Byłam w pierwszym salonie MAC w Złotych Tarasach zaraz po otwarciu. Jak wypadła konfrontacja wyobrażenia z rzeczywistością? Na plus dla kosmetyków.
Szalałam. Pierwsza MACowa miłość to szminki i eyelinery, potem odkryłam kremowe cienie paintpoty i wpadłam po uszy, róże, a co dziwne jako ostatnie cienie. Oczywiście potem poznałam urok kolekcji limitowanych i tak już poleciało dalej.
Pokazuje kosmetyki MAC często. Używam ich regularnie. Najczęściej szminek i róży.
Oto moje najulubieńsze MACowe hity:
Szminki. ( kilka tu)
MAC ma kilka rodzajów pomadek. Cenię je za piękne kolory, często odlotowe, za jakość i trwałość.
Nie pachną co jest dużym plusem, nie wysuszają mi ust, łatwo się ich używa nawet bez pędzelka.
Jest w czym wybierać: matte, satin, frost, glaze, lustre,cremeshenn.
Najbardziej lubię lustre i cremeshenn czyli najbardziej kremowe i błyszczące wykończenia.
Róże w kremie . Cremeblend Blush KLIK
Używam go bardzo często Cremeblend blush nadaje policzkom delikatny, lekko wilgotny blask i piękny kolor, który idealnie stapia się ze skórą. Mój najulubieńszy odcień to Lady Blush.
Róż prasowany Powder Blush. Mocno zmielony, delikatny w dotyku ale solidnie napigmentowany doskonale się rozciera i dozuje. Najulubieńszy kolor Highland Honey.
Paint pot czyli cień w kremie. Ideał. Może robić za bazę pod cienie, podbije ich kolor i wydłuży trwałość. Dobrze się nakłada.
Ulubione to: Painterley, Grounwark, Rubenesque i czarny Blackground -boski pod smokey.
I oczywiście cienie. Znają je chyba wszyscy. Większość pojedyńczych jest świetna, słabsze bywają te w zestawach z kolekcji limitowanych. Generalnie niesamowite kolory, dobra pigmentacja, ładnie pracują na skórze.
Ulubione kolory: Satin Toupe, Vanilla, Paradisco
Korektory to już legenda. Kryjące lub lżejsze wszystkie są świetne. Najbardziej lubię Pro longwear Concealer za rozsądne krycie, trwałość i stopienie się ze skórą.
Następne są kredki do oczu miękkie, trwałe w super nasyconych kolorach, uwielbiam wszelkie czernie , sypki puder MAC Prep+ Prime który scala makijaż i czarny, wulkaniczny peeling Black Volcanic Ash KLIK
A co wy lubicie z MAC?
Jeszcze nie miałam sposobności wypróbować żadnego MAC'a :)
OdpowiedzUsuńja niestety też nie:(
UsuńJa mam tylko jeden cielisty cień MAC więc o ulubieńcach nie wspomnę bo co ja tam wiem
OdpowiedzUsuńRóże z Maca są cudowne:)
OdpowiedzUsuńnajlepsze:)
Usuńoj tak, tak, to jest prawdziwa miłość :)
OdpowiedzUsuńdobrze ze z wzajemnoscia:)
UsuńJa też bardzo lubię ten korektor. Do moich ulubieńców zaliczam tez pędzelek do rozcierania, róż Well dressed i szminkę o wykończeniu cremesheen. Jedynie z tuszami się nie polubiłam ale tu jestem wyjątkowo wybredna :)))
OdpowiedzUsuńpo tuszach szczypia mi oczy czasami, nie wiem od czego to zalezy
UsuńSzminki i cienie z MACa są boskie, zresztą jak cały ich asortyment :)
OdpowiedzUsuńszminki macowe to moj nr 1
Usuńprzymierzam się do korektora MAC, musi być mój :)
OdpowiedzUsuńjest ich kilka rodzajow, najpierw poprobuj
UsuńJa mam jeden produkt Mac i szczerze powiem,że jest świetny niestety nie mam do nich dostępu ale myślę,że gdybym miała to na pewno puder trafiłby w moje łapki
OdpowiedzUsuńpowinnimiec sklep internetowy, prawda?
