To ten kawałek mnie, któremu poświęcam najwięcej uwagi i staram się zwalczać starzenie z całych sił.
Ostatnio dochodzę do wniosku, że klasyczna pielęgnacja, choćby i najlepiej dobrana nie da sobie rady i pora sięgnąć po zabiegi i masaże. Myślę o czymś mało inwazyjnym, bez wypełniaczy i tym podobnych działań.
No, ale teraz przegląd moich kosmetyków prosto z łazienki i nocnego stolika.
1. Demakijaż.
Zmywam micelami głównie oczy i usta gdy mam trwałą szminkę. Ten jest doskonały L'Oreal Ideal Soft
Gdy mam wodoodporny tusz lub eyeliner używam płynu dwufazowego. Yves Rocher Purbleuet Express Eye make up remover.
Twarz myję żelami, najbardziej lubię łagodne, nie muszą się bardzo pienić i chętnie wybieram te z pompką. Dax Yoskine Normalizujący żel przeciwzmarszczkowy jest dobry na lato i ładnie pachnie.
Gdy mam mało czasu, albo tak dla odmiany myję twarz kostką myjącą, najchętniej Dove.
Kilka razy w tygodniu , zwłaszcza po cięższym makijażu, wieczorem używam płynu złuszczającego Clinique Clarifying Lotion nr 1 ( najdelikatniejszego)
2. Shiseido Ibuki Softening Concentrate to kosmetyk do zadań specjalnych. Ten krok po demakijażu podpatrzyłam u japonek. To płynny żel, taki skoncentrowany tonik który zmiękcza skórę i przygotowuje ją do przyjęcia kolejnych kosmetyków.
2. Kremy pod oczy
Po 40-stce to strefa głównych działań wojennych. Wszystkie grzechy widać tu jak na dłoni. Nieprzespane nocy, godziny przy komputerze, błędy młodości takie jak rozciąganie skóry przy makijażu i demakijażu, brak kremu pod oczy.
Ja walczę z podpuchniętymi oczami, które wychodowały spore poduszeczki ( stan zdrowia, trudno coś na to poradzić)
Sisley Supremya youx At Night The Supreme Anti Aging System to najlepszy krem pod oczy na noc jaki miałam w życiu. Używam go od wielkiego dzwonu, gdy wiem ,że następnego dnia muszę wyglądać jak najlepiej. I on działa. Wklepywany na noc z specjalnym masażem poprawia mój poranny wygląd zauważalnie.
Kremy na rano mają chłodzić i rozmasować, poprawić krążenie i nawilżyć.
Niezawodny roller z fajną zimną koncówką Clinique All about eye serum
Yonelle H2O Infusion bardzo lekiego i intensywnie nawilżającego kremo-żelu. To polski krem, moje ostatnie odkrycie.
3. Serum
Lierac Magnificence Serum nawilżające, lekkie serum, szału nie ma, ale na lato w sam raz
Algenist Multi Perfecting Pore Corrector Concentrate serum na wyjścia gdy robię wszystko by mieć gładszą cerę. ( Do kupienia w Sephora)
4. Krem na dzień.
Sampar So Much to Dew Day Cream dobrze nawilża, jest lekki, nadaje się pod makijaż, wybrałam go na te cieplejsze dni specjalnie. ( do kupienia w Sephorze)
6. Kremy specjalne
Krem z filtrem Artemis More Than SPF ( PerfumerieDouglas) lekki krem z filtrem SPF 30 w mieście mi wystarcza.
Na noc lub gdy potrzebuję ekstra porcję nawilżenia używam tego kremu Embryolisse Lait-Creme Concentre można go też używać jak maski. Ma fajny skład i działa jak ekstra kubek wody dla mojej skóry.
Znacie te kosmetyki? Jakich wy używacie obecnie?
Dwufazowy płyn do demakijażu z YR oraz płyn złuszczający z Clinique to i moi ulubieńcy :)
OdpowiedzUsuńten plyn Clinique to jeden z moich najulubienszych kosmetykow, zawsze go mam
UsuńMam ten dwuazowy płyn z YR. Chodzą plotki, że mają go wycofać...
OdpowiedzUsuńdo kitu z takimi plotkami. Czemu jak cos jest dobre, lubiane to musza to wycofywac?
UsuńZnam tylko micel L'Oreal i kostkę Dove, ale bałabym się umyć nią twarz:) U mnie w pielęgnacji twarzy rządzi Bioderma: do demakijażu różowy micel, potem pianka nawilżająca, krem pod oczy, na noc na zmianę serum złuszczające z kwasem glikolowym i nowość Sensibio Tolerance+ (świetny kremi swoją drogą), rano filtr spf 50+. W międzyczasie przewijają się jeszcze woda termalna Uriage i płyn bakteriostatyczny Pharmaceris T, Aurigia Flavo-C serum, peeling enzymatyczny Organique oraz maseczki algowe i glinki też tej firmy:) Dwa razy w roku kuracja ampułkami Bioderma Matricium, które szczerze polecam:) I to chyba tyle, tak w skrócie:)
OdpowiedzUsuńmialam atricium, fajne jest, tylko nie lubie ampulkowej formy podania, z biodermy kocham micel i lubie BB krem
UsuńŚwietny post! Bardzo lubię czytać takie pielęgnacyjne, bo coś zawsze mogę sobie podpatrzyć i zastosować u siebie.
OdpowiedzUsuńKostką Dove mnie zaskoczyłaś, ale akurat nie planuję jej u siebie wykorzystywać.
