Właśnie wróciłam z rowerowego spaceru. Cudowny wieczór, powietrze pachnie, nie czuć już upału. Przejechałam 10 km, spaliłam ok 600 kalorii, ugryzły mnie 3 komary. Inne moje rowerowe wyczyny tu :)
W ramach odpoczynku pokażę Wam teraz przegląd tygodnia.
Zaczynamy.
Letnia kolekcja Bourjois. Jak zwykle stawiam na cienie, tym razem na mokro
CZYTAJ DALEJ
Słodyczki od L'Oreal. Przyznam, że dopiero w tym błyszczyku się zakochałam , wcześniej jakoś po nie nie sięgałam zbyt często. A wy?
CZYTAJ DALEJ
Prawdziwy hit od Maybellin. Dzisiaj biały kolor posłużył w tworzeniu zombie na Zombie walk, który się odbył w Warszawie.
CZYTAJ DALEJ
Demakijaż w wersji lux. Można się przyzwyczaić do takich przyjemności.:)
CZYTAJ DALEJ
a wam jak upłynęła ta gorąca, wakacyjna sobota?
Zajrzyj koniecznie
POPULARNE
Obserwatorzy
Copyrights @ Journal 2014 - Designed By Templateism - SEO Plugin by MyBloggerLab
U mnie dziś pogoda ma wahania nastrojów, rano upał,później burze, znów słońce i teraz pada, no pięknie :))
OdpowiedzUsuńU mnie upał... słońce bądź chmury i tak przez cały dzień :) Jestem ciekawa letniej kolekcji Bourjois i Chanel. Do demakijażu używam płynu micelarnego, ale chyba przerzucę się na Sublimage - efekt zapowiada się ciekawie :)
OdpowiedzUsuńmusiałam męczyć się w pracy :( jutro będę korzystała ze słonka :)
OdpowiedzUsuńsobota uplynela mina czytaniu lezac w lezaczku :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę upałów! U mnie sobota nudna, nie licząc wypadu do Zary.. ;))
OdpowiedzUsuńZnam to uczucie, kiedy wieczorem można wreszcie wykluć się z mieszkania i pooddychać powietrzem. :) Już wtedy robi się takie lżejsze-choć nie zawsze. Wczoraj zrobiłam sobie spacer z mamą i psem i również wróciłam do domu zadowolona. :D
OdpowiedzUsuńdobrze :) relacja jak zwykle na blogu :)
OdpowiedzUsuńten Chanelkowy Sublimage zbiera bardzo dobre opinie :) szkoda tylko, że ja nie umiem się nauczyć używać takich specyfików ;)
OdpowiedzUsuń