Copyrights @ Journal 2014 - Designed By Templateism - SEO Plugin by MyBloggerLab

Na własnej skórze - Benefit ChaCha Tint

Share
Znacie na pewno, klasyczny już produkt - Benetint marki Benefit. To był mój pierwszy tint, czyli farbka do policzków i warg. Jego słynna czerwień towarzyszy mi od dawna. Teraz używam jego najnowszej odmiany, Chacha tint. Po tym jak pokochałam wszystko co brzoskwiniowe i koralowe na moich policzkach, słodki odcień mango ChaCha Tint był następnym krokiem.
Czym jest tint? W słoiczku, z pędzelkiem, wyglądem przypomina lakier do paznokci, konsystencją płynny błyszczyk, a jest po prostu różem do policzków. Farbką barwiącą policzki na piękny, świeży kolor.
Jest bardzo trwały. Trzeba o tym pamiętać nakładając go oszczędnie. Robimy kropeczkę na szczycie kości policzkowej i szubko rozcieramy do pożądanego przez nasz kształtu. Po wyschnięciu zostaje nam piękny, delikatny i matowy rumieniec. Bardzo trwały, nie ściera się przy dotykaniu twarzy. Można go też używać na ustach jak błyszczyka, tylko, że efekt jest podobny do tego jaki dają inne farbki np flamastry do ust.
Pasuje do każdej karnacji, jest niesamowicie wydajny ( dozujemy go oszczędnie by nie przedobrzyć).
Jeśli chodzi o róże Benefit jest dla mnie liderem.

cena ok 120 zł

Do kupienia w Sephorze.




Nałożony wygląda tak, a obok wersja roztarta. Daje pięknie wyglądający rumieniec.

9 komentarze:

  1. ale niezwykły kosmetyk, ale przy mojej problematycznej cerze raczej by sie nie sprawdził.

    OdpowiedzUsuń
  2. piękny kolor, choć moje policzki by go nie pokochały ;)

    Benefit...ta marka coraz bardziej mnie ciekawi :)

    OdpowiedzUsuń
  3. A nie "sciera" przy tym podkładu i pudru?

    OdpowiedzUsuń
  4. bardzo mi sie kolor podoba, wyglada smakowicie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Pierwsze słyszę..

    H.

    fashionmydesire.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Oglądałam go wczoraj w Sephorze, ale była silna :) Myślę, że kupię go na wiosnę, ma taki ładny słoneczny odcień.

    OdpowiedzUsuń
  7. Odcień nie sprawdziłby się przy mojej jasnoróżowej cerze, ale podoba mi się jego matowe wykończenie. Bardzo lubię mat, a obecnie mat nie jest w modzie, więc ogromny plus za takie, a nie inne zakończenie:)

    OdpowiedzUsuń

Porozmawiajmy:)