Revlon wypuścił nowy podkład, tym razem ma formę musu. Bardzo sympatyczny kosmetyk, chociaż nie kryje tak jak Colorstay.
Nie umiem się oprzeć nowym szminkom, a tym bardziej pięknotkom z Chanel
Carine Roitfeld dla Mac już widziałam, teraz czekam na kolekcję Marylin Monroe
Co myślicie o kosmetykach do makijaż marki własnej w Douglasie? Sephora ma dobre produkty i bardzo szeroki asortyment, czy Douglas skusi nas?
Mój szaraczek, czyli nowy eyeliner Max Factora w akcji. Ładny?
A jaki był wasz kosmetyczny tydzien?
U mnie już od kilku dni sezon grzewczy rozpoczęty zatem marznąć już nie muszę:)
OdpowiedzUsuńfajny blog, pozdrawiam
Mi towarzyszy czerwony kocyk i sennik, w którym notuje swoje 'filmy' nocne :> W tym tygodniu nie kupiłam nic nowego...na oku złocista kreska, na twarzy zdarzyła się truskawkowa maseczka Tso Moriri, na paznokciach resztki odżywki. Sephora ma błyszczyk, który uwielbiam i fajny żel pod oczy z takimi kuleczkami masującymi, zaś Douglas w ogóle mnie nie jara.
OdpowiedzUsuńTen mus musi być ciekawy!
OdpowiedzUsuńU mnie też zimno, ale ponoć już tylko do jutra :)) Mus Revlona musi być świetny. Trzymaj się ciepło! ;) pozdr
OdpowiedzUsuńpomadki z całą pewnością świetne :*
OdpowiedzUsuńNajciemniajsza szminka skradła moje serce...
OdpowiedzUsuńMusy są fajne, lubię je:)
OdpowiedzUsuńpiękne ! :)
OdpowiedzUsuńsprawdz super marynarki idealne do jesiennych stylizacji :)
Ale piękne kolory szminek :) u mnie wczoraj była piękna pogoda, wybrałam się nawet na przejażdżkę rowerem :D
OdpowiedzUsuńziiimno, ale już grzejemy ;)
OdpowiedzUsuńszminki z chanel kusza ;D
OdpowiedzUsuńA orientujesz się może ile kosztuje ten podkład w Sephorze czy Daglasie?
OdpowiedzUsuń