Te kosmetyki miałam ostatnio cały czas pod ręką i często ich używałam, jestem z nich bardzo zadowolona. Każdy z nich wyróżnia się czymś szczególnym, bo jak wiadomo cała rzecz leży w detalach:)
Elancyl Cellu Slim Stuborn Cellulit
Jak wiecie odchudzam się trochę i znowu usportawiam chodząc na pływalnię. Nie ma lepszej pory na stosowanie kosmetyków antycellulitowych i wszelkich ujędrniaczo-odchudzacy niż moment gdy skóra jest rozgrzana po wysiłku, krążenie poprawione, a składniki aktywne dają z siebie 100 % normy.
Na basen i na co dzień smaruję® się teraz Elancyl Cellu Slim Stuborn Cellulit czyli emulsją [przeciw upartemu cellulitowi, mój jest baaardzo uparty. Opakowanie z pompką, lekka, ale nie tłusta konsystencja, ładny zapach. Szybko się wchłania, ale daje dość czasu by się solidnie pomasować. Nie chłodzi czego nie lubię i nie grzeje czego też nie lubię.
Ma 5 składników aktywnych:
cekropia spala tłyszcz
kofeina eliminuje tłuszcz
bluszcz usuwa toksyny i nadmiar wody
xnathoxyline opóźnia różnicowanie się komórek tłuszczowych
florydzyna chamuje gromadzenie się tłuszczu
używam jeszcze zwykłego masażera i ten duet daje rezultat. Jędrna, napięta widocznie wygładzona skóra. Jestem zadowolona, bo przy odchudzaniu to i owo może obwisać a tego bym nie chciała:)
cena ok 90 zł
L'Oreal Revitalift Laser X3 pod oczy
Walczę z workami pod oczami, przypętały się i są dość uparte,. Używam kremów pod oczy i na powieki, serum na okolicę oczu i tego kremiku z lodowatym aplikatorem, którym masuję delikatnie skórę i który chłodząc zmniejsza obrzęki.
Ma w składzie kofeinę która stymuluje mikrokrążenie w skórze oraz złagodzenia opuchliznę. Płynna konsystencja ułatwia masaż. Krem napina, wypełnia zmarszczki, zmniejsza opuchnięcia pod oczami.
cena:43zł
Gosh Volume Lip Shine nr 03 Tea rose
A teraz coś co nie zbyt często chwalę czyli błyszczyk do ust i to nie intensywnie czerwony a właśnie delikatny w kolorze nude, beżowo-różowy który wygląda pięknie na moich ustach. Pokochałam go, to pierwszy kolor nude w którym nie wyglądam jak zombie ( czyli blado i zielonkawo:)
Pięknie wygładza usta, poradzi sobie nawet na ciut przesuszonych, ze skórkami, gdzie szminki wyglądają nieładnie. Daje mokry blask, powiększa wizualnie usta jest elegancki i dyskretny. Formuła zawiera olejek Jojoba i masło Shea, które pielęgnują i nawilżają usta filtr SPF10.
cena 36 zł
Clarins Double Serum Complete Age Control Concentrate.
Przy odchudzaniu boję się ,że posypie mi się twarz. Utraci jędrność, poleci owal, pogłębią się zmarszczki co dzieje się gdy gubimy zbędne kilogramy. Pora na ciężką artylerię, na prawdziwego eksperta. Wybrałam tą nowość z laboratorium Clarinse, bo oni jeśli coś robią robią to dobrze, dużo nauki, dużo natury i nowoczesna formuła. To nie tyle serum co intensywny zabieg anti-aging .
Zawiera aż 20 ekstraktów roślinnych. Skóra jest po nim jędrniejsza, zmarszczki są gładsze, cera jest jednolita, a pory są mniej widoczne.
Ekstrakt Katafray i kwas hialuronowy pomagają skórze przywrócić nawodnienie .Ekstrakt Kiwi odżywia i ujędrnia skórę. Ekstrakt z pistacji pomaga wzmocnić funkcje ochronne skóry. Wyciąg z Sosny nadmorskiej oraz organiczny olej z piżma pomaga dotlenić cerę .. Wyciąg z zielonych, organicznych bananów, tymianku i Bocoa pomaga widocznie zredukować zmarszczki i zwiększa napięcie skóry.
To dwie fazy połączone razem olejek i emulsja miesza się na naszej dłoni , a potem trafia na twarz. Daje uczucie komfortu i ulgę suchym miejscom.
cena: 295 zł
Tusz do rzęs Maybelline Rocket Volum Expresse
To tusz, w którym uwiodła mnie szczoteczka. Wielkość w sam raz, solidnie rozczesuje i sięga do nasady rzęs. Nadaje rzęsom gładkość i objętość nie pozostawiając brzydkich grudek.
