5 maja 2009 na tym blogu pojawił się pierwszy post. Dlaczego tak się stało przeczytacie w moim pierwszym wpisie TU
Nie wiedziałam wtedy nic o blogowaniu i blogach, w Polsce praktycznie nie było blogów urodowych, ten był chyba pierwszy.
Nie przypuszczałam, że stanie się tak ważną ( i czasochłonną) częścią mojego życia i rozwinie się we własny serwis www.pieknoscdnia.pl zaowocuje nowymi przyjaźniami i znajomościami, profilem na facebooku
Dzisiaj blogerzy stali się mocną, opiniotwórczą grupą, tzw nowe media powoli przeganiają w kąt stare.
Pojawiają się blogi o blogach, uczące tego jak zostać sławnym blogerem. Opracowania o blogach, raporty, warsztaty. Współprace wszelkiego rodzaju kwitną, statystyki stały się ważne, blogi urodowe mają swój własny , solidny kawałek blogosfery. Są cool i trendy. Pozwalają zaistnieć stać się blogocelebrytą.
Ja poprostu bloguję, tak samo jak 4 lata temu.
Kiedy zaczynałam, czytały mnie tylko moje koleżanki, potem grono czytelników powolutku rosło, ale jednocześnie moje czytelniczki same rozwijały swoje blogi i wiele z nich teraz wiedzie prym w naszym kosmetycznym światku, a ja czytam je regularnie. I to jest bardzo dobre , nie potrzebuje porad, wykresów i blichtru.
Wiele osób wieszczy nam upadek, ponoć ludzie nie chcą czytać, wolą oglądać filmiki czyli vlogi. Nie czytają uważnie notek, oglądają tylko zdjęcia, co zresztą widać czasami w komentarzach. Czy klasyczne blogi znikną?
Tego nie wiem.
Wiem, że ja będę pisała, bo ta sama pasja, która popchnęła mnie do napisania pierwszej notki jest obecna nadal, nie wygasła, nie zmalała .
To, że większość blogów wygląda teraz tak samo nie zniechęca mnie, bo szukam na nich jako czytelniczka treści i tej samej treści szukam w filmikach na youtube, na portalach i serwisach. Bo to ona mnie interesuje.
Kosmetyki, porady, recenzje, nowości kręcą mnie wciąż tak samo i oby tak zostało. Nadal będę o tym pisała, a Wy mam nadzieję nadal będziecie tu zaglądać :)
Zajrzyj koniecznie
POPULARNE
Obserwatorzy
Copyrights @ Journal 2014 - Designed By Templateism - SEO Plugin by MyBloggerLab
Pewnie ze pozaglądam i życzę dalszego miłego blogowania. :)
OdpowiedzUsuńMasz spory staż. Oby tak dalej! Podziwiam, że wciąż jest w tobie ta sama pasja, ja miewam wzloty i okresy stagnacji.
OdpowiedzUsuńJa dopiero "raczkuję" jeśli chodzi o blogowanie, ale mam nadzieję, że kiedyś też będę mogła świętować taką rocznicę. Podobnie jak poprzedniczka chylę czoła przed Tobą, że przez tyle lat się nie wypaliłaś i dalej sprawia Ci to przyjemność.
OdpowiedzUsuńgratuluję stażu!
OdpowiedzUsuńprzesyłam urodzinowe uściski!
Kwintesencja moja droga :)
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci kolejnych lat na blogu.
Gratuluję, życzę spełnienia blogowych marzeń ! :)
OdpowiedzUsuńi ja takze !:*
OdpowiedzUsuńZycze kolejnych i kolejnych lat:) ja polskich vlogow nie ogladam wcale, mam kilka dziewczyn z za granicy, na ktorym filmiki czekam zawsze z utesknieniem:) natomiast w blogosferze jestem dopiero kilka miesiecy i mam nadzieje, ze jeszcze troche zostane:)
OdpowiedzUsuńzawsze się zastanawiałam kto był pierwszy na blogowisku! bo od ka ja się interesuje blogosferą to blogerzy mają już tysiące obserwatorów i rynek jest nasycony
OdpowiedzUsuńgratuluję również! :) życzę wszystkiego co najlepsze! :)
OdpowiedzUsuńteż raczej nie zamierzam się przerzucać na vlogowanie na dłuższą metę... jakoś nie widzę siebie przed kamerą... od czasu do czasu może kiedyś, z nadmiarem wolnych chwil i przy sposobności wejścia w posiadanie jakiegoś sensownego sprzętu - może cośtam nagram, ale póki co - błogo mi z blogiem :D
OdpowiedzUsuńJa również nie zamierzam porzucić standardowego blogowania, bo cóż, wierzę, że będą zaglądały do mnie osoby chcące przeczytać kawałek tekstu, moje przemyślenia i to co mam do powiedzenia nie tylko w formie treści, jaką serwuje nam vlog. Tobie i sobie samych takich czytelników życzę :)
OdpowiedzUsuńAaaa no i oczywiście gratuluję tak długiego stażu w naszym małym świecie :)
UsuńPamiętam jak Ciebie poznałam. Usłyszałam jak się przedstawiasz i powiedziałaś chyba Ty, albo któraś z dziewczyn że jesteś babcią polskich blogów ^^ Nie kumałam o co chodzi, bo byłam jeszcze żółtodziobem. Ale zapadło mi to głęboko w pamięć i za każdym razem jak coś czytam u Ciebie czy widzę na fb, zawsze o tym myślę ;) Gratuluję kochana i oby tak dalej!
