Może i nie jestem znana z miłości do błyszczyków i mając do wyboru błyszczyk i szminkę, sięgnę po pomadkę.
Jednak czasami błyszczyk ma tak szczególny kolor, że nie sposób mu się oprzeć.
Kolekcja MAC Fashion sets ma to co lubię czyli zestawy idealne. Lakier do paznokci, szminka ( a szminki MAC są moim zdaniem jednymi z najlepszych na świecie) i błyszczyk Lipglass. Ponieważ mam ostatnio dużo kosmetyków do ust w grzecznych kolorach, zachciało mi się czegoś z pazurem.
Mój wybór to Rebel cudowna, kremowa śliwka. I jednak przy takim kolorze wolę błyszczyk. Lipglass daje kolor na ustach, jednak nie jest to kryjący kolor pomadki, więc tak ciemna barwa daje się nosić bez problemu, dzięki tej błyszczykowej półtransparentności.
Pięknie wygląda u brunetki ( nieskromnie powiem). Błyszczyk po jednym przejechaniu aplikatora daje gładką, mokrą warstwę, która dobrze trzyma się ust. Kolor taki, jak bym zjadła deser jagodowy, śliwka z kroplą fioletu. Usta są lekko ciemniejsze, ale nie ma tu efektu gotyckiego. Nie klei się, długo wytrzymuje na ustach. Przetrwa poranną kawę.
Razem z tuszem do rzęs taki błyszczyk zrobi cały makijaż, gdy brak nam czasu.
Po tych wszystkich pastelach, nudziakach, a nawet czerwieni to dla mnie przyjemna odmiana.
Podoba mi się. A wam? Macie też kosmetyki do ust w takim kolorze?
Zajrzyj koniecznie
POPULARNE
Obserwatorzy
Copyrights @ Journal 2014 - Designed By Templateism - SEO Plugin by MyBloggerLab
oj kompletnie nie dla mnie ;)
OdpowiedzUsuńŚwietny kolor! To jest ten, który lubię na ustach :D Plus MAC, którego kosmetyki bardzo sobie cenię...
OdpowiedzUsuńAaaa, cudny kolor! Uwielbiam takie nasycone barwy :). Śliwkę jednak zdecydowanie bardziej wolę na oku niż na ustach :)
OdpowiedzUsuńteż lubię śliwkowe cienie
Usuńaaaa! czemu się nie pokazałaś w niej?! :D czasami swatch na łapie nie równa się temu co widzimy na ustach. Apeluję o uzupełnienie :D
OdpowiedzUsuńkolory piekne :) ale zupelnie nie dla mnie :P
OdpowiedzUsuńzdziwiłabyś się jak ładnie by ci było w tym chłodziaku:)
UsuńLubię taki kolor. ALe ja ogólnie uwielbiam kolory na ustach
OdpowiedzUsuńCudny kolorek:) Bardzo lubię wszystko co ciemne na ustach, nawet jak daje gotycki efekt;)
OdpowiedzUsuńgotyk to dla mnie za dużo, ale ciemne usta na tak:)
Usuńa dla mnie jak najbardziej !!
OdpowiedzUsuńcudowne kolory, zarowno blyszczyk jak i szminke z radoscia nałozylabym na usta.
mi sie bardzo podoba :) :)
OdpowiedzUsuńOj nie nie.
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie, ale jestem jasną blondynką i według mnie taki kolor mi nie pasuje, zgadzam się że lepiej u brunetek (;
OdpowiedzUsuńPiękny, jestem brunetką więc chętnie bym go kupiła, może wkrótce mi się uda kupić coś w MACu. ;) Co do mocnych kolorów zerknij u mnie na ostatni makijaż, mocna fuksja to mój hit! ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ;*
uwielbiam fuksję:)
UsuńOj mamy :) Ostatnio dośc mocne właśnie kolorki na usta wkładam np. Narcissus czy Red Dwarf z Daphne :)
OdpowiedzUsuńtak lubię:)
Usuńpiekny kolor!! ale jak to bywa z wyrazistymi barwami trzeba odrobine odwagi,by je nosic, ktorej nie zawsze mi starcza.... :) rowniez dopraszam sie o swatcha na ustach
OdpowiedzUsuńwarto próbować przełamywać rutynę w swoim makijażu i eksperymentować, efekt może cię zaskoczyć:)
Usuńprzelamywanie rutyny...tak, jest wazne ale chyba najwazniejszy by czuc sie dobrze w danych kolorach...jak wszystko inne bedzie mi gralo, to skusze sie na te szminke :)))
Usuńbardzo lubię takie niecodziennie kolory :)
OdpowiedzUsuńja też:)
Usuńidealny ;)) zapraszam do siebie http://blackroxane.blogspot.ch
OdpowiedzUsuńbardzo mi sie podoba.;d
OdpowiedzUsuńzapraszam. ^^
Kolor zupełnie nie dla mnie:D
OdpowiedzUsuńJaz kolei uwielbiam błyszczyki!! ;)
OdpowiedzUsuńa kolor ciekawy, ostatnio kupiłam błyszczyk o podobnym kolorze :)
Uwielbiam śliwki na ustach.
OdpowiedzUsuńMam ochotę na szminkę, ale niestety nie mam dostępu do MAC ;|
Dziękuję za komętarz i obserwację ja również Cię dodaję Twój blog jest naprawdę interesujący!!!
OdpowiedzUsuńproszę bardzo i zapraszam częściej:)
UsuńFajny kolor, faktycznie brunetka będzie w nim świetnie wyglądała! Zazdroszczę tego MACa...
OdpowiedzUsuńMam podobny kolor, troszkę bardziej wpadający w fiolet, z MAC z serii hmmm... takiej hawajskiej :) Biało żółtej z kwiatkami. Ekspertem nie jestem :D Ale jest świetny i nie ma osoby, która nie zwróciłaby uwagi na moje usta, gdy ją nałoże. (Starsze panie są wzburzone)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
takie kolory przyciągają uwagę:)
Usuńjeszcze nie dorosłam do takich ust ;]
OdpowiedzUsuńmega kolor !
OdpowiedzUsuńpiękny!!! Choć ja wolę Rebela w szmince, dla mnie te błyszczyki jakoś kryją tak sobie - chyba że Morange jest niechlubnym wyjątkiem... Ale Rebel w szmince to cudo!
OdpowiedzUsuńwłaśnie czaję się jeszcze na pomadkę
Usuńkolor jest super ;)
OdpowiedzUsuńcudna kolekcja:)
OdpowiedzUsuńŁadny kolor, osobiście chyba bym się długo przyzwyczajała do takiego :)
OdpowiedzUsuńPosiadam lakier do paznokci w takim odcieniu ale używam go głównie jesienią i zimą. Fajna kolekcja, podoba mi się.
OdpowiedzUsuńja takie uwielbiam,ale nie mozna zapominac ze fiolet wydobywa zmeczenie
OdpowiedzUsuńW takich chwilach ubolewam że nie jestem brunetką :)
OdpowiedzUsuńCudo!
uwielbiam fiolety:)
OdpowiedzUsuńTrudno ocenić taki kolor, musiałabym sprawdzić osobiście na własnych ustach ;)
OdpowiedzUsuńodważna jesteś!
OdpowiedzUsuńalez piekna seria :D
OdpowiedzUsuńMAC najlepsze !
OdpowiedzUsuńMega mega mega!!!!
OdpowiedzUsuń