest to, że peeling do ust mi zaginął w jakiejś akcji i pora znaleźć zastępstwo.

    OdpowiedzUsuń
  10. Jaka Ty piękna jesteś na pierwszym zdjęciu! :)

    Uwielbiam masła The Body Shop.
    Moim ulubionym jest w wersji cocoa butter.

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie widziałam ostatnio tych włosów jak siano, szorstkich i czerwonych łap i ściągniętych policzków więc pewnie kosmetyki działają :)

    OdpowiedzUsuń
  12. A ja w tym roku lubię zimę :) Mam tylko nadzieję, ze nie zostanie z nami do kwietnia :D

    OdpowiedzUsuń
  13. Olej kokosowy tez uwielbiam zimą, i często używam zamiast balsamu.
    A kosmetyki Dermalogica bardzo mnie kuszą :)

    OdpowiedzUsuń
  14. http://kassiiaa.blogspot.com/ zapraszam do mnie :-)

    OdpowiedzUsuń
  15. Na zimę lubię to co ciężkie i tłuste. Puszyste masełko African shea butter z Avon, masełko o fajnej zawartości z nivea do ust i olejek arganowy plus gorący ręcznik do wieczornego oczyszczania twarzy i relaksu.

    OdpowiedzUsuń
  16. Dermalogica, na tą maske mam dużą ochotę!!!

    OdpowiedzUsuń
  17. Na wiele z Twoich kosmetyków zimowych mam ochotę.

    OdpowiedzUsuń
  18. Te mydła w kostce mam ochotę wypróbować, u mnie w zimie świetnie sprawuje się olej z awokado, do włosów ale i do smarowania ciała;) Skóra na nogach przestała mnie swędzić ;) i jest nawilżona nawet po kąpieli. Kremu na dzień do twarzy szukam właśnie.

    OdpowiedzUsuń
  19. Mam tylko maselka z TBS, reszty niestety nie uzywalam, ale wiele kosmetykow mnie kusi

    OdpowiedzUsuń
  20. Mydełka z Barwy pokochałam,już dawno mieszkają w mojej łazience:)

    OdpowiedzUsuń
  21. Przypomniałaś mi o tym peelingu Pat&Rub, zupełnie zapomniałam o nim.

    OdpowiedzUsuń
  22. Peeling serum i masełko Organique w końcu muszę sobie sprawić. :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Wszędzie szukam informacji o Tobie Autorko...
    Widziałam Cię na Konferencji Avon w Warszawie, na która jechałam sześć godzin, a drugie tyle musiałam wędrować po Warszawie, tylko po to by zobaczyć Rossati i Sochę. Teraz z perspektywy czasu i tak przytakuję sobie, że było warto :)
    Chciałam poznać Twoje imię aby podpisać Cię pod zdjęciem, na którym jesteśmy z Hanią..
    Miło było Cie zobaczyć na żywo, szkoda jednak, że nie udało sie nam zamienić ani słowa!

    A propos - posta pod którym dodaję komentarz - klasyka w makijażu zawsze wspaniale wygląda.
    Jesteś tego przykładem. Pięknie podkreślone usta przykuwają uwagę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ojej, szkoda ze nie udalo nam sie pogadac, moze nastepnym razem:) Mam na imie Joanna jak by co:) podeslesz zdjecie z Hania? Moj mail to redakcja@pieknoscdnia.pl/ Dzieki za komentarz:)

      Usuń

Porozmawiajmy:)