Niedawno byłam w Galerii Mokotów i zawędrowałam do nowego salonu MAC. A ponieważ nie byłam tam od bardzo dawna, strasznie się zdziwiłam i ucieszyłam, że jest taki duży i piękny, zaraz na wprost Sephory:)Został otwarty 22 lutego i salon ten jako jedyny w Polsce posiada osobny pokój makijażowy, w którym Klientki mogą korzystać w warunkach prywatności z indywidualnych konsultacji z makijażystami M•A•C.
Salon to aż 57 m kwadratowych czystego szczęścia dla fanek marki. Widziałam gablotki z kolekcją Viva Glam, Wonder Woman KLIK, nowe pomadki Sheen Supreme Lipstick KLIK , nowe, kremowe róże o których napiszę niedługo.
Przemiła i utalentowana wizażystka Natalia, pracująca w tym salonie, idealnie dobrała mi korektor pod oczy. Używam go teraz regularnie i niedługo napiszę recenzję.
W takim miejscu mogę spędzić dowolną ilość czasu i się nie znudzić:)
o ja Cię kręcę!!! ależ wspaniały!!! i osobny pokój do makijażu??? wooooooooow!!! jeszcze jak obsługa miła i utalentowana to hihi mogłabym tam siedzieć godzinami! :)
OdpowiedzUsuńsuper!
wow, ja nigdy nie byłam w salonie MAC; a ten wielkością odpowiada mojemu mieszkaniu xD
OdpowiedzUsuńMuszę do Warszawy muuszę! : DD
OdpowiedzUsuńnic dziwnego że kobiety nie chcą opuszczać tego pomieszczenia :D:D
OdpowiedzUsuńjak pojade do Warszawy wlasnie po te kremowe roze to musze tu wstapic :)
OdpowiedzUsuńmuszę muszę muszę jechać do stolicy i pójść z pełnym portfelem do MAC'a !! super super super !!
OdpowiedzUsuńhttp://kamilciiia.blogspot.com/