Jak łatwo jest teraz robić sobie makijaż lub rozwiązać problem z cerą. Internet spieszy z pomocą, recenzje na blogach, lekcje krok po kroku, filmiki, wszystko podane na tacy. Fajnie, prawda?
Ale czy macie swoje prywatne odkrycia, które ułatwiły wam wasze urodowe życie? Kamienie milowe w pielęgnacji i makijażu, których wcześniej nie znałyście, a teraz nie wyobrażacie sobie życia bez nich?
Ja zrobiłam taką listę.
1. Baza pod cienie. Jak ja mogłam malować oczy bez niej? Cienie, nawet te tańsze trzymają się dłużej i nabierają głębszego koloru.
Ulubiona: Urban Decay
2. Baza pod tusz do rzęs. Ostatnie odkrycie. Moje króciutkie rzęsy wyglądają dzięki kombinacji bazy pod tusz i tuszu jak przedłużone. Wielkie rzęsiska. Uwielbiam jak mogłam tak długo bez niej się obchodzi?
Ulubiona: Dior Diorshow Maximizer
3. Krem BB. Nieumalowana, a jednak ładniejsza. Piękniejsza cera na weekendy i wakacje, na te dni gdy nie potrzebuję makijażu, a do tego nawilżenie i filtr UV. Super sprawa na lato.
Ulubiona: Peggy Sage BB krem
4. Skośny pędzelek. Ideał do malowania brwi i kresek. Bardzo ułatwia życie .
Ulubiony: Inglot i Eco tools
5. Płyn micelarny. Bez niego nie ma dla mnie demakijażu, zmywam nim oczy, daje radę eyelinerowi, a tusz schodzi łatwo. Nie dla mnie mleczka i żele, bo kocham micele:)
Ulubiony: najnowsze odkrycie L'Oreal Ideal Soft
6. Retinol. To naprawdę działa. Gładsza cera, mniejsze pory i zmarszczki. Mój składnik numer 1.
Ulubiony: Dr Brandt Glow Overnight resurfacing serum ( Sephora)
7. Mieszanie zapachów. Tak, tak to już ten poziom kosmetycznego zblazowania. Po warsztatach perfumiarskich z cudowną Senselier Martą Siembab odważyłam się łączyć zapachy i jest to wspaniała przygoda:
Ulubione: na upalne lato mieszanka Kenzo L'eau i Serge Lutense L'eau. Oba zapachy zyskują, bardziej intrgująca, czysta, świeża i wytrawna kompozycja.
To moje kosmetyczne odkrycia, które ułatwiły mi urodowe życie.
Jakie są wasze?
Zajrzyj koniecznie
POPULARNE
Obserwatorzy
Copyrights @ Journal 2014 - Designed By Templateism - SEO Plugin by MyBloggerLab
Bez bazy Urban Decay nie wyobrażam sobie moje makijażu oczu :)
OdpowiedzUsuńkiedyś nie miałam pojęcia jak powiększać oczy za pomocą makijażu, a się nauczyłam dzięki youtube ^^
OdpowiedzUsuńMoim ostatnim, że to tak nazwę odkryciem makijażowym jest niemalowanie wszystkich dolnych rzęs, tylko tych przy zewnętrznym kąciku oka i wcale nie wygląda to tak dziwnie, jakby mi się wydawało ;]
wow, swietnie ze o tym piszesz musze tak zrobic:)
Usuńciekawi mnei ten micel od loreala no i oczywiscie baza z ud <3
OdpowiedzUsuńMamy, mamy, BBW czy MAC:) Z pielegnacji to ja wybieram w zaleznosci od skladnikow potrzebnych mojej skórze, DR. Brandt tez mnie przyciagnął ale nie do konca jestem przekonana do tej dawki retinolu:) Wolę mocniejsze.
OdpowiedzUsuńMoim odkryciem , który niestety ma slaba dystrybucje jest Filorga.
Filorga jest super, uzywam i cenie
UsuńNa pewno przetestuję ten płyn micelarny z Yves Rocher.
OdpowiedzUsuńSkośny pędzelek z Inglota to rzeczywiście hit ! :) Pozdrawiam !
OdpowiedzUsuńdokladnie, mam az 3:)
UsuńCiekawa jestem tych rzeczy,bo żadnego z nich nie mialam jeszcze okazji używać..;)
OdpowiedzUsuńSkośny pędzelek planuje zakupić, muszę sprawdzić ten z Inglota. Moje mazidło do brwi bardziej mi sprawę utrudnia niż ulepsza ;)
OdpowiedzUsuńjakie to mazidlo?
