Podoba wam się makijaż Angeliny Jolie? Słynie ona ze swoich pięknych oczu, podkreślonych perfekcyjnymi kreskami. Pamiętacie kreski u Sophie Loren, Audrey Hepburn, Marilyn Monroe? Ponadczasowe, zawsze seksowne, potrafią dodać urody jak mało co. Jednak często słyszę od dziewczyn, że to za trudne, że kreski im nie wychodzą, a tak bardzo chciały by mieć takowe na oku.
No cóż, po pierwsze practice makes perfect, a po drugie nie od razu Rzym zbudowano:)
Zacznijmy od tego, że stosunkowo trudno jest bez wprawy, narysować równą linię cieniutkim pędzelkiem i dla tego warto wypróbować inne sposoby.
- dobra kredka do oczu
- eyeliner we flamastrze
- eyeliner w kremie lub żelu
- eyeliner w cieniu
Przydadzą się też:
-specialne pędzelki ( cienki, wygięty np. Inglot), lub płaski ucięty skośnie np. Sephora,
- patyczki higieniczne i coś do demakijażu ( ja lubię płyn micelarny), lub nasączone patyczki specjalnie do poprawek
zasady:
- dobre oświetlenie - musisz widzieć co robisz
- przygotowane oko - suche, nietłuste, może być umalowane cielistym cieniem lub przypudrowane
- i to pewnie zabrzmi głupio, ale rozchylone usta ( ponoć wtedy powieka mniej drga, zabawne, ale u mnie się sprawdza)
- ręka musi mieć oparcie - oprzyj łokieć o stół, toaletkę, wesprzyj dłoń o policzek
Jessie Powers z Make Up For Ever radzi malować kreski w ten sposób, w 2 krokach.
Generalnie chodzi o to, by kreska przylegała jak najściślej do linii rzęs. Na początek mogą wystarczyć kropeczki między rzęsami, zrobione ostro zatemperowaną kredką.
Linia kredką jest najprostsza do zrobienia, a gdy coś się nie uda, możemy uratować sytuację, poprzez roztarcie kredki i nałożenie cienia w tym samym kolorze.
Shiseido The Makeup Eyeliner Pencil nr 1 black
Avon Żelowa kredka do oczu SuperSHOCK
MAC Style Black Eye Pencil
Make Up Store Eyepencil
Kreska robiona dobrym flamastrem, jest łatwa i dobrze się trzyma na oku. Zacznij od zewnętrznego kącika oka i delikatnie, bardziej dotykając niż ciągnąc prowadz flamaster do wewnątrz. Staraj się by cienka linia była blisko rzęs. Jeśli wszystko się udało, możesz ją teraz pogrubić i wyciągnąć do góry jak skrzydełko jaskółki. Dziewczyny z opadającymi kącikami, mogą nosić właśnie takie pociągnięte w górę kreseczki, otworzą oko i rozweselą twarz.
Rouge Bunny Rouge Lacquer Eyeliner Raven Glaze
Maybelline Line Definer Liquid Eyeliner
Eyeliner w kremie polecam tym z nas, które mają już zmarszczki. Taki nie podkreśli ich, a oko umalowane szarym lub brązowym na jasnym matowym cieniu będzie wyglądało lepiej, niż z ostrą czarną kreską. Nakładajcie niewielką ilość produktu i zacznijcie od cieniutkiej kreski, potem można ją pogrubić. Poczekajcie chwilkę, aż wyschnie by nie odbiła się na powiece.
MAC Fluidline
Bobbi Brown Longwear Eyeliner
Essence Gel Eyeliner
Eyeliner w płynie ,) jest nieco trudniejszy. W zasadzie robimy to samo co przy pozostałych, ale ja rysuję kreskę bokiem pędzelka, tak by prawie leżał na rzęsach, zamiast jego czubkiem.
Virtual Eyeliner
Estee Lauder Zero-Smudge Liquid Eyeliner
Sephora Long Lasting Eye Liner
Make Up For Ever Aqua Liner
Czarna klasyczna kreska, lub wesoła kolorowa. Wybierz jaką wolisz i zacznij malować.
