Zwykle zaczyna się tak. Zobaczę coś fajnego na blogach, w filmiku na youtube, podpowie mi o nowym wynalazku koleżanka, a czasami odkrywam go sama i polecam go dalej. Praktyczne, ładne, zabawne i kolorowe zawsze mnie skuszą, no trudno, jestem gadżeciarą:)
Tak było z tymi rzeczami.
1 Tangle teezer.
Szczotka, którą wszyscy znają. Mam już 2 egzemplarz, Przyjaciółka przywiozła mi to pomarańczowe cudeńko z Londynu. Dziś widziałam je w promocji w Hebe. Warto mieć jedną, świetnie rozczesuje mokre włosy, mojej używam po każdym myciu.
cena :29,99
2. Bobble
Zwykła rzecz-butelka. Ale jaka praktyczna. Butelka z własnym filtrem. Na wycieczki, zwłaszcza te górskie gdy jedynym zródłem wody jest potok rzecz nie zastąpiona. W domu też się przydaje, zwłascza gdy nie lubisz płacić za niegazowaną wodę w butelkach, która podobno nie różni się od tej z kranu.
cena ok 50 zł
3. Invisibobble
Małe gumeczki z tworzywa , 3 sztuki w pudełeczki, we wszystkich kolorach tęczy. Moje pierwsze kupiłam dziś w Hebe. Dobrze trzymają włosy. nie niszczą ich i nie łamią, nie ciągną.
cena:14,99 zł
4. Luna mini z Foreo.
Szwedzki cudak do mycia twarzy i do masażu. Soniczna szczoteczka z silikonu do oczyszczania i pielegnacji twarzy. Podzieliła zwolenniczki szcoteczek na dwa obozy, te które wolą Lunę i te które wybierają Clarisonic. Ja jeszcze się nie zdecydowałam, którą wolę, bo są zupełnie różne.
Cena: 509 zł
Macie takie ulubione, fajne wynalazki?
Masz obie szczoteczki: Clarisonic i Foreo? Chętnie przeczytałabym twoją opinie o nich jak już wyrobisz sobie zdanie. A gadżety bardzo lubię, choć akurat te gumki u mnie pękły.
OdpowiedzUsuńTe gumki do włosów mam, ale niestety na moich włosach średnio się sprawdzają. Nie trzymają ich za bardzo. A szczotkę TT muszę w końcu kupić :)
OdpowiedzUsuńTT to rewolucja ;) nie wyobrażam sobie kupić innej szczotki ;)
OdpowiedzUsuńOczywiście TT to jeden z moich ulubionych wynalazków :) Do tego Clarisonic Mia 2 :) Te gumeczki kuszą mnie odkąd pojawiły się w sprzedaży jakiś czas temu, myślę, że jutro się w końcu na nie skuszę :)
OdpowiedzUsuńMelduje się kolejna milosniczka gadżetów. Korcą mnie te gumki...
OdpowiedzUsuńTT mam, gumek mam podróbkę z HMu i obie te rzeczy bardzo lubię i doceniam ^^ Butelka kusi, ale mam już taką kolekcję fikuśnych butelek i kubków, że matka za kolejny wywaliła by mnie z domu :D No a szczotkę tego typu bardzo chętnie bym przytuliła, ale chwilowo to jest koszt jednej mojej wypłaty :/
OdpowiedzUsuńDo sprzętów do mycia twarzy mam mieszane uczucia, a TT muszę dopiero kupić.
OdpowiedzUsuńU mnie Invisibobble spadają w włosów, za śliskie mam do tych gumek.
OdpowiedzUsuńTeż polubilam TT:)
OdpowiedzUsuńDzięki za info o ofercie hebe :) A na szczotkę nie wiem, którą kupić...
OdpowiedzUsuńJa kupiłam soniczną szcoteczkę w Hebe, która jest robiona przez tego samego producenta co Clarisonic. Jest świetna i doskonale oczyszcza twarz. Jestem bardzo zadowolona i kupiłabym sobie soniczną szczoteczkę wcześniej, ale Clarisonic ma dla mnie zaporową cenę (600zł) a ta z Hebe 199 :))
UsuńJaka ta soniczna szczoteczka.... tania..... ;D
OdpowiedzUsuńgdzie kupiłas Bobble
OdpowiedzUsuń??
z checia bym kupila,a szukam od miesiaca;(
Mam butelke i TT :)
OdpowiedzUsuńButelka srednio mi przypadla do gustu, natomiast TT uwielbiam!
