Copyrights @ Journal 2014 - Designed By Templateism - SEO Plugin by MyBloggerLab

A dziś przeglądu tygodnia nie będze :)

Share
Oj nie nie, nie pokażę dziś najciekawszych nowości, kto chce to i tak wie, ze może je znaleźć na mojej www.pieknoscdnia.pl ( wciąż się jeszcze nie nacieszyłam nową domeną).

Dziś przypomnę moje najbardziej udane ( moim nieskromnym zdaniem) teksty z bloga, jakie kiedyś napisałam. Wieczór sentymentalnych wspomnień.

Co wy na to?

Mój ulubiony post to ten o szkolnych wspomnieniach i pełnym piórniku



czytaj dalej


Kolejny to ten o nauce malowania kresek. To jest naprawdę łatwe


czytaj dalej



Grunt to baza, (nadal tak uważam), z bazą cienie trzymają się na medal, nawet te taniutkie




Ostatnie będzie złuszczanie. Uważam, że to ważny krok w pielęgnacji. Gdy zdazało mi się go lekceważyć, mój makijaż wyglądał strasznie. Każdy podkład pokreślał skórki i nierówności. Teraz już nie mam z tym problemu





Co myślicie o takiej przypominajce?

Acha , a propos przypominania, POD TYM POSTEM KLIK czekam na wasze pomysły, a na najlepszy czeka śliczny kosmetyk niespodzianka:)


12 komentarze:

  1. Idę czytać kreskowy post. Dla mnie malowanie kresek jest truuuuuuuuuuudne!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. czytaj:) a potem ćwicz, wystarczy nabrać wprawy, serio, jak sobie przypomnę moje pierwsze kreski i ten koszmarny prześwit między linią rzęs, a kreska, brrr:)

      Usuń
    2. Hmm, wiesz co tak mi się teraz nasunęło? Że chętnie przeczytałabym o zakończeniu kreski. Z tym mam w gruncie rzeczy największe problemy. Kreskę przy linii rzęs jako tako namaluję wszystkim, ale na to cholerne zakończenie zawsze mi się zebździ.

      Usuń
    3. mam to samo :) wczoraj przed weselem chyba przez 10 min poprawiałam samo wywinięcie....

      Usuń
  2. o tak, ja też zabieram się za czytanie o kreskach! ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. jestem tego zdania, że kreski po prostu trzeba wćwiczyć, nie od razu Rzym zbudowano :D

    OdpowiedzUsuń
  4. świetny przypominajkowy post! jestem ZA a nawet przeciw :D hihi

    OdpowiedzUsuń
  5. super pomysł, bo niektórych z tych postów co przypominasz nie widziałam - tak więc zaraz siadam do lektury, a wypoczęta jestem to i pojętna uczennica dziś ze mnie;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Dobry pomysł, ja nie widziałam 3 z tych notek, więc już nadrabiam. :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Też nie widziałam wcześniej tych notek, więc dobrze, że je "odświeżyłaś"!
    Domenka naprawdę świetna!

    OdpowiedzUsuń
  8. Takie wspomnieniowe posty są bardzo dobre. Ja planuję zrobic taki o kosmetykach, którymi zachwyciłam się jakiś czas temu i sprawdzic czy faktycznie były tego warte ;)

    OdpowiedzUsuń

Porozmawiajmy:)