Przyznaję,że tu często nawalam.
O ile myć mogę się w kółko, to smarować się balsamami nie lubię. Nie mam szczególnie suchej skóry, no może poza piętami i łydkami, więc nie mam odpowiedniej motywacji. Ale mimo to, staram się co jakiś czas, zwłaszcza po przebywaniu na słońcu, skórę nawilżać.
1. Żel pod prysznic, obecnie Fa o świeżym, idealnym na lato zapachu Melona, robi to co trzeba i tyle.
2. Pat & Rub Musujący Puder do Kąpieli z Kozim Mlekiem bo czasami trzeba poleżeć w wodzie i się zrelaksować, nawilża skórę i ładnie pachnie.
3. Fantastyczne, roślinne mydła w płynie Organique, ładne opakowania i zapachy, a co najważniejsze dobre składy, nie wysuszają skóry.
4. Krem do rąk, teraz używam słodko pachnącego kremu Essence Cookie& cream, ma lekką konsystencję i dobrze nawilża, zawiera mleczne proteiny i wyciąg z bawełny.
5. Maść do zadań specjalnych, głównie na moje pięty maść z apteki z wit A
6. By skóra była gładsza, a cellulit mniej widoczny jeden z najlepszych kosmetyków tego typu jaki kiedykolwiek wsmarowywałam w moją skórę Sisley Celluli Nov.
7. Puder do ciała Dr Hauschka
8. Gdy jeżdżę na rowerze zawsze chronię ręce i dekolt, teraz używam tego sprayu AA Sun spf 30
9. Serum do stóp Delia z lanoliną i kwasem mlekowym, moję pięty nie poddają się łatwo
10. Balsam do ciała, ostatnie odkrycie tani i dobry Evree Total nutrition, lekki, o nienachalnym zapachu, dobrze się wchłania, aco ważne nie zawiera parabenów, barwników i olejów mineralnych.
11. Lubię antyperspiranty w kulce , teraz używam Rexona Aloe vera fresh, ładnie pachnie i radzi sobie nawet gdy jest tak gorąco jak ostatnio, ale ja nie mam problemów z poceniem.
Co polecacie do pielęgnacji ciała?

