Copyrights @ Journal 2014 - Designed By Templateism - SEO Plugin by MyBloggerLab

,

My Precioussssssssss:)

Share
Bardzo lubię cienie do powiek. Pojedyncze bardziej, a w zestawach jakoś  mniej. Chociaż zestawy mają swoje zalety. Jedną z nich jest idealne dobranie kolorów, które tworzą harmonijną całość, piękny, barwny  akord. Wady zestawów? Nie zawsze udaje mi się polubić wszystkie elementy jednakowo i po jakimś czasie komplety świecą zużytymi, pustymi miejscami, a inne kolory są ledwie ruszone. Wydaje mi się, że  znacie to  z autopsji.:)

Dzisiejszy zestaw to poczwórne cienie Revlon ColorStay 16 Hour Eye Shadow w kolorze Precocious   nr 510





Co tutaj mamy?  Miękkie, jedwabiste cienie o dobrej powiedziałabym wysokiej pigmentacji. Co jest bardzo fajne, cienie na skórze mają taki sam kolor jak w opakowaniu. Przyjemne, satynowe wykończenie, duża łatwość rozcierania, dyskretne, eleganckie kolory to główne zalety. U mnie na bazie pod cienie wytrzymują od 9 rano do 9 wieczorem w stanie idealnym.

Lubię to, że na cieniach z tyłu opakowania jest instrukcja aplikacji. Przecież nie wszyscy potrafią zrobić idealny makijaż i taka porada bardzo się przydaje.







Kolory Precocious to chłodne/neutralne barwy. Beżowo-szary,  delikatny różowy, przybrudzony biały i antracyt. Fajnym pomysłem jest zróżnicowanie wielkości. Jasne, rozświetlające kolory są większe, a te do akcentowania ciemniejsze , które zwykle starczają na dłużej są mniejsze.



Sympatyczna  4-ka po którą sięgam często do dziennego makijażu




Znacie cienie Revlon Colorstay?


Cena: 57,50

26 komentarze:

  1. Piękne kolory, chętnie zobaczyłabym je w swojej kosmetyczce :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jeżeli chodzi o Revlon, to tak naprawdę kosmetyki tej firmy znam tylko z blogosfery i z filmików dziewczyn na YT. Sama w swojej kolekcji mam tylko miętowy lakier :) Który, swoją drogą, bardzo lubię.

    Paletka, którą pokazujesz, ma bardzo przyjemny kolory.
    Podobają mi się :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo ładnie zestawione ze sobą kolory, na co dzień idealne !

    brightlikesun.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne kolorki takie najbardziej lubię na oczkach:)
    buźka

    OdpowiedzUsuń
  5. nie miałam, ale zestawy lubię z tych samych przyczyn co Ty :) idealnie dopasowane do siebie cienie, nie ma się co człowiek martwić, że coś będzie nie tak

    OdpowiedzUsuń
  6. Miałam kiedyś jedną 4 ale poszła w świat, zdecydowanie wolę wkłady do paletek, ewentualnie pojedyncze cienie. Zestawów nie kupuję bo mam w swojej kolekcji tyle kolorów, że niestety łatwo o nich zdublowanie :/

    OdpowiedzUsuń
  7. kolorki nie dla mnie a ich pigmentacja jak dla mnie też nie ciekawa )

    OdpowiedzUsuń
  8. Są świetne! A słyszałam gdzieś, że cienie z Revlonu nieładnie się prezentują - bzdura! :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Na plus te instrukcje dla amatorów ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. łoo ten biały rozświetlający trochę mnie przeraża :D gdybym miała go położyć jedynie pod brwią (jak na instrukcji) to bym wyglądała jak taka starsza babeczka :P

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo ładne kolorki :) Lubię takie palety!

    OdpowiedzUsuń
  12. jak dla mnie trochę cena za wysoka ale patrząc na zdjęcie myślałam że na skórze gorzej się zaprezentują :) jestem pod wrażeniem :)

    OdpowiedzUsuń
  13. bardzo ladne kolory paletki, zwlaszcza ten roz!

    OdpowiedzUsuń
  14. Kolory fajne, ale wydaja się mocno..świecące? Ja przy tłustej cerze, preferuje matowe cienie:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Mam tak samo :) ten zestaw jest bardzo fajny, ze względu na to,że można nie tylko łączyć te kolory,ale także przyjemnie wyglądają oddzielnie :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Cieni revlon jeszcze nie miałam. Te mają piękne kolorki!

    OdpowiedzUsuń
  17. chyba jutro pobiegne je kupic :D

    OdpowiedzUsuń

Porozmawiajmy:)