benefit, błyszczyk, na własnej skórze, swatch, Ultra Shines
Na własnej skórze - błyszczyk Benefit Ultra Shines Wild Child
Ostatnio często używam błyszczyka Benefit Ultra Shines w kolorze Wild Child. Wild Child to kolor fioletowy wymieszany z opalizującą fuksją i kropelką różowego.
Benefit Ultra Shines to błyszczyk o przedłużonej trwałości i rzeczywiście utrzymuje się na ustach długo, a do tego bonus: optycznie wybiela zęby, dzięki delikatnym, ultra drobnym niebieskim drobinkom. Błyszczyk na ustach daje piękny, mokry połysk i ładny, subtelny, opalizujący kolor. Równomiernie rozprowadza się na ustach, nie klei się i nie spływa. Nie
podkreśla pionowych zmarszczek na ustach, a wypełnia je i wypycha do góry. Zostawia gładką taflę koloru, daje taki efekt galaretki. Aplikator to jedwabisty pędzelek, zapewnia idealnie gładką i wygodną aplikację. Ładnie nawilża usta i delikatnie pachnie owocami. Ma ładne opakowanie. Można go kupić w Sephorze.
Polecam.


hm, ładnie się prezentuje:)
OdpowiedzUsuńO! Świetny błyszczyk! Jaka jest jego cena?
OdpowiedzUsuń