Szaro. Codziennie szaro. Rano szaro, wieczorem ciemno. I wiatr wieje i deszcz pada. Gdzie jest biały śnieg lśniący w słońcu? Gdzie rześkie, mroźne powietrze malujące zdrowe rumieńce na twarzach dziewcząt?
Co się stało z tą zimą?
Człowiek ma ochotę zakryć się z głową kocem i przeczekać do wiosny. Oczywiście o ile nie pęka mi z bólu głowa od zawirowań pogody, jakoś sobie radzę, jadąc na poprawiaczach nastroju.
Co działa? Zakupy, zwłaszcza kosmetyczne, pisanie notek dla was, facebookowe konwersacje, czytanie książek (chętnie w towarzystwie czekolady) oraz gotowanie, gry planszowe w rodzinnym gronie, światełka na choince ( jeszcze nie rozebrałam:)
Czekam na wiosnę, pojawiają się już wiosenne kolekcje makijaży, jak pierwsze zwiastuny końca zimy, (Chanel ma przepiękną).
A jak wy sobie radzicie z tymi przedziwnymi dniami?
Zajrzyj koniecznie
POPULARNE
Obserwatorzy
Copyrights @ Journal 2014 - Designed By Templateism - SEO Plugin by MyBloggerLab
Koc, herbata kot i gazety :D
OdpowiedzUsuńOraz chłopak, który robi mi obiad i dba o mnie, bo w takie dni zawsze głowa pęka mi z bólu..
nie znoszę mrozu, więc nie mogę narzekać, ale faktycznie słonko by się przydało :)
OdpowiedzUsuńJa też czekam na wiosnę, bo pogoda jest po prostu dziwna... Już chyba wolę puchaty biały śnieg ;) Dzisiaj u mnie okropnie wieje, pada i po 15 godzinie było już ciemno :/ Za to poprzednie dni były przyjemne i ciepłe. Istny kalejdoskop pogodowy :/
OdpowiedzUsuńTa zima taka nietypowa.. Też się zastanawiałam co się z nią stało?
OdpowiedzUsuńJa się czuję fatalnie, na dodatek sytuacja życiowo-osobista tym bardziej mnie dobija. Ratują mnie filmy oglądane w necie, książki i blogowanie.
OdpowiedzUsuńmi też od kilku dni pęka głowa :(
OdpowiedzUsuńna bóle głowy nie narzekam na szczęście ale pogoda nie nastraja mnie pozytywnie... za mrozem nie przepadam, ale słonko by sie przydało :)
OdpowiedzUsuńA teraz jeszcze straszą nas zimą
OdpowiedzUsuńJa w taką pogodę non-stop palę światełka na choince, podjadam choinkowe ozdoby z czekolady i oglądam serial Układy w internecie:)
OdpowiedzUsuńTaka wiosna zimą.. ja ją przeczekuję czytając książki.
OdpowiedzUsuńTeż już mam dość tej jesienno-niewiadoomoco aury :/ Mi pomaga książka wymienna na laptopa, zielona herbatka, coś do przegryzania i mruczący kot razem ze mną pod kocykiem :)
OdpowiedzUsuńWszystko razem wymienne na mojego mężczyznę i fajny film :)
Najchętniej siedziałabym cały czas w domu i z niego nie wychodziła. Pogoda jest okropna. Chociaż od jakiegoś czasu chciałabym aby spadł śnieg.
OdpowiedzUsuńja sobie nie radzę właśnie, za dużo obowiązków :)
OdpowiedzUsuńmarzy mi się kilka dni odpoczynku, ale bez komputera! :D
W takie dni moja ekologiczna strona odchodzi na moment, a ja pale lampki, cały dzień, chyba że sumienie zaczyna pukać :)
OdpowiedzUsuńkiedy dostaniemy nagrody z benefitu ?
OdpowiedzUsuń