Mam numerek 1 i 2, nad 3ka sie zastanawiam, czy mi jest potrzebna do zycia
OdpowiedzUsuńSzczotkę i gumki bardzo lubię! Muszę ruszyć do hebe po inne kolory :))
OdpowiedzUsuńOd jakiegoś czasu zastanawiam się nad Bobble :)
OdpowiedzUsuńTT mam od niedawna i tez ją uwielbiam, a gumki muszę kupić bo od dawna siedzą mi w głowie, czas by teraz były już tylko na głowie ;-)
OdpowiedzUsuńOd dawna używam TT i mam w planach zakup Bobble :)
OdpowiedzUsuńMuszę koniecznie zaopatrzyć się w te gumeczki, bo nie trafiłam jeszcze na takie, które by mi nie ciągnęły i nie łamały włosów ;)
OdpowiedzUsuńTangle Teezer kocham, a szczoteczka Luna bardzo mnie zaciekawiła. Chętnie przeczytałabym o niej coś więcej ;)
OdpowiedzUsuńszczotkę TT mam od dawna, te gumki do włosów mnie zaciekawiły, ale najbardziej czekam na recenzję sonicznej szczoteczki, pierwszy raz ją widzę:)
OdpowiedzUsuńIntrygują mnie te gumki jeśli chodzi o ich funkcjonalność, ale wizualnie... nie. Widzę w nich uparcie kabel od telefonu ;)
OdpowiedzUsuńHahaha, mam tak samo :)))
Usuńnie wiem o co chodzi z tymi gumkami do włosów:) butelki z filtrem może nie tak kształtne bywaja w tesco za ok 27 zł.
OdpowiedzUsuńdla mnie najlepszym wynalazkiem na ten leni czas jest wachlarz :)
Uwielbiam TT :-)
OdpowiedzUsuńSzczotę TT mam i uwielbiam :) a po te gumki dziś pocisnę do Hebe :)
OdpowiedzUsuńTeż jestem gadżeciarą :) Z tych Twoich mam tylko TT, sztuki dwie, jedna 'normalna', druga w wersji podróżnej. Ta Luna wygląda kosmicznie. Ja mam Clarisonic, więc chyba póki co mi starczy :)
OdpowiedzUsuńNie mam żadnej z tych rzeczy :)
OdpowiedzUsuńo kurcze "oryginalnie" te gumeczki 15 zł?:D Ja kupiłam w chińskim markecie (nie zdziwiła bym się jak by te oryginalne też były z chin) i jedna kosztowała mnie zawrotne 0,50 zł kupiłam 3 na spróbowanie czy to ma sens i wrócę po więcej ale 15 zł za 3 bym nie dała :D
OdpowiedzUsuńoprócz gumek i szczoteczki do twarzy mam wszystko inne :) też jestem gadżeciarą :)
OdpowiedzUsuńJuż bardzo długo zastanawiam się nad zakupem szczotki TT :) Ale chyba czas w nią zainwestować, bo juz duuużo dobrego o niej słyszałam :)
OdpowiedzUsuńmam z tym wynalazkow szczotke do wlosow, ktora kocham i nie wiem jak sobie z nia radzilma. Jelsi chodzi o szczoteczki do twarzy to jestem na nie....Chcialabym wyprobowac te gumki do wlosow.. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńZ Twoich gadżetów mam jedynie TT, ale muszę przyznać, że też jestem gadżeciarą ;p Nie potrafię przejść obojętnie obok bidonu na rower, uroczego kubka, case'a na tel. czy nowego uchwytu samochodowego na okulary ;p
OdpowiedzUsuńjak tam butelka? ja czasem mialam wrazenie ze ja za mocno scisne to mi przecieka,
OdpowiedzUsuńno i przez ten filtr to jednak leci wolniej....nie polubilam sie, oddalam.
Muszę wreszcie wypróbować szczotkę TT :)
OdpowiedzUsuńButelka jest świetna, mam ją już naprawdę długo i świetnie mi służy :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A
Te butelki z filtrem mnie ciekawią ;) Dwie szczotki TT mam i gumki również.
OdpowiedzUsuń