Żelowa formuła fast-glide dodaje większą objetość rzęs. Z łatwością „ślizga się” po rzęsach, równomiernie pokrywając je tuszem. Szczoteczka aplikuje maksymalną ilość tuszu.
Dodano do niego także substancje błonotwórcze, które zwiększają trwałość tuszu i umożliwiają jego długie noszenie bez smug i odpadających płatków.
Żelowa formuła fast-glide dodaje większą objetość rzęs. Z łatwością „ślizga się” po rzęsach, równomiernie pokrywając je tuszem. Szczoteczka aplikuje maksymalną ilość tuszu.
Dodano do niego także substancje błonotwórcze, które zwiększają trwałość tuszu i umożliwiają jego długie noszenie bez smug i odpadających płatków.
cena: 25 zł
Wszystkie sprawdziły się u mnie na medal. Jakich ulubieńców marca macie?
Gosh Volume Lip Shine nr 03 Tea rose ma przepiękny kolor!
OdpowiedzUsuńostatnio to moj ulubiony blyszczyk, na ustach jest jeszcze latwiejszy
UsuńZgadzam się, nie ma różnicy między marcem, a kwietniem - niestety :/
OdpowiedzUsuńELancyl stosowałam i bardzo go lubię:)A o serum zbieram opinie:)
OdpowiedzUsuńElancyl to teraz u mni nr 1, najbardziej lubie to ze nie szczypie i nie chlodzi a niesamowicie wygladza
UsuńJestem ciekawa tego serum z Clarins..chciałabym je wypróbowac
OdpowiedzUsuńElancyl jest świetny :)
OdpowiedzUsuńTen błyszczyk ma piękny kolor. Zaciekawił mnie tusz Maybelline, lubię takie silikonowe szczotki :)
OdpowiedzUsuńwlasnie ta szczoteczka to jego najwieksza zaleta, swietny ma ksztalt
Usuńkupiłam sobie ostatnio te serum z Clarins :) jestem go strasznie ciekawa - zacznę je używać, gdy tylko zużyję do końca moje obecne serum ;)
OdpowiedzUsuńi jak ci sie go uzywa?
UsuńRocket to mój absolutny faworty wśród tanich tuszy <3
OdpowiedzUsuńnaprawde? rocket ulubiencem? :D uwierzyc nie moge ale to potwiedza tylko ze u kazdego co innego sie sprawdza:D dla mnie to jeden z gorszych tuszy... niby szczoteczka podobna do mac factora ale to mnie zwiodlo:D bo tusz wcale nie tak dobry;) a jego zmywanie!! masakra
OdpowiedzUsuńa u mnie daje rade, zmywam go plynem sisleya i nawet na basenie nic z resztek mi nie splywa i Bogom dzieki bo niechcialabym wygladac jak orka:)
Usuńtusz jest fajny, ale u mnie nie przetrwał krótkiego spaceru w śniegu:/
OdpowiedzUsuńBłyszczyk wygląda bardzo kusząco :)
OdpowiedzUsuńnajbardziej ciekawi mnie tusz:)
OdpowiedzUsuńCiekawe zakupy, czekam na recenzje;)
OdpowiedzUsuńto sa juz recenzje:)
UsuńFajne zakupy :) jestem ciekawa błyszczyka i tuszu do rzęs :)
OdpowiedzUsuńblyszczyk jest bardzxo dobry, koniecznie wyprobuj go
UsuńKusi mnie to serum z Clarins, może kiedyś sobie go zafunduje:)
OdpowiedzUsuńkusi mnie to serum Clarinsowe :D
OdpowiedzUsuńJestem bardzo ciekawa tego kosmetyku pod oczy, wydaje się być bardzo efektowny. W oko wpadł mi także błyszczyk - bardzo lubię takie kolory :)
OdpowiedzUsuńBłyszczyk jest piękniusi!
OdpowiedzUsuńOlejek wygląda ciekawie, ale cena mnie przeraziła.. nie na moją kieszeń :)
OdpowiedzUsuńZa to błyszczyk muszę wypróbować :)
to nie olejek a serum, chociaz dosc drogie to bardzo dobre, cos za cos
Usuńo właśnie czaję się na elancyl :) w SP jest teraz promocja, i kosztuje chyba 69 zł :> no grzech nie skorzystać! :P
OdpowiedzUsuń