OdpowiedzUsuńGratuluję i oby tak dalej! :-)
OdpowiedzUsuńMyślę, że klasyczne blogi, mimo wszystko zostaną, tak samo jak ludzie (może i nie liczni, jednak zawsze to coś :) ), którym będzie się chciało przeczytać wpis :)
4 lata to piękny wynik i oby tak dalej;)
OdpowiedzUsuńCzyli w pewnym sensie jesteś żywą legendą ;) Życzę kolejnych lat blogowania pełnych takiego zapału :)
OdpowiedzUsuńA co do blogów, myślę, że wideo ich nie zastąpi. Fajnie sobie pooglądać filmiki od tak, ale jak się szuka konkretnych informacji, to nie każdemu chce się słuchać całego materiału, a tekst zawsze można swobodnie przejrzeć :) To dwa zupełnie różne nośniki, tak wg mnie :) No i z resztą, jeśli nadal będą tu ludzie z pasją, to żadnego upadku nie będzie. Niczego więcej nie potrzeba do tworzenia czegoś fajnego :)
Asiu, wszystkiego dobrego i kolejnych 4 latek dla bloga! :)
OdpowiedzUsuńWielu owocnych lat na blogu kochana:) Z tym nie czytaniem to fakt, vlogi sa prostsze w obsludze ale czas pokaże:)
OdpowiedzUsuńŁadny staż. Gratuluję ciekawego bloga
OdpowiedzUsuńBrawo, brawo! :)
OdpowiedzUsuńPiękny staż :) Gratulacje i natchnienia do pisania kolejnych postów :)
OdpowiedzUsuńGratuluję takiego stażu :) ja też zdecydowanie lubię pisać i czytać, nie przepadam za filmikami, mam nadzieję, że jest więcej takich osób i czytanie nie zaniknie :))
OdpowiedzUsuńciekawy psot :P i gratuluję oczywiście
OdpowiedzUsuńja chyba jakaś nienowoczesna jestem w takim razie, bo kompletnie nie potrafię oglądać urodowych filmików, nudzą mnie ;)
OdpowiedzUsuńżyczę wytrwałości w dalszym pisaniu!
gratulacje :)
OdpowiedzUsuńzdecydowanie bardziej lubię blogi niż wszelakie vlogi i kanały na YT, raczej tam nie zaglądam ;)
Ja też zaczynałam blogować 4 lata temu, ale brak czasu zaowocował, tym że usunełam część postów, natomiast nadal sprawia mi to przyjemność i cieszę się że są nadal osoby, które robią to dla przyjemności i przez taki długi okres!;*
OdpowiedzUsuńi obyś nam nadal pisała przez kolejne miesiące i lata :*
OdpowiedzUsuńBlogowanie jest uzależniające...
OdpowiedzUsuńDla mnie to miejsce, gdzie mogę tak wieloma rzeczami się podzielić... tyle wspomnień i wszystkiego...
Ja Tobie życzę dalej tak wspaniałego blogowania... i wielu, wielu nowych czytelników.
Pozdrawiam ciepło!
Gratuluje rocznicy! Cudowny staż :)
OdpowiedzUsuńWow, 4 lata to bardzo dużo! Mi zaraz stuknie rok i w to nie wierzę aż:)
OdpowiedzUsuńBlogosfera rzeczywiście bardzo szybko się rozwinęła :) Miejmy nadzieję,że zainteresowanie nią będzie jednak takie samo albo i większe, bo to daje motywację :) Gratuluję rocznicy i życzę ich jeszcze więcej :D
OdpowiedzUsuńGratulacje, cztery lata to kawał czasu.
OdpowiedzUsuńJa tam nie panikuję - jest miejsce dla blogów i vlogów, jest czas czytania i czas oglądania.
blogi nie znikną :) tak jak nie znikną gazety ani książki... zawsze będą ludzie, którzy lubią czytać :))
OdpowiedzUsuńGratuluję i życzę kolejnych lat pisania z pasją :)) a mimo, że zaczynałam rok po Tobie to mam bardzo podobne odczucia co do blogowania i blogosfery ;)
Gratulacje!
OdpowiedzUsuńSuper post! Można się czegoś dowiedzieć/nauczyć/zainspirować!
OdpowiedzUsuńkochane dziekuje wszystki razem za dobre slowa, zyczenia i zagladanie tu:) dziekuje dziekuje dziekuje. Buziaki
OdpowiedzUsuń