UsuńMam ochotę na Dior Maximizer:)
OdpowiedzUsuńu mnie sie super sprawdzul
UsuńDla mnie baza pod cienie również była kamieniem milowym na mojej makijażowej drodze (a raczej ścieżynie :P), teraz nie wyobrażam sobie bez niej makijażu, nawet dzienniaka z jedynie beżowego cienia. Moim hitem jest Lumene :)
OdpowiedzUsuńbez bazy nie ma malowania oka:)
Usuńkurcze, a ja z bazami pod tusze się nie lubię.. albo po prostu nie umiem ich obsługiwać ;)
OdpowiedzUsuńkwestia wprawy, wyprobowania i pewnie przyzwyczajenia, to moje odkrycie tego roku i szaleje za nia:)
Usuńmi kiedyś jak próbowałam strasznie sklekała rzęsy i potem nałożenie tuszu szło opornie i efekt był mało ciekawy :/
UsuńJuż na innym blogu słyszałam pozytywne opinie na temat tego nowego micela z Loreal - muszę wypróbować :D
OdpowiedzUsuńCethapil MD Dermoprotektor i Effaclar K :-)
OdpowiedzUsuńBędę musiała się rozejrzeć za bazą pod tusz, bo mam krótkie i dość proste rzęsy :/
OdpowiedzUsuńjutro na mojej stronie www.pieknoscdnia.pl bedzie material o takich bazach, zapraszam:)
Usuńz tym mieszaniem perfum to mnie zagięłaś...ciekawa sprawa ;)
OdpowiedzUsuńu mi to sie sprawdzilo, te zapachy wzbogacaja sie nawzajem, ozywiaja
UsuńWłaśnie jestem sama ciekawa tego micela... jak wykończe swoje zapasy to napewno go zakupie:)
OdpowiedzUsuńPodobnie jak Ty nie wyobrażam sobie makijażu oczu bez bazy :) Koniecznością są u mnie także bibułki matujące. Bez nich w torebce ani rusz.
OdpowiedzUsuńtak, tak, bibulki sa super, zawsze mam w torebce, teraz z Catrice
UsuńJa nie mam takowych urodowych odkryć :) Póki co ciekawi mnie Twój krem BB, ja natomiast bardzo lubię mój podkład matujący z lirene :)
OdpowiedzUsuńtez go mam i lubie, tani i dobry, a ten BB krem robia ponoc w fabryce Armaniego:)
UsuńZdecydowanie koreańskie kremy BB :) Podkłady poszły w kąt i chyba z niego za szybko nie wyjdą :D Poza tym przekonałam się do olejowania włosów i sobie chwalę :)
OdpowiedzUsuńkoreanskich nie mialam, ale kiedys sobie kupie:)
Usuńtą bazą, to bym nie pogardziła :D
OdpowiedzUsuńuwielbiam ja,UD to byly pierwsze moje bazy pod cienie, ale polskie tez sa fajne bell i hean
UsuńCiekawa jestem bardzo tego płynu micelarnego od Loreala :)
OdpowiedzUsuńOstatnio moja mama kupiła ten micel l'oreala. Jak byłam u niej na weekend trochę go popróbowałam i wydaje się być całkiem przyzwoity:)
OdpowiedzUsuńMieszanie zapachów nawet nie przeszłoby mi przez myśl. Zaintrygowałaś mnie ;).
OdpowiedzUsuńwczesniej tego nie robilam, a teraz szaleje, to swietny sposob na urozmaicenie i podkrecenie zapachu
UsuńGdyby nie to, że mam zapas 6-ciu płynów micelarnych to kupiłabym ten płyn z Loreala...
OdpowiedzUsuńjakich płynów tak nazbierałaś? Musza byc super:)
UsuńZastanawiałam się ostatnio nad zakupem tego płynu micelarnego z LOREALA - przy najbliższych zakupach wrzucę go do koszyka :)
OdpowiedzUsuńmam chrapkę na ten płyn micelarny :)
OdpowiedzUsuńMam ten sam płyn micelarny od niedawna i jest na prawdę fajny :)
OdpowiedzUsuńMi się marzy baza UD, słyszałam o niej tyle dobrego!
OdpowiedzUsuńBaza UD to moja faworytka w tej kategorii :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam płyny micelarne! Już nie wyobrażam sobie zmywania oczu mleczkiem:)
OdpowiedzUsuńO mieszaniu zapachów słyszę pierwszy raz, opowiesz - jeśli oczywiście to nie tajemnica, jakie nuty zapachowe ze sobą najlepiej łączyć? czy jest na to jakaś zasada?
OdpowiedzUsuńjesli baze pod cienie i skosny pedzelek to w 100% sie zgadzam:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam micele, ale jako II krok w demakijżu + odświażenie skóry w miarę potrzeb.
OdpowiedzUsuńPzdr!