Kobo proponuje na lato słodki jak babeczka, dziewczęcy look w pastelowych barwach z kolekcji Delicious. Główny nacisk położono na makijaż oczu, z czym wiąże się kolekcja podwójnych cieni do powiek. Co prawda to zdjęcie reklamujące kolekcję mi nie za bardzo przypadło do gustu, ale sama kolekcja jak najbardziej.
-Duo Eye shadow
Formuła cieni (oil free) zapewnia łatwą i dokładną aplikację. Cień jest bardzo trwały i znakomicie przylega do powieki. Dodatek perły nadaje subtelny połysk i jedwabistą gładkość.
Cienie stosować można zarówno samodzielnie, jak i aplikować np. na cienie matowe z serii Mono Eyeshadow Kobo.
Bardzo praktyczna paletka z magnesami - możliwość późniejszej wymiany cieni na zapasy Mono i Fashion Eye shadow. Dowolność aranżacji, dzieki wymiennym wkładom, możesz tworzyć swoje oryginalne i niepowtarzalne kompozycje.
W kolekcji zestawów kolorystycznych:
401 Natural Harmony (obydwa cienie neutralne)
402 Feel Alive (obydwa cienie zimne)
403 Exotic Journey (cień neutralny i ciepły)
404 Birth of nature (obydwa cienie ciepłe)
405 Refreshing Breez B (obydwa cienie zimne)
Cena 26,99 zł
-Tusz do rzęs Velvet Brown Mascara
Nasycony, głęboki brąz, wyraziste spojrzenie. Formuła wzbogacona o jedwabne włoski daje efekt gęstych, zalotnych rzęs. Elastyczny polimer równomiernie pokrywa je kolorem. Woski i kompleks witamin E,C,F odżywiają i chronią rzęsy.
Doskonała do subtelnego i naturalnego wykończenia makijażu oczu, idealna do makijażu codziennego.
Cena 22,99 zł
-Kredka Kajal Pencil
Miękka nieperfumowana kredka do rysowania kresek przy linii rzęs, jak i wewnątrz powieki. Nie powoduje podrażnień. Zawiera witaminę E i olej z ogórecznika.
Aplikowana do wewnątrz oka, sprawia, że staje się większe i bardziej świetliste.
Kolor biały.
Cena 12,99 zł
Cienie mnie zachwyciły. To moje pierwsze cienie z Kobo, a na pewno nie ostatnie. Mają cudowną, kremową teksturę, są mocno napigmentowane i pięknie się rozcierają. Na bazie pod cienie lub na Paint pocie MACa wytrzymują cały dzień, nie rolują się i tak jakoś ładnie stapiają ze sobą i ze skórą. Rewelacja. Pisząc te słowa jestem nimi umalowana. Wytrzymały od rana w upale i codziennej krzątaninie. Noszę dziś kolory: chłodny, blady różowy, pięknie rozjaśnia oko i neutralny kakaowy brąz o satynowym wykończeniu z paletki Natural Harmony . Polecam.
Zajrzyj koniecznie
POPULARNE
Obserwatorzy
Copyrights @ Journal 2014 - Designed By Templateism - SEO Plugin by MyBloggerLab
też jestem nimi zachwycona - jakość bardzo, bardzo wysoka, a w porównaniu do ceny cieni wprost fenomenalna. Wszyscy lubią Natural Harmony - to była moja pierwsza paletka z kolekcji, dopiero potem doszły następne!!!
OdpowiedzUsuńO muszę się KOBO bardziej zainteresować :-)
OdpowiedzUsuńA mnie jakoś zestawienia kolorystyczne nie przekonały w tych dwójkach :(
OdpowiedzUsuńMi cienie przypadły do gustu :)
OdpowiedzUsuńobecie cała kolekcja jest przeceniona! ja z braku funduszy uzbroiłam się tylko w kredkę, ale przyznam, ze chcialabym wiecej zainwestowac
OdpowiedzUsuńTakie kolorki są najlepsze!
OdpowiedzUsuńJa oglądałam te cienie, ale jakoś te zestawienia mnie też nie przekonały ;)
OdpowiedzUsuńJa dzisiaj byłam na makijażu w douglasie - porażka :D Pobiegłam do łazienki zmyć, bo wstydziłam się tak po galerii biegać :D
OdpowiedzUsuńjakoś Kobo nie ma w mojej kolekcji może czas to zmienic:)
OdpowiedzUsuńbardzo lubie twojego bloga, mysle ze jestes zajebista dziewczyna:)
OdpowiedzUsuńzapraszam na
aleksandra-fortuna.blogspot.com
calusy
bardzo lubie twojego bloga, mysle ze jestes zajebista dziewczyna:)
OdpowiedzUsuńzapraszam na
aleksandra-fortuna.blogspot.com
calusy
Bardzo ciekawie wyglądają te cienie. Jeśli na prawdę tak dobrze trzymają, chyba się skuszę. :)
OdpowiedzUsuń