Pamiętaj zawsze możesz zetrzeć i zacząć od nowa :)
Zajrzyj koniecznie
POPULARNE
Obserwatorzy
Copyrights @ Journal 2014 - Designed By Templateism - SEO Plugin by MyBloggerLab
Ręki o nic nie podpieram, ale usta rozchylam, faktycznie pomaga ;)))
OdpowiedzUsuńale świetna notka;) super rady:D
OdpowiedzUsuńNie ważne czy oprę czy nie ręka mi się trzęsie jakbym miała jakąś chorobę. Ale.. ćwiczyć, ćwiczyć i jeszcze raz ćwiczyć będę ;)
OdpowiedzUsuńJa też nie opieram ręki.:) a kreskę maluję od około 4 lat, więc się wprawiłam.:D
OdpowiedzUsuńA, i można wiedzieć co to za niebieski liner po lewej stronie?: >
OdpowiedzUsuńBaaaardzo przydatna! ja sama nie umiem robić sobie kredki eyelinerem takim z cieniutkim pędzelkiem ^^. Raz mi kiedyś wyszło, ale tylko na jednym oku, z drugim wychodziło śmiesznie ;DDD dlatego zostaję przy kredce ^^, a posuzkuję jakiegoś fajnego eyelinera we flamastrze i to chyba będzie najlepsze rozwiązanie ;))
OdpowiedzUsuńhe he też mam usta otwarte jak maluje kreske:)
OdpowiedzUsuńrękę też podpieram inaczej kiepsko mi sie maluje
musze wypróbować ten sposób z malowaniem w dwóch krokach:)
ja jeszcze musze duzo cwiczyc zeby dojsc do perfekcji :)
OdpowiedzUsuńhttp://bajeczneopowisci.blogspot.com/
heh . ja i tak nie umiem malować kreski . xD
OdpowiedzUsuńJa lubię kreski :D ale tylko grubsze: http://lakierowo.blogspot.com/2011/01/essence-i-love-berlin-eyelinery-buddy.html
OdpowiedzUsuńMoimi faworytami są zdecydowanie eyelinery w żelu, wcześniej stosowałam te tradycyjne w kałamarzu. Wskazówki przydatne, a kreska jest jak mała czarna - zawsze i do wszystkiego ;)
OdpowiedzUsuńTrening czyni mistrza. :) Metodą prób i błędów każdy wcześniej czy później znajdzie swój sposób na kreskę. :)
OdpowiedzUsuńOsobiście używam eyelinera z Virtuala, który pokazałeś. I jestem średnio zadowolona. Z trwałością wszystko ok, ale aplikator nie do końca mi odpowiada.
Ja najbardziej lubię w kałamarzu :) I tutaj mogę polecić Mon Ami (mój ideał :)) albo Basic
OdpowiedzUsuńOch, tak, tak! Uwielbiam kreski na oku! :D Osobiscie najbardziej lubie eyeliner w zelu (na drugim miejscu we flamastrze), ale zawsze nalozony na wodoodporny olowek, ktorym maluje kreske pomiedzy rzesami i pod rzesami! :D Wtedy kreska jest idealna :)
OdpowiedzUsuńZostałaś oTAGowana!!!
OdpowiedzUsuńwięcej znajdziesz na moim blogu ;)
Ja z kreskami to mam baaaardzo dziwnie... Gdy kupiłam sobie eye-liner w żelu z Inglota pierwsza kreska wyszła mi super... Druga też... A każda kolejna totalnie nieudana :D. Masakra jakaś :P.
OdpowiedzUsuńAle ogólnie co do kresek to mam tak, że to zależy od dnia... Raz wychodzi dobrze, drugi raz koszmarnie, że trzy razy zmywam makijaż. Ale ja się nie poddaję! :P
cenne rady!
OdpowiedzUsuńPięknośćDnia, to jest fenomenalnie napisany post. Rzeczowo, lecz z polotem. Naprawdę jestem pod wrażeniem. O kreskach marzę, choć talentu nie mam nijak. Zamierzam jednak ulec Twojej zachęcie i spróbować znowu. Kusisz skutecznie. :)
OdpowiedzUsuńPrzy okazji - powiedz proszę, jak skutecznie zatemperować kredkę. Łamią mi się przy tej czynności zarówno kredki do oczu, jak i konturówki do ust.
Świetny post! Tyle się naszukałam tego w necie i nigdzie jeszcze nie było to tak fajnie zebrane w całość :)
OdpowiedzUsuńJa to juz nigdy nie dojde do wprawy :P
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńStrasznie chciałabym tak umieć malować jak tam na fotce :) Niestety zakupiłam kiedyś eyeliner w pędzelku, teraz żałuję bo nie wychodzi mi równo. :< Może polecicie jakiś dobry we flamastrze?:) Drogie takie są?
OdpowiedzUsuńPozdrowienia,
Klaudia
Dziewczyny, wróciłam z weekendowego wyjazdu, a tu tyle komentarzy. Cieszę się,że ten mały poradnik Wam się spodobał
OdpowiedzUsuńSabbath - dziękuję za to co napisałaś, takie komentarze sprawiają,że aż chce się pisać i nakręcają mnie do wymyślania nowych tematów, a piszę do Was codziennie i czasem brakuje mi pomysłów:)
Panterka dzięki za taga
Rzeczywiscie eyelinery w zelu sa trudniejsze, ale efekt moze byc naprawde fajny:)
OdpowiedzUsuńswietny post :) o paru rzeczach nie wiedzialam
OdpowiedzUsuńCiekawie napisane. Ja nigdy nie potrafiłam robić idealnych kresek. Moja siostra uczyła mnie ładnych kilka miesięcy i nic ;p W końcu na 20 urodziny zrobiłam sobie kreski permanentnie u pani Aleksandry Góreckiej. Bardzo fajnie do mnie podeszła bo miałam wiele wątpliwości. Porozmawiała ze mną i dopasowała kształt kresek. Także takie problemy mam już za sobą he he
OdpowiedzUsuń