Copyrights @ Journal 2014 - Designed By Templateism - SEO Plugin by MyBloggerLab

, , ,

Co nowego - Szminka Colordisiac Avon

Share
Wiecie jak bardzo lubię szminki i ile ich mam. Te, których najczęściej używam mogłyście zobaczyć TU . Myślałam, że w szminkowych sprawkach nic już mnie nie zaskoczy. Szminki pachnące owocami, o efekcie błyszczyka, długotrwałe, w kremie , w płynie (mogę tak wymieniać długo), wydaje się, że wszystko już było.
A tu firma Avon wymyśliła szminki Colordisiac. Szminkę o zapachu inspirowanym afrodyzjakami. Szminka działa nie tylko jak obietnica słodkich pocałunków, ale również zapewnia intensywny kolor, blask i efekt pełnych ust.

Szminka Colordisiac dokładnie pokryje usta zmysłowym kolorem, jednocześnie zapewniając im odpowiednią pielęgnację. Uwolni na ustach blask i głęboką barwę, której odcień można wybrać z palety 12 kuszących róży, czerwieni czy brązów o różnych stopniu nasycenia. Szminka sprawi, że usta będą wydawać się pełniejsze i bardziej kuszące. Dzięki właściwościom nawilżającym kosmetyk nada ustom miękkość i gładkość. Zaletą szminki jest również jej wyjątkowy zapach. Wzbudzający pożądanie aromat tworzy kompozycja słodkiej wanilii, soczystego granatu i egzotycznej figi.
Dostępne odcienie: róże - Satin Sheets, Flirty Fuchsia, Drawn to You, Seductive Violet; czerwinie - Can’t Resist Coral, Red Hot Lips, Ravishing Red, Rose Addiction, Instant Attraction, Temptress); brązy - Sultry Bronze, Alturing Bronze

Cena regularna: 26 zł
Waga: 3,6 g



Szminka ma ładne dwu kolorowe opakowanie, solidne i praktyczne. Jest delikatna i kremowa, ma dobry poślizg na ustach. Nie wysusza warg, nie daje uczucia ściągnięcia. Kolor można stopniować i siłę krycia też. Lubię wetrzeć odrobinkę palcem w wargi i ożywić ich kolor. Nie zbiera się w koncikach ust, nie spływa i nie migruje nawet gdy jest gorąco. Jest dość trwała jak na klasyczną pomadkę. Ślicznie pachnie, ale nie za mocno. Czyżby zanosiło się na kolejny hit z Avonu po żelowej kredce do oczu, którą mamy już chyba wszystkie?

17 komentarze:

  1. Ładne intensywne kolory maja te szminki, jednak ja jak na razie używam samych błyszczyków :)

    OdpowiedzUsuń
  2. mnie zapach nieco odrzuca, ale kolory są cudowne. mam pełną wersję koloru drawn to you, resztę w formie próbek (kiedyś dałam swatche na swoim blogu). i myślę o dokupieniu sobie ravishing red oraz flirty fuchsia.
    pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne kolory, a na ustach - świetne.

    OdpowiedzUsuń
  4. super kolorki :)

    http://bajeczneopowisci.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo mi się podoba drawn to you

    OdpowiedzUsuń
  6. kolory wyglądają bajecznie :) szykuje się kolejny hit :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Oj to trzeba wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Can’t Resist Coral i Flirty Fuchsia piękne, miałam koralową i oddałam kuzynce, bo bardzo chciała, chyba ją domówię:-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Oj chyba sobie jej nie odmówie :) Świetne są te pomadki :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ten jaśniutki róż wygląda ślicznie. :) Przyjrzę się bliżej tym szminkom jak tylko dorwę katalog. :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Zostałaś nominowana do One Lovely Blog Award! Szczegóły na moim blogu ^^ Pozdrawiam :3

    OdpowiedzUsuń
  12. Strasznie podoba mi się Red Hot Lips. :D


    one-chance-for-love.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Porozmawiajmy:)