Copyrights @ Journal 2014 - Designed By Templateism - SEO Plugin by MyBloggerLab

Jeśli nie kosmetyk to co?

Share
Pakowałam się na weekendowy wyjazd. Zapakowałam moją ulubioną, największą kosmetyczkę. Pękała w szafach, bo dopchnęłam jeszcze duże mleczko z filtrem 30, mleczko po opalaniu i konsekwentnie samoopalacz. Oczywiście nie używałam wszystkich  produktów, spokojnie mogłam się spakować w dużo mniejszą kosmetyczkę, albo od biedy użyć po prostu któregoś z kremów mamy.


I tu dochodzimy do sedna. Jeśli nie kosmetyk to co?



Zdarza wam się  stosować naturalne remedia na poprawę urody?






Ja używam:



Płatków owsianych do mycia twarzy.

Plasterków ogórka jako kompres na oczy

Maseczki z awokado na twarz i włosy

Miodu na spierzchnięte usta

Oliwę i cytrynę na dłonie


A jakie są wasze sprawdzone przepisy na domowe kosmetyki?


16 komentarze:

  1. platki owsiane uzywam caly czas do mycia twarzy. ostatnio sluza mi jako peeling jako ze 'normalnych' peelingow nie moge chwilowo uzywac. kiedys czesto nakladalam sok z cytryny i ogorka na twarz czy jogurt, oliwe z oliwy z cukrem na dlonie, miod na usta.
    ps. zawsze jak jade na urlop to nie moge dopiac kosmetyczki, pakuje duzo, bo to sie przyda bo tamto tez, w koncu uzywam okolo 10% zabranych na wakacje rzeczy:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No wlasnie ja to napakuje wszystkiego, a potem ńie chce mi sie uzywac, albo mam chec na cos innego i dokupuje

      Usuń
  2. płatki to ja jem, ale jako maseczkę też używam ;-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Muszę przyznać że najczęściej "naturalnym" kosmetykiem którym się "ratuje" to cytryna;) skuteczna przy zabrudzeniach na dłoniach ale też jako dodatek do płukanek do włosów;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Płatków do mycia jeszcze nie próbowałam, chętnie spróbuję :)
    Dzięki za podpowiedź :)

    A ja używam a raczej robię peeling cukrowy: cukier, olej lub ew. macerat, miód i woda i gotowe. Do ciała i nie tylko idealnie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moja przyjaciolka tez robi taki peeling i bardzo poleca

      Usuń
  5. Plasterki ogórka na powieki jak najbardziej!
    I jeszcze schłodzone torebki zaparzonej herbaty - również na powieki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, zapomnialam o herbacie, ratuje mnie gdy robi mi sie cos zlego na oku

      Usuń
  6. bardzo chcialabym wyprobowac awokado na wlosy:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koniecznie sprobuj, rozgniecione z oliwa i np ciut cytryny, bardzo odzywcze

      Usuń
  7. ooo tak, kosmetyki prosto z warzywniaka, do świetny pomysł... ja od czasu do czasu robię sobie peelingi z cukru, kawy i różnych olejków oraz startej skórki z pomarańczy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fajny pomysl, nie dodawalam nigdy skorki pomaranczowej

      Usuń
  8. Fajny pomysł ale przy moich żarłokach wszystko co spożywcze trafia do brzucha ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja osobiście nie umiem się przemóc, aby takie "naturalności" zacząć stosować na samej sobie. Długo szukałam dla siebie odpowiednich kosmetyków i w końcu mogę powiedzieć, że jestem dumna ze stanu swojej cery! Boję się, że jeżeli zacznę znowu eksperymentować to wrócę do stanu sprzed, a tego absolutnie nie chcę! :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Hmmm ja ewentualnie robię sobie peeling z cukru lub ziaren kawy ale raczej zawsze używam gotowe kosmetyki...:/

    OdpowiedzUsuń

Porozmawiajmy:)