Dawno nie było pielęgnacji, a przecież ja nie tylko zdobię, koryguję i zamalowuję, ale i naprawdę cierpliwie wcieram, zmywam, złuszczam i smaruję, wklepuję i masuję.
W moim wieku, a wierzcie mi zmiana kodu 4-ka z przodu, to nic zabawnego, więcej już człowiekowi dokucza w tej materii, w sensie na twarzy.
Zmarszczki, worki pod oczami wielkości poduszek, lecący owal, utrata jędrności, przyciąganie ziemskie powiększa mi pory bez litości.
Policzki coraz bardziej suche, ręce, ciało to samo, strefa T świeci się, ale nos się łuszczy ( chyba dla równowagi)
Włosy robią się słabsze, cieńsze, nie pomaga im oczywiście farbowanie.
To taki mały przegląd sytuacji na wszystkich frontach.
Dziś zaczynam od samej góry czyli włosy.
Mam ich sporo, za to są cieniutkie, u góry się przetłuszczają, zawsze oklapną, od połowy jak to farbowane są suche. Nie ma lekko.
Włosy farbuję i robię to w cudownym miejscu u Milek design, poczytajcie jeśli chcecie.
Używam obecnie tych kosmetyków i jestem z nich zadowolona. Wrócę do nich, gdy mi się skończą. Wybieram je zwykle bez paniki, bo te moje włosy jednak nie sprawiają mi takich problemów jak np twarz:).
1. Odżywka. Essence Ultime Biotin Volume
Nakładam głownie od połowy włosów, tej od dołu, nie od skóry głowy. Musi by lekka i nie obciążać. Ta daje radę.
2. Szampon. BC Bonacure Volume Bost
Niedawno pouczono mnie na okoliczność lepszego mycia włosów, ponoć ich nie domywamy myjąc raz, a używając produktów do stylizacji. Teraz myję dwa razy. Tym szamponem, mocno oczyszcza, włosy są po nim splątane, ale od tego mam odżywki by je dobrze rozczesać.
3. Maska. Essence Ultime Omega Repair
Koniecznie raz w tygodniu. Maska na włosy ( inna na twarz ) i kwadransik relaksu w wannie z gazetką kobiecą. Po niej mam włosy gładkie jak jedwab i błyszczące.
4. Odżywka w sprayu. Matrix Biolage Keratindose
Używam zawsze. Często zmieniam. Ta linia jest cała bardzo udana. Super się włosy rozczesują i są mięciutkie.
Stylizacja
Pianka. Pantene Pro-V Volumen Pur nr 3
Najczęściej. Trzeba wgnieść jej sporo w wilgotne włosy i rozczesać grzebieniem. Tak powinno się ale ja wgniatam jej trochę we włosy od góry, na końcówki nigdy.
Spray z wodą morską. KMS Hair Play sea salt spray
Idealny na lato, zwłaszcza jak nie mam czasu na układanie włosów. Takie wiatrem czesane też są ok. Ciut je usztywnia i matowi, dodaje im objętości i lekko mi się kręcą. Jedzie ze mną na wakacje.
Pasta do modelowania. Bumble&Bumble BB Thickening creme contour.
Wyższa szkoła jazdy, na wyjścia, randki z mężem i tym podobne. Fajnie pomaga unosić, nie tłuści, jest fenomenalna i wydajna, dodaje im objętości.
(Do kupienia w Sephorze)
Jakie są wasze hity do włosów?
Wiem, że to prywata, ale zapraszam Cię do mojego tekstu na blogu o Dove i do konkursu z Dove - obecnie to moja ulubiona pielęgnacja włosów:)
OdpowiedzUsuńCiekawa pielégnacja ale mnie by chyba moje loki za bardzo wysuszylo od tych pianek itd
OdpowiedzUsuńsa specjalne na loki tez, ale pianka to tu jest tylko jedna, bez niej jestem ulizana:)
Usuńja mam kręcone. suche włosy, nie jest ich jakoś mało, ale są cienkie. nigdy nie używałam często pianek, teraz już wiem, że są całkowicie nie dla mnie, tak jak modne teraz suche szampony. do tego od czasu do czasu staję przed dylematem co wybrać: coś na objętość, czy na zdefiniowanie skrętów, jakbym nie wybrała nie jest to do końca to o co mi chodzi, i daaaleko mi do wizerunku reklam jednych czy drugich kosmetyków :) teraz już od ponad roku używam szamponu Dove z olejkami ( na obecną chwilę nie znam nic lepszego dla moich włosów ) , oraz odżywki zmywalnej Aussie Moist (zbyt rzadko-z lenistwa :( i dwufazowej Dove z olejkami. maski odżywiające zbyt obciążają i prostują mi włosy, a nawilżająca maska Welli...wysuszała je...!
OdpowiedzUsuńAussie moist lubie, a o kreconych wlosach marze cale zycie:)
UsuńCiekawe produkty, nie znam ich. Natchnęłaś mnie by tez napisać takiego posta :)
OdpowiedzUsuńalez pisz, chetnie przeczytam, masz takie ladne wlosy:)
UsuńPowiało grozą jak opisałaś symptomy zmiany kodu :) Mnie też to niedługo czeka, ale myślę sobie, że "góra" to dobrze zaplanowała, bo wzrok to mi się już zaczyna psuć, więc może pewnych zmian nie zauważę :) Co do pielęgnacji, to odżywkę w sprayu chętnie bym spróbowała.
OdpowiedzUsuńhe he, dobre, to i u mnietak dziala:). Nie jest tak zle, co bedzie pozniej?:)
UsuńDamy radę :) Wzrok będzie gorszy, priorytety inne, a jeszcze Geriavit w obwodzie :)
UsuńAbsolutnie uwielbiam tą pastę do włosow z B&B!
OdpowiedzUsuńja tez, kiedys w sephorze pani mi troche nalozyla na wlosy no i musialam ja miec:)
UsuńZaciekawiła mnie Twoja pielęgnacja. :) Idę poczytać o tym myciu włosów. :)
OdpowiedzUsuńHehe, myślałam że ten czerwony napis to link. :D
UsuńSpray wydaje się być fajny :)
OdpowiedzUsuńjest fajny, gladsze mam po nim wlosy
UsuńPrzy Twojej pielęgnacji - moje włosy muszą wołać o pomstę do nieba:p
OdpowiedzUsuńee, no co Ty:) to sie duzo wydaje, ale nie uzywam na raz:)
Usuń