Latem , na wakacjach, kiedy spacerowałam bezdrożami, wzdłuż pięknej rzeki Drawy, przy drodze, zaraz za krzakami jeżyn rosła roślinka. Wyglądała jak prawdziwa bawełna, wprost z plantacji z Przeminęło z Wiatrem. Wszystko miała jak trzeba, kłuła w palce, miała to miękkie białe coś i zdziwiła mnie bardzo. Skąd ona się tam wzieła, albo czym naprawdę była? Kto wie?
Tak mi się przypomniała ta botaniczna przygoda ostatnio, gdy zaczęłam używać płynu do demakijażu z serii Bawełna Bielendy.
Firma Bielenda Kosmetyki Naturalne, zainspirowana dobroczynnymi siłami natury, stworzyła linię kosmetyków przeznaczoną do pielęgnacji twarzy i ciała dla skóry suchej i wrażliwej.
Bielenda Bawełna to nowoczesne kosmetyki naturalne, stworzone na bazie roślin
z certyfikowanych ekologicznych bioupraw, które dzięki zastosowaniu innowacyjnych formuł pomagają w codziennej pielęgnacji nawet najwrażliwszej skóry. Aktywnym składnikiem, który znajdziemy we wszystkich produktach tej serii jest mleczko bawełniane. Jego właściwości i zbawienny wpływ na skórę są znane od wieków. Mleczko bawełniane jest bogatym źródłem flawonoidów, tanin i związków mineralnych takich jak fosfor, magnez oraz wapń. Działa kojąco i skutecznie łagodzi podrażnienia. Wpływa osłaniająco na naskórek oraz chroni przed szkodliwym działaniem czynników zewnętrznych. Mleczko również doskonale nawilża suchą skórę.
Bielenda Bawełna to seria czterech organicznych kosmetyków przeznaczonych do pielęgnacji najbardziej wymagającej, wrażliwej i suchej skóry. W jej skład wchodzą:
-Bielenda Bawełna. Peeling enzymatyczny + maseczka kojąca.
-Bielenda Bawełna krem na dzień i na noc
-Bielenda Bawełna Skuteczny dwufazowy płyn do demakijażu oczu
-Bielenda Bawełna Subtelne mleczko do ciała
Bielenda Bawełna Skuteczny dwufazowy płyn do demakijażu oczu
Niezwykle delikatny, a równocześnie wyjątkowo skuteczny płyn jest przeznaczony do usuwania makijażu. Mogą go stosować nawet osoby o bardzo wrażliwych oczach oraz noszące szkła kontaktowe. Dzięki specjalnej, 2-fazowej formie skutecznie i całkowicie usuwa nawet wodoodporny tusz. Zawarta w płynie keratyna wzmacnia rzęsy, a kwas hialuronowy nawilża cienką i delikatną skórę wokół oczu. Płyn pielęgnuje, koi, łagodzi podrażnienia, usuwa ślady zmęczenia oczu i obrzęki. Nie pozostawia tłustej warstwy.
Pojemność: 125 ml, cena: ok. 10 zł
To ten płyn spodobał mi się najbardziej z całej serii. Używam go, gdy mam do zmycia makijaż z kreskami, które zwykle robię kosmetykiem wodoodpornym. Staram się delikatnie traktować moje oczy przy usuwaniu makijażu i zużywam dużo produktów w celu.
Ten płyn nie szczypie mnie, ładnie zmywa to co zmywać powinien. Nie wysusza skóry, nie rozmazuje wszystkiego wokół oczu. Jest niedrogi i różowy)
Zajrzyj koniecznie
POPULARNE
Obserwatorzy
Copyrights @ Journal 2014 - Designed By Templateism - SEO Plugin by MyBloggerLab
Ciekawa jestem tego płynu i przy najbliższej okazji postaram się go poszukać, bo do tej pory widziałam wersje tylko avokado, a potrzebuje odmiany po dwufazówce z ziaji:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam:)
Uwielbiam kosmetyki z Bielendy, są idealne do mojej przewrażliwionej skóry ;) a do tego eco :)
OdpowiedzUsuńMuszę przetestować ten płyn koniecznie!
OdpowiedzUsuńByć może kupię sobie ten płyn jako zamiennik dla dwufazowej Ziaji :)
OdpowiedzUsuńMam ten płyn, ale jak dla mnie szału nie ma.
OdpowiedzUsuńa jak z rzęsami? faktycznie są wzmocnione po jego stosowaniu>?
OdpowiedzUsuńJa mam taki płyn AWOKADO i jest super :) O tym czytałam niepochlebne opinie :/
OdpowiedzUsuńJeszcze nie używałam nic z Bielendy.
OdpowiedzUsuńJa do demakijażu kupię chyba mleczko z bielenda professional
OdpowiedzUsuńmiałam awokado już parę razy i byłąm zadowolona, chętnie bym tego spróbowała ale nigdzie jeszcze nie widziałam...
OdpowiedzUsuńJa miałam z awokado i jestem bardzo niezadowolona, oczy po nim szczypiały, powieki się przesuszały, słabo zmywał makijaż. Trzeba było pocierać wacikiem.
OdpowiedzUsuń"Jest niedrogi i różowy", uwielbiam to zdanie :D
OdpowiedzUsuńPamiętam limitowany płyn różany, byłam bardzo zadowolona.
fajny blog.
OdpowiedzUsuńObserwuję i zapraszam do mnie :D
coś tam słyszałam o tym płynie, ale chciałabym go wypróbować.:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie.;)
Kupiłam MLECZKO DO CIAŁA z tej serii i niestety po kilku dniach stosowania dostałam świądu skóry.
OdpowiedzUsuńOsobom wrażliwym odradzam BIELENDĘ BAWEŁNA (do skóry suchej i wrażliwej).
--
Inga
Zabłądziłam tu przypadkiem, rzuciłam okien na notkę, i nie mogę się oprzeć żeby nie zdradzić nazwy tej rośliny o kłaczkach bawełny. To po prostu był oset w porze przekwitania :-)
OdpowiedzUsuńbardzo pospolite zielsko ale jakże charakterystyczne...
aby się przekonać na własne oczy o czym mowa zapraszam tu:
http://fotoblog.borkowscy.pl/2010/08/05/czy-oset-moze-byc-atrakcyjny-dla-oka/#more-982
To nie blog o ziołach, ale zioła mają wiele wspólnego z kosmetyką, więc czemu ich nie poznać bliżej...pozdrawiam