Bardzo lubię cienie do powiek. Pojedyncze bardziej, a w zestawach jakoś mniej. Chociaż zestawy mają swoje zalety. Jedną z nich jest idealne dobranie kolorów, które tworzą harmonijną całość, piękny, barwny akord. Wady zestawów? Nie zawsze udaje mi się polubić wszystkie elementy jednakowo i po jakimś czasie komplety świecą zużytymi, pustymi miejscami, a inne kolory są ledwie ruszone. Wydaje mi się, że znacie to z autopsji.:)
Dzisiejszy zestaw to poczwórne cienie Revlon ColorStay 16 Hour Eye Shadow w kolorze Precocious nr 510
Co tutaj mamy? Miękkie, jedwabiste cienie o dobrej powiedziałabym wysokiej pigmentacji. Co jest bardzo fajne, cienie na skórze mają taki sam kolor jak w opakowaniu. Przyjemne, satynowe wykończenie, duża łatwość rozcierania, dyskretne, eleganckie kolory to główne zalety. U mnie na bazie pod cienie wytrzymują od 9 rano do 9 wieczorem w stanie idealnym.
Lubię to, że na cieniach z tyłu opakowania jest instrukcja aplikacji. Przecież nie wszyscy potrafią zrobić idealny makijaż i taka porada bardzo się przydaje.
Kolory Precocious to chłodne/neutralne barwy. Beżowo-szary, delikatny różowy, przybrudzony biały i antracyt. Fajnym pomysłem jest zróżnicowanie wielkości. Jasne, rozświetlające kolory są większe, a te do akcentowania ciemniejsze , które zwykle starczają na dłużej są mniejsze.
Sympatyczna 4-ka po którą sięgam często do dziennego makijażu
Znacie cienie Revlon Colorstay?
Cena: 57,50
Zajrzyj koniecznie
POPULARNE
Obserwatorzy
Copyrights @ Journal 2014 - Designed By Templateism - SEO Plugin by MyBloggerLab
Jakie ładne kolorki!
OdpowiedzUsuńPiękne kolory, chętnie zobaczyłabym je w swojej kosmetyczce :)
OdpowiedzUsuńJeżeli chodzi o Revlon, to tak naprawdę kosmetyki tej firmy znam tylko z blogosfery i z filmików dziewczyn na YT. Sama w swojej kolekcji mam tylko miętowy lakier :) Który, swoją drogą, bardzo lubię.
OdpowiedzUsuńPaletka, którą pokazujesz, ma bardzo przyjemny kolory.
Podobają mi się :)
przyjemne:d
OdpowiedzUsuńCudne kolorki ♥
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie zestawione ze sobą kolory, na co dzień idealne !
OdpowiedzUsuńbrightlikesun.blogspot.com
Mam je i uwielbiam :P
OdpowiedzUsuńcudne kolorki!!!!!
OdpowiedzUsuńPiękne kolorki takie najbardziej lubię na oczkach:)
OdpowiedzUsuńbuźka
nie miałam, ale zestawy lubię z tych samych przyczyn co Ty :) idealnie dopasowane do siebie cienie, nie ma się co człowiek martwić, że coś będzie nie tak
OdpowiedzUsuńŁadne kolorki :)
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś jedną 4 ale poszła w świat, zdecydowanie wolę wkłady do paletek, ewentualnie pojedyncze cienie. Zestawów nie kupuję bo mam w swojej kolekcji tyle kolorów, że niestety łatwo o nich zdublowanie :/
OdpowiedzUsuńkolorki nie dla mnie a ich pigmentacja jak dla mnie też nie ciekawa )
OdpowiedzUsuńSą świetne! A słyszałam gdzieś, że cienie z Revlonu nieładnie się prezentują - bzdura! :)
OdpowiedzUsuńŁadne ;)
OdpowiedzUsuńNa plus te instrukcje dla amatorów ;)
OdpowiedzUsuńłoo ten biały rozświetlający trochę mnie przeraża :D gdybym miała go położyć jedynie pod brwią (jak na instrukcji) to bym wyglądała jak taka starsza babeczka :P
OdpowiedzUsuńBardzo ładne kolorki :) Lubię takie palety!
OdpowiedzUsuńjak dla mnie trochę cena za wysoka ale patrząc na zdjęcie myślałam że na skórze gorzej się zaprezentują :) jestem pod wrażeniem :)
OdpowiedzUsuńbardzo ladne kolory paletki, zwlaszcza ten roz!
OdpowiedzUsuńŁadne kolory :))
OdpowiedzUsuńŚwietne kolorki!
OdpowiedzUsuńKolory fajne, ale wydaja się mocno..świecące? Ja przy tłustej cerze, preferuje matowe cienie:)
OdpowiedzUsuńMam tak samo :) ten zestaw jest bardzo fajny, ze względu na to,że można nie tylko łączyć te kolory,ale także przyjemnie wyglądają oddzielnie :)
OdpowiedzUsuńCieni revlon jeszcze nie miałam. Te mają piękne kolorki!
OdpowiedzUsuńchyba jutro pobiegne je kupic :D
OdpowiedzUsuń