Copyrights @ Journal 2014 - Designed By Templateism - SEO Plugin by MyBloggerLab

, ,

Blogerki w gościach

Share
Jeśli jeszcze nie zasypały was zdjęcia z mojej wyprawy na zaproszenie Oceanic do Sopotu, to teraz mam szansę to naprawić:)




Grupa blogerek, fantastyczna Magda z Oceanic i nadmorska przygoda to w skrócie nasza podróż do Trójmiasta i nawet tak stacjonarna osoba jak ja powiem, że warto było spakować torbę i wyruszyć z domu.



Najpierw był samolot, a latać to ja się boję i naprawdę, ale to naprawdę nie lubię.

Ale co tam, nie będę przecież beksą i polecę. No i poleciałam. W stronę morza zagadywała mnie Magda, w stronę domu Agata co ma nosa ( dziękuję kochane).

Widoki piękne, ale latanie to jednak nie do końca moja rzecz:)

Ciepły wieczór, włoska tratoria, niesamowite ilości pysznego jedzenia, okrzyki radości i pogaduszki podlewane winem- tak się bawiłyśmy do nocki późnej, by potem rozjechać się do apartamentów i grzecznie iść spać.

Sobotni poranek był gorący, słoneczny, piękna pogoda na wycieczkę do Trąbek Małych gdzie jest fabryka Oceanic produkująca kosmetyki oraz na specjalnie przystosowanej linii leki.

Byłam już w fabryce kosmetyków wcześniej, ta była inna, duża, malowniczo położona i dająca zatrudnienie okolicznym mieszkańcom. Fabryka jest w ekologicznie czystej strefie pod Gdańskiem. Dzięki modernizacji jest jedyną fabryką kosmetyków w Polsce spełniającą wymagania praktyki produkcji farmacetyków GMP. Laboratorium naukowo-badawcze Oceanic jest jednym z najnowocześniejszych W Europie środkowo-wschodniej.



Pracuje tam ponad 400 osób, którym nie przeszkadzałyśmy w pracy, wściubiając nasze blogerskie nosy w każdy zakątek, bo była sobota:)



To tzw. archiwum, przechowuje się tam każdy kosmetyk przez określony czas, by w razie problemu mieć gotową próbkę do badania.




Linia produkcyjna jest bardzo nowoczesna, przerabia niesamowite ilości kosmetyków



Od wody przez dokładnie badane surówce, po kontrolę produktu, wszystko odbywa się w nowoczesnych warunkach o wysokich normach. My blogerki, wbiłyśmy się w fartuszki i czepki i był to widok nader urokliwy, wszystko by zwiedzać, pytać i oczywiście fotografować.




Po fabryce pora na relaks, SPA w Sheratonie czekało.

Basen, wodne zabawy, a na koniec godzinny masaż ciała sprawił, że stresy na moment opuściły moje biedne, sterane ciało i poczułam się naprawdę komfortowo w swojej skórze. Marzyłam tylko o spacerze po plaży ( uwielbiam Sopot i Molo)



na zdjęciu Krzykla, Dezemka, Agata, Magda, Ania, Paulina


Pogoda jednak miała dla nas plan niespacerowy, bo i burza i deszcz zagoniły nas pod dach do knajpki przy Molo z pięknym widokiem, a dopiero gdy nieco się przetarło, udało nam się pospacerować trochę po molo.





Było chłodno, więc stawianie kołnierza w jedynym i najlepszym stylu Sherlocka pomagało:)


Fot Monika  http://blackdresses.pl





Kolacja znowu pyszna i znowu we włoskim klimacie, a ostatniego dnia czekał Gdańsk, spacer, kawiarnia, obiad i odlot do domu.

Kulinarnych rozkoszy było co niemiara, cały instagram zasypały nasze posiłki:)




A to takie małe śniadanko w naszym apartamencie



Powiem, że gościna w Oceanic to była czysta przyjemność, frajda i fun. Bez nudzenia, bez zbędnych formalności i długich prezentacji, swobodne rozmowy, przyjacielska atmosfera, świetne dziewczyny-Blogerki i naprawdę komfortowe warunki. Szkoda było się rozstawać.