Też używam żelowego toniku na skórę tylko firmy Ella Bache.
A krem pod oczy od Sisley na noc mnie ogromnie zainteresował i chętnie przeczytam o nim coś więcej.
mysle ze jak go skoncze zrobie o nimosobny material, ciesze sie, ze post sie spodobal:)
UsuńJa również czasem używam tego serum Akgenist, całkiem ładnie wygładza buzie. Przydałby mi się ten super krem pod oczy.
OdpowiedzUsuńz Algenistem dopiero zaczynam, ale ich kremy mi sie bardzo podobaja
UsuńJa przyznam szczerze, że już przestałam wierzyć w cudowne moce jakichkolwiek kremów, bo czegokolwiek bym nie zrobiła to i tak się starzeję każdego dnia, także owszem- kremy są ważne, ale niestety nie pokładam w nich całej nadziei, dlatego ostatnio zdecydowałam się na kwas hialuronowy i jestem bardzo zadowolona z rezultatu:)
OdpowiedzUsuńgdzie robilas i jak bylo?
UsuńRobiłam sobie te zmarszczki, ktore biegna prostopadle do ust, nie wiem, jak one sie nazywaja. Mialam je od smiania, ale niestety juz mnie troche wkurzaly, wiec zrobic cos z nimi chcialam, a wiedzialam, ze zadne kremy nie pomoga. Co prawda mam dopiero 30 lat, ale po prostu chciałam je zrobić. Teraz jestem dwa tygodnie po zabiegu i uwazam, ze jest super, male siniaczki, ktore mi sie pojawiły juz zeszly i skora wyglada na napięta. Jest tak samo, jal bylo wczesniej, tylko bez tych zmarszczek:) bol był malutki, u dentysty jest znacznie gorzej, takze wszystko jest do przezycia:) teraz mysle nad zmarszczkami pod oczami, chociaz tam sie troche boje cos kombinowac, ale kusi mnie, zeby je jakos wygladzic:)
UsuńBardzo lubię ten roll on pod oko z Clinique, świetnie ściąga opuchliznę!
OdpowiedzUsuńjeszcze lepiej gdy trzymasz go w lodowce, tylko ja zawsze o nim wtedy zapominam:)
UsuńBardzo fajny post! Dziękuję bo sobie go życzyłam:)
OdpowiedzUsuńFajne masz kosmetyki,ja mam Samparka i uwielbiam go:) Miałam próbkę innego kremu Sisley pod oczy i był kuszący:)
Też zauważylam,że tonik to punkt obowiązkowy. Właśnie skończyłam płyn Pharmaceris,o którym wspominałaś w filmiku,a obecnie mam La Praire taki trójkolorowy.
ciesze sie, ze sie spodobal:) czekam na inne propozycje:)
Usuńtoniki mam zawsze, pierwszy raz taki zelowy
Zaciekawił mnie ten płyn dwufazowy z YR :)
OdpowiedzUsuńdobrze zmywa i nie szczypie, niejest tez za tlusty
UsuńZ Twoich kosmetyków znam tylko mydło Dove :) Miałam kremy z linii Yoskine, ale nie za bardzo mi odpowiadały.
OdpowiedzUsuńte zele sa bardzo dobre, koniecznie sprobuj
UsuńZastanawiam się nad płynem YR ;) Za mydłami Dove nie przepadam
OdpowiedzUsuńa próbowalas ogorkowego dove? Tak slicznie pachnie dobrze myje i nie wysusza
UsuńLubię płyn micelarny L'oreal i tonik Clinique, ale mam dwójeczkę :) A z Shiseido Ibuki używam obecnie piankę, emulsję nawilżającą i krem pod oczy :)
OdpowiedzUsuńpowiedz jaki jest ten krem pod oczy, zaczynam sierozgladaz za kolejnymi, kremow pod oczy moge miec dowolna ilosc:)
UsuńNapisz dwa słowa więcej o Algenist, bo też go mam, a nie wiem, z czym go się je;).
OdpowiedzUsuńjasne, tylko musze go dluzej pouzywac
UsuńSisley Supremya youx At Night The Supreme Anti Aging System muszę koniecznie go sprawdzić ! nie miałam jeszcze i mocno mnie zaintrygował :)
OdpowiedzUsuńAll about Clinique też bardzo lubię, noszę w torebce miniaturkę i w razie potrzeby a czasami nawet i bez większej potrzeby wklepuję w ciągu dnia :)
Tonik z Clinique mam 0 :) musiałam przejść na ten najłagodniejszy :)
ten krem Sisleya jest cudowny, jak mi sie skonczy kupie kolejny na 100 %, fajny pomysl z ta miniaturka, jak bede zamawiala cos u nich to tez sobie wybiore:)
UsuńJa już dawno doszłam do takiego wniosku niestety :/
OdpowiedzUsuńDobrze, że Eris za płotem niemal ;)
Nie wiesz, gdzie szukać w mojej okolicy salonów Bielendy? Kupiłam ostatnio produkt z ich liniii Pro i jest ekstra. Mam ochotę udać się na jakiś zabieg.
nie wiem niestety:(
Usuń"To ten kawałek mnie, któremu poświęcam najwięcej uwagi i staram się zwalczać starzenie z całych sił."
OdpowiedzUsuńU mnie podobnie Asia, mam wrażenie, że powinnam jeszcze bardziej troszczyć się o okolice oka i zmienić system demakijażu (w sensie nie trzeć skóry) i powoli się do tego przymierzam.
Tonik ibuki jest genialny, ale znika w tempie ekspresowym...
OdpowiedzUsuń