Bourjois Color Boost KLIK zawiera ekstrakt z jedwabiu i ma filtr SPF 15, powinna nawilżać usta.
Jest dostępna tylko w 4 kolorach:
- 01 Red Sunrise,
- 02 Fuchsia Libre,
- 03 Orange Punch,
- 04 Peach on the Beach.
Ten kolor to Orange Punch śliczna, słodka i niewinna pomarańczowo-koralowa z kroplą czerwienie , idealna dla ciepłej karnacji a zwłaszcza dla blondynek.
fot. ( usta Małgosi - pozdrawiam kochana:)
Orange Punch to jeden z tych kolorów, który rozświetla twarz i zdejmuje zmęczenie. Jest półtransparentny i nie klei się. Mi się spodobał.
Lubicie grube kredki do ust? Jaka jest wasza ulubiona?
Na lato idealnie! poodba mi się :)
OdpowiedzUsuńna lato jest swietna:)
Usuńw swojej kolekcji posiadam tylko kredkę jelly pong pong, która była dołączona do Glossyboxa. Niestety nie jest trwała i szybko znika z ust, więc poszukiwania ulubieńca mam jeszcze przed sobą.
OdpowiedzUsuńslyszalam o nich, ale nie mialam
Usuńbardzo soczysty kolorek:)iscie arbuzowy:) fajne , choc ja juz mam duzy zapas Clinique i pewnie koljenych nie zakupie:)
OdpowiedzUsuńnie lubie tych z Clinique
Usuńbardzo ładna :)
OdpowiedzUsuńja kredek nigdy nie używałam i bardzo tego żałuje . chciałabym wreszcie się nauczyć :)
OdpowiedzUsuńto kredka jak szminka, gruba)
UsuńWygląda bardzo fajnie :)
OdpowiedzUsuńprawda?:)
UsuńTaki "mój" kolor, muszę się przyjrzeć tym kredkom :)
OdpowiedzUsuńtak mysle, ze bedzie pasowal:)
UsuńŁadny kolorek :) Nazwa tej kredki też niczego sobie
OdpowiedzUsuńapetyczne obie:)
Usuńmam jakaś z sephory ,ale kilka razy maznęłam Cliniqową Chuby i to jest fajny pen .Bardzo fajnie nawilża . Taki balsam koloryzujący .
OdpowiedzUsuńPrzyjrzę się tym Bourjoiskom :)
warto na nie spojrzec i pomiziac
UsuńMoją ulubioną jest Just Bitten Kisseable od Revlon ;) Bardzo chciałam wypróbować Color Boost od Revlon, ale nie mogłam ich dostać w Hebe :( Bardzo chciałabym kolorek 02 Fuchsia Libre...
OdpowiedzUsuńtez mam te z Revlonu, fajne sa, ale ten kolor jest wyjatkowy
UsuńBardzo fanie wygląda na ustach.
OdpowiedzUsuńJeszcze nie miałam kredek tego typu.
Mam kredkę Revlon i bardzo ją polubiłam, czym sama jestem zaskoczona ;)
OdpowiedzUsuńczemu zaskoczona, revlon to solidna firma
UsuńCalkiem ladna, jeszcze nie mialam pomadek w kredce :P
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam pomadki w kredce. Ale ta wygląda kusząco :P bardzo fajny kolorek :)
OdpowiedzUsuńDaje bardzo fajny efekt :)
OdpowiedzUsuńmyslalam ze to revlon:)
OdpowiedzUsuńniee, to Bourjois:)
UsuńMnie, póki co, kredki nie kuszą.
OdpowiedzUsuńZnam tylko te z Clinique... Całkiem je lubię. Tej z Bourjois bardzo podoba mi się kolor więc niewykluczone, że spróbuję. :)
OdpowiedzUsuńkoniecznie, jak to z kosmetykami trzeba probowac samemu:)
UsuńPomyślałam że to Clinique, fajny kolorek, może się skusze, na ustach wygląda świeżo i dziewczęco ;)
OdpowiedzUsuńtak, dziewczeco i odmladza pieknie:)
UsuńŚliczny kolor. Oglądałam ostatnio te z Diora też są śliczne a tu fajna alternatywa i całkiem przystępna :)
OdpowiedzUsuńkolor jest super;)
OdpowiedzUsuńPięknie wygląda i jestem ciekawa innych kolorów mają intrygujące nazwy:D
OdpowiedzUsuńKredki do ust uważam za niezwykle wygodne rozwiązanie. W przypadku pomadek warto zaopatrzyć się w pędzelek, który umożliwi precyzyjną aplikację kosmetyku. Kredki można aplikować bezpośrednio na usta. Moim faworytem jest matowa czerwień Inglota:)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny kolor :))
OdpowiedzUsuńWidziałam te z takowe z Max Factor:) Slicznie Ci:)
OdpowiedzUsuńpiękna *.*
OdpowiedzUsuńja się zastanawiam na taką kredeczką z Sephpory :O
OdpowiedzUsuńInteresują mnie te kredki, próbowałam z Astora i zaciekawiły mnie. Łatwa aplikacja, fajny wygląda na ustach.
OdpowiedzUsuńW następnym tygodniu idę do Hebe po ten sam odcień :) Korzystam póki są jeszcze w fajnej promocyjnej cenie ;)
OdpowiedzUsuńmam ten kolorek i jest świetny :) bardzo odpowiada mi formuła i sposób nakładania, który jest wyjątkowo prosty - idealny do torebki :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A