Kiedy jest gorąco i słońce praży sprawdzony dezodorant lub antyperspirant jest kosmetycznym must have. Ja zwykle używam dezodorantów w kulce o świeżym zapachu lub takich bezzapachowych. W filmiku o mojej pielęgnacji KLIK możecie zobaczyć coś co jest dla mnie czyś zupełnie nowym- dezodorant Crystal Mineral Salt Protecion, jest to pełni naturalny, mineralny i bezzapachowy dezodorant Crystal w kamieniu. Wykonany z kryształu soli wulkanicznej (tzw. ałun), jest hipoalergiczny oraz eliminuje bakterie, zapobiegając powstawaniu przykrego zapachu. Szybko schnie, dzięki czemu nie pozostawia śladów na skórze i nie plami ubrań.Przeznaczony dla całej rodziny, idealny dla skóry wrażliwej i alergicznej. Delikatnie łagodzi podrażnienia, a wszystko dzięki dobroczynnemu działaniu ałunu. Jeśli szukasz zdrowej, naturalnej i ekologicznej alternatywy dla dostępnych na rynku chemicznych antyperspirantów, to ten produkt jest właśnie dla Ciebie! Z Crystalem masz pewność, że nie narazisz swojej skóry na kontakt ze szkodliwymi substancjami, jego całkowity skład jest pochodzenia naturalnego. Posiada także pozytywną opinię Ośrodków Onkologicznych w USA i Wielkiej Brytanii.
Kupując wspomagasz budowę pierwszego w Polsce Domu Chorych na Raka budowanego przy Warszawskim Centrum Onkologii przez stowarzyszenie Amazonek.
Nie testowany na zwierzętach.
Pojemność: 125g
Cena:25 zł
do kupienie tu:http://panakotasklep.pl i dostępny jest również w drogeriach Rossmann
To dość ciężki plastikowy walec, myślę, że jest bardzo wydajny i starczy mi na długo. Trzeba go zwilżyć wodą przed użyciem, wtedy gładko ślizga się po skórze. Nie pachnie, co bardzo lubię, bo używam zwykle swoich perfum i nie lubię gdy mieszają mi się zapachy. Swoją rolę spełnia w 100 %, skóra pod pachą pozostaje sucha przez cały dzień. Nie brudzi ubrań.
Polecam.
Zajrzyj koniecznie
POPULARNE
Obserwatorzy
Copyrights @ Journal 2014 - Designed By Templateism - SEO Plugin by MyBloggerLab
Ooo coś dla mnie. niestety większość dezedorantów mnie uczula;/
OdpowiedzUsuńPs. Zapraszam do konkursu na moim blogu: http://www.good-for-you.blog.pl
OdpowiedzUsuńostatnio obiecałam sobie, że następny dezodorant jaki kupię bedzie bez Aluminium Chlorohydrate. mam nadzieje, ze bede o tym pamiętać ;)
OdpowiedzUsuńmusze przyznac ze podziwiam cie za czestotliwosc dodawania postow,super!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
xx
Domi, dzięki za zaproszenie:)
OdpowiedzUsuńPugsilove, o tym warto pamiętać, a to ciekawy kosmetyk jest
MARTA ta częstotliwość była założona na samym początku, a potem stała się nałogiem:)
zapraszam zaglądaj częściej:)
ciekawy... bede go musiala u mnie poszukac :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za wizytę. :)
OdpowiedzUsuńTakże z przyjemnością będę zaglądała do Ciebie.
Chyba spróbuję, tylko gdzie taki znaleźć? :)
OdpowiedzUsuńTeż kupiłam to cudo i zawiodłam się na maxa.wogóle nie ogranicza pocenia a tym bardziej zapachu.szkoda kasy!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńTeż kupiłam to cudo i ... faktycznie jest to cudo!. Oczywiście troszkę utrudniona aplikacja, bo sztyft trzeba wcześniej zwilżyć, ale chroni przed potem i przykrym zapachem lepiej niż niejeden antyperspitant. Oczywiście trzeba go nakładać na czystą skórę.
OdpowiedzUsuńMyślę, że to opakowanie wystarczy mi na kilka lat bo jest ogromne, a cena przy tym (chyba 18 zł w Rossmannie) śmieszna. Kiedyś kupiłam taki w aptece (nie pamiętam tylko firmy), ale mniejszy i wystarczył mi na 2 lata! Nie do zdarcia. Polecam szczerze.