Na imprezie inaugurującej najnowszy i gorąco oczekiwany eyeliner Benefit Push up liner, na której spotkałam wiele fantastycznych blogerek, poznałam świetną dziewczynę (buziaki dla Zmalowana), zrobiłam sobie focie z mega przystojnymi facetami w mundurach (aż mi zmiękły kolanka) miałam też okazję przeprowadzić wywiad z córkami jednej z założycielek marki Benefit Jean Ford -Maggie Ford Danielson and Annie Ford Danielson.
Były w Warszawie po raz pierwszy i przyznają, że nasza ukochana stolica je zaskoczyła swoją nowoczesnością i urodą. Również były pod wrażeniem grupy blogerek, która spotkała się z nimi po evencie ( jednym słowem jesteśmy świetne dziewczyny:)
Wyrwałyśmy się na chwilę by usiąść naprzeciwko siebie nad puszkami Coli i porozmawiać.
Maggie Ford Danielson Annie Ford Danielson- Benefit
Piękność dnia-Pd
Pd: Czy od zawsze lubiłyście kosmetyki?
Benefit: W naszej sytuacji nie było innej możliwości. Dorastałyśmy otoczone kosmetykami, zawsze było ich pełno w naszym domu i mogłyśmi się nimi bawić do woli.
Pd: Czyli praca w rodzinnej firmie nie była dla was problemem?
Benefit: Nigdy, wiedziałyśmy, że chcemy to robić. Cała firma jest bardzo rodzinna, sami swoi można by powiedzieć. Gdy mama i ciocia postanowiły przekazać nam część obowiązków podjełyśmy je z radością i tak zawsze żyłyśmy sprawami firmy, która jest od zawsze taka sama, jak od dnia jej założenia, chociaż tak bardzo urosła, a nasze kosmetyki są teraz dostępne w tylu miejscach na świecie. To my podróżujemy i opowiadamy o nich, to niesamowite i inspirujące.
Pd: Jesteście młode, wiecie czym jest teraz internet i jak ważne są blogi. Co myślicie o tym nowym medium?
Benefit: Internet jest teraz najważniejszy, jego siła leży w ogólnej dostępności i szybkości ukazywania się informacji, każdy ma smartfona, ipada lub laptop przy sobie, więc gdziekolwiek jesteś możesz kupić kosmetyk on line, poczytać o nich, zobaczyć swatche. My uwielbiamy oglądać filmiki na youtube z poradami i makijażami, czytamy też blogi.
Pd: Które z waszych produktów należą do ulubieńców i same je macie w swoich kosmetyczkach:
Benefit: Korektor Benegit Fake up, High Brow i tusz They're real są świetne. Używamy wiele naszych produktów, ale mamy też kosmetyki innych marek, jesteśmy ciekawe co słychać u konkurencji ( śmiech)
Pd: Dlaczego powstał nowy eyeliner Push up liner?
Benefit: my też miewamy problemy z namalowaniem równej kreski (śmiech) zwłaszcza w pośpiechu. No wiesz, całe to żonglowanie pędzelkiem, eyelinerem, chciałyśmy to uprościć i tak powstał Push up liner. Jeden gest i gotowe. Idealna kreska na oku.
Maggie i Annie były miłe, bezpośrednie, dużo żartowały i wypytywały o blogowanie. Szczupłe, wysokie, wyluzowane, przyznają, że mają instagram, serfują w sieci, pracują i zajmują się normalnym rodzinnym życiem, zagonione jak my wszystkie. Szykują dla nas kolejne fantastyczne nowości, ale o tym jeszcze cicho sza:)
Gdy się przyznałam, że mam bzika na tle Instagramu poprosiły byśmy zrobiły sobie selfie i oto ono, sorrki za głupie miny, ale te wysokie amerykanki nie mieściły mi się w kadrze:)
fot: pieknoscdnia
Sympatyczny tekst. Nie miałam nic z Benefitu ;-), a przeczytałam.
OdpowiedzUsuńFaktycznie wyglądają na sympatyczne kobitki ;D Bardzo interesujący wywiad ;)
OdpowiedzUsuńFajne spotkanie:)
OdpowiedzUsuńJej jakie one piękne mają buzie :)
OdpowiedzUsuńTak samo pomyslalam:-)
UsuńJak fajnie, bardzo sympatyczne babki i post. :)
OdpowiedzUsuńbardzo fajne te fotki :-)
OdpowiedzUsuńLubię Benefit:)
OdpowiedzUsuńChcę wypróbować ten eyeliner :) Śliczne Bene dziewczyny :)
OdpowiedzUsuńAleż Ci fajnie - świetne doświadczenie :)
OdpowiedzUsuńNa mnie dziewczyny zrobiły bardzo dobre wrażenie. Takie wyluzowane, uśmiechnięte i radosne :)
OdpowiedzUsuńFajny post! Z przyjemnością mi się go czytało. Na punkcie Benefitu mam bzika i mam kilka rzeczy. Teraz sprawdzam ten najnowszy liner w połączeniu z maskarą ;)
OdpowiedzUsuńBardzo naturalne, swobodne - z takimi osobami, aż chce sie porozmawiać!
OdpowiedzUsuńUwielbiam wywiady! :))) a zdjęcie cudne :)
OdpowiedzUsuńTo było naprawdę świetne spotkanie !
OdpowiedzUsuńTylko pozazdrościć takiego przeżycia! Świetny wywiad i bardzo pozytywne zdjęcia. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńniezwykle otwarte i sympatyczne dziewczyny :)
OdpowiedzUsuńZ przyjemnością przeczytałam wywiad :-)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne spotkanie, tylko pozazdrościć!
Znam i lubię kosmetyki Benefit, długo byłam wierna tuszowi They Are Real, a korektor Fake Up jest moim zdaniem najlepszym ze wszystkich, jakie miałam :-)
ale one są sympatyczne :)) Chciałabym kiedyś odnieść taki sukces jak one :)))))
OdpowiedzUsuńZawsze jestem pełna podziwu dla kobiet który robią taką karierę zawodową. Nie chodzi nawet o to jakie pieniądze są w stanie zarabiać a to jak sobie radzą z obowiązkami, jak planują, jak realizują zadania. Mnóstwo kobiet takie kariery prowadzi, widziałam nawet na https://azitylkokobieta.pl/ jak się wspierają w takim prowadzeniu biznesu, dzielą spostrzeżeniami i dzięki temu łatwiej im jest podejmować nowe wyzwania. Celem konferencji jest motywacja i zachęcenie ich do budowania własnej kariery i niezależności finansowej.
OdpowiedzUsuń