Właśnie na wyprzedaży w Drogerii Natura, w pojemniku z przecenionymi cieniami Catrice wypatrzyłam mój zielony duet.
Zaglądam czasami do Natury przy stacji metra Centrum, lubię wpadać tam na chwilkę rano, bo wtedy bywam często jedyną klientką, cisza, spokój i brak kolejki do kas:)
Te zielenie kusiły mnie gdy były w limitowanej kolekcji, ale w końcu ich nie kupiłam.
Jednak niedawno miałam robiony makijaż. Wizażysta YSL zrobił mi oko w kolorach po które sama bym nie sięgnęła. Pistacjowa zieleń na roztartej granatowej kredce. Przyznam, że do moich brązowych oczu pasowało to zaskakująco dobrze. Nieskromnie powiem, że było pięknie.
Granatową kredkę mam, brakowało mi zieleni. I oto ona w wyprzedażowym pojemniku za 9 zł.
Drugi cień to piękny przydymiony kolor, granatowy z domieszką szarego. Idealny smokey. Złapany razem z zielonym , też był przeceniony.
Oba cienie są miękkie, dobrze napigmentowane i ładnie się rozcierają.
A wy co upolowałyście na kosmetycznych soldach?
oo Catrice jest w wyprzedaży teraz? biegnę!! :P
OdpowiedzUsuńnie wiem czy coś zostało
UsuńJeżeli możesz to pokaż swatche, na zdjęciu wyglądają zachęcająco ;)
OdpowiedzUsuńswatche zrobiłam, ale nie wyszły:)
UsuńTeż upolowałam na wyprzedaży dwa cienie z Catrice :))
OdpowiedzUsuńsuper, jakie kolory?
Usuńuwielbiam Catrice :-D
OdpowiedzUsuńja tylko cienie
UsuńTen granat jest b. ładny :)) gratuluję udanego polowania! Ja dopiero wybiorę się na takowe w czwartek, hyhyh :)
OdpowiedzUsuńgranat jest śliczny:) ja chyba pójdę jeszcze jutro
UsuńW Drogeriach Natura praktycznie zawsze jest coś w wyprzedaży z Catrice:-)jak bylam w piątek to były chyba ze 4 pojemniki z ich kosmetykami,także można było coś wybrać:-)
OdpowiedzUsuńW Drogeriach Natura praktycznie zawsze jest coś w wyprzedaży z Catrice:-)jak bylam w piątek to były chyba ze 4 pojemniki z ich kosmetykami,także można było coś wybrać:-)
OdpowiedzUsuńa czego było najwięcej?
UsuńWydaje mi się,że cieni jednak, ale były tez pomadki, błyszczyki i trochę lakierów, pisało, że są to końcówki kolekcji 2011. Przejazdem byłam w niedawno otwartej naturze, więc może był dlatego też większy wybór:)
Usuńja też zakupiłam ostatnio kilka rzeczy :>
OdpowiedzUsuńw Naturze zawsze można coś dorwać
co kupiłaś?
UsuńZielenie cudowne!
OdpowiedzUsuńzrób zdjęcie jak pomalujesz się już nimi, jestem ciekawa jak to wygląda, bo twój opis brzmi zachęcająco :)
OdpowiedzUsuńpokaż maklijaż z nimi w roli głownej :) ładnie nasycone ;)
OdpowiedzUsuńładnie nasycone, kiedyś pstryknę oko:)
Usuńmam podobny zielony(tylko pojedynczy) cień jak nie taki sam :) i też jestem z niego zadowolona :)
OdpowiedzUsuńFajny odcień zieleni. Czy to mat?
OdpowiedzUsuńNie, to satynowy, a drugi perłowy
Usuńgranatowy jest cudny:)
OdpowiedzUsuńJa bardzo lubię cienie Catrice. Po słynnych Chameleonie, My First Cooperware czy Volcano nabrałam ochoty na inne jedynki ale ogólnie wszystkie są moim zdaniem dobrej jakości.
OdpowiedzUsuńTen ciemny to Carbon blue, a Volcano nie widziałam, spojrzę jutro rano. Dzięki za cynk:)
UsuńU mnie też są te zieleniaczki na wyprzedaży ale jakoś mnie nie skusiły.
OdpowiedzUsuńA co powiedziałabyś na kosmetyki właśnie YSL? :-) A może marzysz o cieniu MAC lub lakierze do paznokci Chanel? Zapraszam do mnie - realizuję kosmetyczne wish list'y :-) Na pewno jest coś o czym marzysz! Szczegóły tutaj: http://blonde-shopaholic.blogspot.co.uk/2012/04/realizuje-wasze-wish-listy-koncert.html
OdpowiedzUsuńchetnie bym zobaczyla swatche :)
OdpowiedzUsuńbardzo fajne kolorki !
fajne te cienie :) ja tylko puder miałam z Catrice ale bylam z niego zadowolona , innych rzeczy jednak nie uzywam , dziekuje za odwiedznki zapraszam cześciej ja dodaje do obs :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo ładne kolorki, bardzo mi się podobają, mimo że zielony to nie mój kolor. ;) Są dobrze napigmentowane?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
piękna zieleń, mam taką na ścianie ;-)
OdpowiedzUsuńfajne kolorki :) kurcze mam ochotę na coś z catrice, ale niestety w moim mieście nie ma natury ;/
OdpowiedzUsuńWyprzedaże są tylko wymyślonym chwytem. Tak naprawdę nie ma żadnych obniżek.
OdpowiedzUsuń