UsuńKorektor Pro Longwear zamierzam kupić jak będę w Warszawie. Na pewno przyjrzę się także pomadkom. W moim mieście nie ma MACa. Szkoda, choć z drugiej strony za dużo mam tych słabostek kosmetycznych ;)
OdpowiedzUsuńpomadki mac to moje najukochansze, koniecznie im sie przyjrzyj
UsuńOstatnio kupiłam swoja pierwszą pomadkę z tej firmy i jestem zachwycona! Zbieram na kolejną ;)
OdpowiedzUsuńjedyne złe słowo, które mogę na mac'a powiedzieć, to że pomijając fakt, że opakowania kosmetyków są dla mnie wyjątkowo estetyczne i minimalistyczne, to strasznie się brudzą. doskonale widać to u Ciebie na pierwszym zdjęciu. a opakowania podkładów, korektorów, to już w ogóle. no ja, jako mini pedantka, mam z tym problem ;) siedzę i czyszczę.
OdpowiedzUsuńjak to czarne i matowe, brusza sie. Tez je wycieram, ale tu chcialam pokazc brudaski, ze naprawde ich uzywam caly czas:)
UsuńJa też Love MAC :) Miałam robić pościk z moimi must have z MAC ale ciężko zdecydować się kila sztuk. chciało by się powiedzieć wszystko :)
OdpowiedzUsuńja jeszcze nie miałam do czynienia z tą firmą ;)
OdpowiedzUsuńTeż uwielbiam MAC:)) Uwielbiam ich pomadki, róże i cień w kremie, oraz pędzelek 217, ale chciałabym kiedyś przetestować cienie i podkłady.
OdpowiedzUsuńmam tylko 1 pedzelek, ale chce wiecej
Usuńdużo ostatnio czytam i słyszę na blogspot i na yt o tej firmie, i sama powoli zaczynam się ślinić...xD
OdpowiedzUsuńJa niedawno pokazywałam u siebie moje Macowe hity. Ogólnie bardzo sobie cenie kosmetyki tej firmy i żałuje że nie mam do nich swobodnego dostępu. Jedynie do szminek nie miałam do tej pory szczęścia:)
OdpowiedzUsuńlece czytac
UsuńKuszą mnie pomadki i kredki :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam kosmetyki MAC - krem Complete Comfort jest moim zimowym favem. Pomadka Half 'n Half to jedyna pomadka kryjąca, jakiej używam (bo zdecydowanie wolę transparentne, ale MAC to wyjątek :P).
OdpowiedzUsuńKolekcja fajna,ale nie podpisuje sie pod paint potem - w moim przypadku to byla katastrofa..:/Walkowal mi sie jak diabli..,nie moglam go uzywac samego, nie wspominajac juz jako bazy pod cienie...buziaki
OdpowiedzUsuńno prosze a u mnie to love, mam ich kilka i lubie je sprawdzaja sie
UsuńUwielbiam kosmetyki tej firmy! Zazdroszczę takiej kolekcji. Pozdrawiam, Edith ;)
OdpowiedzUsuńWszystko jest piękne, ja niestety lubię mieć dużo ... a przy tych cenach nie mogłabym sobie na to pozwolić ;P
OdpowiedzUsuńja tez lubie duzo:)
Usuńdla mnie pomadki MAC pachną delikatnie wanilią, uwielbiam:)
OdpowiedzUsuńmuszę kiedyś te cienie w kremie wypróbować;)
ja też lubię swoje macowe ajpomadki:)
OdpowiedzUsuńNie cierpię macowych pomadek, nie przepadam też za tak popularnymi cieniami do oczu :P Moi ulubieńcy z kolorówki to podkład w kompakcie mineralize, paint poty i róże. Miałam też kilka produktów do demakijażu i kremy Strobe i Fast Response pod oczy - genialna sprawa :)
OdpowiedzUsuństrobe jest swietny, daje piekny efekt na skorze, musze kupic kolejny bo mi sie skonczyl
UsuńJa także uwielbiam kosmetyki MACa :) wspomniałam o nich w swoich ulubieńcach na blogu więc zapraszam :)
OdpowiedzUsuńcaramelcrazy.blogspot.com
Oj tak pomadki ma cudne, tez najbardziej lubię cremesheen:) No i ich cienie♥ bajeczne.
OdpowiedzUsuńcremesheen to ideal
UsuńJa z tej firmy używałam jedynie szminek i byłam bardzo zadowolona :) Ich kolorystyka bardzo mi odpowiadała ;)
OdpowiedzUsuń