Fot: współlokatorki chwilę przed wyjazdem. Autor: Monika z bloga http://blackdresses.pl


od lewej Monika , Marta  Agnieszka Monika, Agata i ja:)






Już mam ochotę na powtórkę:)

Po więcej zdjęć zapraszam na Instagram:)



61 komentarze:

  1. Ale super pomysł! :)) Musiałyście się świetnie bawić:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kurcze, strasznie żałuję, że taka fajna ekipa zawitała do Trójmiasta a ja nie spotkałam żadnej z Was... Wszystko wygląda cudnie, fajnie, że się dobrze bawiłyście :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie, też żałuję, że Was nie spotkałam :) :)

      Usuń
    2. no szkoda, nie pomyslalam, a mozna bylo isc na kawke

      Usuń
    3. Następnym razem, Asia! :) Może znowu spotkamy się na Blog Forum :)

      Usuń
  3. Wspaniała wyprawa, na pewno przywiozłaś ze sobą wiele pięknych wspomnień.

    OdpowiedzUsuń
  4. "Archiwum" w fabryce wygląda jak sklep marzeń *.*

    OdpowiedzUsuń
  5. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  6. Mieszkam bardzo, bardzo blisko Trąbek :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ach zatopiłam się w tekście jakbym sama tam była :) Super doświadczenie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetna sprawa, wspomnienia zostaną na długo :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Wspaniała relacja ze wspaniałego wyjazdu!

    OdpowiedzUsuń
  10. Fajnie Wam! Jestem pewna, że się super bawiłyście! :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Chyba każda z Nas czeka na więcej! :))
    Miejmy nadzieję, że plany Magdy dojdą do skutku. :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Och, uprzejmie zazdroszczę :) I gratuluję :)
    Sama z chęcią pospacerowałabym po molo i po plaży, chociaż przez chwilę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. plazy było mi zdecydowanie za mało, ale taka pogoda

      Usuń
  13. Ale Wam dobrze :) Zazdroszczę tego Spotu i spaceru po molo :) Nad Bałtykiem byłam tylko raz w życiu 2 lata temu, w Sopocie zresztą też. Bardzo miło wspominam ten czas. :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Mam tak blisko, a nawet nie wiedziałam gdzie Oceanic ma siedzibę :) Pozdrowienia z Gdyni!

    OdpowiedzUsuń
  15. Ale Wam zazdroszczę! :)) Widziałam zdjęcia na instagramie:) Widać, że spotkanie bardzo dopracowane. Do Sopotu wybieram się już 2 lata i ciągle mi nie po drodze. Jedzonko - pycha!:))) Z tej zazdrości aż wyjęłam placek :) Kiedy możemy spodziewać się wyników konkursu? Pozdrowionka! M.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jedzenie niesamowite, same frykasy i w fajnych miejscach. Wyniki w sobote:)

      Usuń
  16. 'archiwum' ah:D zabrałabym je do siebie!:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Takiego archiwum tylko pozazdrościć! :D

    OdpowiedzUsuń
  18. aaa zazdroszczę! ale bym zjadła taką gruche teraz;p

    OdpowiedzUsuń
  19. Szalenie Wam zazdroszczę takiego wyjazdu - musiało być na prawdę fantastycznie :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Było naprawdę fantastycznie :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Wyprawa wyglada na prawdę super. Co do tego, że jest to jedyna firma spełniająca wymagania GMP to nie bardzo chce mi się w to wierzyć.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To chyba troszeczke podkoloryzowali :) Jeśli chodzi o GMP farmaceutyczne, to z tego co kojarzę ma je już co najmniej kilka polskich firm. Co do GMP kosmetycznego, to certyfikaty wydane m.in. przez moją firmę wiszą na ścianach paru znanych firm w PL.

      Usuń
  22. Oj jak ja Wam zazdroszczę takiego wyjazdu :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Śledziłam na bieżąco na IG :)) strasznie fajnie czytać i oglądać relację z miejsc, które zna się na co dzień :) I przede wszystkim bardzo fajna akcja, którą z pewnością na długo zapamiętacie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzieki za zagladanie na insta, wciaz tam cos pokazuje:)

      Usuń
  24. Świetne spotkanie ! zazdraszczam! ! ale dzięki Insta choć ciupkę byłam z Wami :*

    OdpowiedzUsuń
  25. Widać że impreza udana :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Ale cudownie, zazdraszczam jak nie wiem co ;)! Ładny gest miało Oceanic, tylko pogratulować i niech inni biorą przykład! <3

    OdpowiedzUsuń

Porozmawiajmy:)