Copyrights @ Journal 2014 - Designed By Templateism - SEO Plugin by MyBloggerLab

,

Walentynkowo

Share
Walentynki. To jeden z tych dni w roku, który ludzie lubią lub nie znoszą. Ja lubię i to bardzo. Każda okazja do świętowania to dobra okazja. Może was to zdziwi, ale pamiętam czasy kiedy Walentynek w Polsce nie było, ale od kiedy się pojawiły obchodzę je z różnym skutkiem. Jedne z tych, które zapadły mi w pamięć były trochę nietypowe, spędzone w trójkę. Byłam ja, mój Walenty i moja Ukochana Przyjaciółka.

Przyjaciółka jest cudowną osobą. Miła, inteligentna, piękna i z poczuciem humoru. Do całego szeregu zalet należy dodać też dobre serce. Ale akurat tego 14 lutego, jej serce nie było w najlepszej kondycji. Po smutnych przejściach, przygnębiona siedziała u mnie na kanapie. Gadałyśmy sobie popijając wino i pocieszając się słodkościami. Wieczorem wkroczył do domu mój Walenty z dwiema czerwonymi różami dla każdej z nas, śmiejąc się, że ma dwie Walentynki i czuje się jak sam sułtan. Zrobiło się bardzo wesoło. Ja byłam wdzięczna za jego gest, przyjaciółce poprawił się nastrój i przyszłość wydała się jaśniejsza, a on siedział zadowolony z siebie:) Wieczór spędziliśmy bardzo miło i choć miałam wiele innych, romantycznych Walentynek, to te pamiętam najlepiej. Bo dobre słowo, miły gest, przyjaźń, miłość i zaufanie mogą być Walentynkami dla każdej z nas i tej w związku i tej samotnej i nie koniecznie tylko 14 lutego.

A co mamy dzisiaj? By uczcić to święto od rana, sięgnęłam po czerwoną szminkę. To pomadka Rimmel z kolekcji Kate Moss. Ładne opakowanie z podpisem modelki, delikatna w dotyku , intensywnie napigmentowana szminka Lasting finish nr 010 red daje natychmiastowy kolor po jednorazowej aplikacji. Nie ściąga , nie wysusza, nie czuję jej na ustach. Ładnie się trzyma, przetrwała poranną kawę. Kolor jest cudowny, ożywia twarz, przyciąga spojrzenia:) Kosztuje tylko ok 17 zł. Bardzo udany produkt.

A plany na wieczór? Kolacja i film. Mój pyta się dziś rano czy obejrzymy Krwawe Walentynki. Ach ci mężczyźni......:)


A jakie wy macie/miałyście Walentynki?

9 komentarze:

  1. ja nie mam żadnych planów póki co, chociaż może zrobię jakieś dobre jedzonko i posiedzimy przy tv;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja należę do tych co nienawidzą, więc na pocieszenie zjadłam sobie lody :D

    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ta pomadka jest super :) Idealna na Walentynki ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja także lubię Walentynki :) Niestety dzisiejszy dzień w samotności ale dla mnie jest zawsze dzień zakochanych jak tylko spotykam się z moim ukochanym :)


    Miłego dnia! ♥

    OdpowiedzUsuń
  5. Popłakałam się czytając Twoją historyjkę z przyjaciółką. :) Bardzo wzruszające.

    Ja nijak nie spędzam, miałam tylko jedne jedyne walentynki które wspominam z bólem serca i miłości, ale to nie wróci nigdy. :D
    Dzisiaj w ramach "szaleństwa" zamawiamy pizze na wieczór i może zagramy w scrabble. ;P A jak nie to może w omnibusa z Disneya, albo w Monopol. Ewentualnie w Tekkena pogramy na plejce lub w Soul Calibour. ;)Ale to jak synek pójdzie spać, wiec po 22. ;>

    OdpowiedzUsuń
  6. stylowo z czerwonymi usteczkami :) może też sobie sprawię ;D

    zapraszam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. My musieliśy przełożyć walentynki na weekend, ale przynajmniej wtedy będą dwudniowe :D z kolacją spacerem i pewnie jakimiś innymi uciechami ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Twój Luby jest wspaniały :)))

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja też lubię walentynki ;)

    Zapraszam do siebie na post o walentynkach !

    OdpowiedzUsuń

Porozmawiajmy:)