Nasłuchałam się zachwytów nad modnym ostatnio manikiurem hybrydowym. Same achy i ochy. Narastało we mnie pragnienie sprawdzenia, czy to taki cud, miód i malina jak powiadają.
Ja mam słabe i niezbyt ładne paznokcie. W szale upiększania swoich dłoni, przerobiłam już tipsy, żel i akryl. Mam dość łamliwe i miękkie paznokcie, lakier nie wytrzymuje na nich długo, ich kształt też mi się nie podoba. Dlatego zwykle noszę je krótko obcięte i pociągnięte bezbarwnym lakierem.
Ale przed moim wyjazdem na wakacje zapragnęłam lśniących, czerwonych paznokci i skusił mnie manikiur hybrydowy (nazywany również manicure Shellac). Manikiur hybrydowy utrzymuje się na paznokciach około 2-3 tygodni. Lakiery do manikiuru hybrydowego różnią się od tradycyjnych lakierów - są połączeniem właściwości akrylu, żelu i zwykłego lakieru. Wystarczy cienka warstwa, aby uzyskać bardzo trwały i lśniący kolor. Lakier nie blaknie, nie kruszy się i nie odpryskuje. Manikiur hybrydowy idealnie nadaje się na urlopy, wyjazdy służbowe, lub inne ważne okazje, takie jak ślub, wesele lub gdy mamy dużo spotkań służbowych albo randkowych.
Manikiur hybrydowy jest odporny na zmywacz do paznokci, jego usunięcie wymaga wizyty u kosmetyczki.
Swój robiłam w Centrum Urody Peggy Sage Aleja Jana Pawła II . Po schodkach weszłam do jasnego i czystego salonu. Stoiska do manicure są wygodne i jest ich kilka. Przemiła Pani Manikiurzystka odpowiedziała na wszystkie moje pytania . Dowiedziałam się, że lakier wytrzymuje na paznokciach do ok 2 tygodniu, choć jest to też uzależnione od stanu i rodzaju paznokci jak się ma. Jeśli ktoś ma twarde i odporne paznokcie, to wystarczy uzupełnić odrosty i można nosić go dłużej. Po wykonaniu 2 takich zabiegów warto dać odpocząć paznokciom i zrobić zwyczajny, ale jak powiedziała z uśmiechem, większość klientek nie chce już wracać do klasycznego malowania paznokci i trzeba je do tego namawiać, by ich pazurki odpoczęły.
Wielkim plusem, poza nienagannym wyglądem, trwałością i połyskiem jest to, że już w sekundy po wykonaniu manikiuru hybrydowego można dotykać paznokci, pisać , pracować , jednym słowem robić co tylko chcemy. Nic się nie zniszczy. To aż niesamowite.
Można robić go też na stopach, od razu założyć buty i wrócić do pracy.
Kiedy miałam robiony klasyczny manikiur by przygotować paznokcie do malowania Shellakiem, wszystko było tak jak zawsze, ale szło szybko i sprawnie. Bardzo podobała mi się tabletka musująca Peggy Sage, która była w wodzie gdy moczyłam ręce. Pięknie pachniała i odżywiała skórę dłoni. Potem warstwa bezbarwna i myk ręce pod lampę, na to kolor i znowu lampa, a potem warstwa wierzchnia i lampa. Lampa na małe chwilki, nic nie piekło i nie bolało jak czasem zdarzało się przy moich tipsach.
A na koniec miałam piękne paznokcie, twarde, gładkie i lśniące. Nie mogłam przestać się w nie wpatrywać i ich dotykać, byłam zachwycona.
Na wakacjach nic z nimi się nie działo, robiłam wszystko co chciałam i nie uważałam na ręce. Pazury wciąż były doskonałe i pięknie czerwone. Jedynie widać po pewnym czasie , że sobie rosną i tyle.
Zdjęłam Schellac w gabinecie po powrocie. Paznokciom nic nie było.
Tak mi się to podoba, że jeszcze nie raz zrobię sobie ten rodzaj manicuru. Może teraz wybiorę czarny kolor? Chętnie zrobię go znowu w tym salonie Peggy Sage.
A Wy próbowałyście?
http://www.peggysage.pl/dataweb.jset?l=15
Zajrzyj koniecznie
POPULARNE
Obserwatorzy
Copyrights @ Journal 2014 - Designed By Templateism - SEO Plugin by MyBloggerLab
ile taka impreza kosztuje?
OdpowiedzUsuńJa miałam ten manicure - totalna porażka. W gabinecie, gdzie miałam praktyki cieszył się zainteresowaniem klientek, jednak produkt nie trzyma się na paznokciach tyle, ile ma się trzymać, aplikacja też nie jest przyjemna. Raz spróbowałam i wiem, ze nie chcę go już nigdy więcej;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, vogue-beauty.blogspot.com
i paznokcie po takim zabiegu sa takie jak przed zabiegiem? z tego co wiem, jest to dwa razy drozsze niz zel czy akryl...
OdpowiedzUsuńto teraz możesz zapuszczać :)
OdpowiedzUsuńprzyłączam się do pytania o cenę tejże przyjemności
OdpowiedzUsuńja chyba bym nie wyrobiła 2 tygodnie z takim samym manikiurem ale myślę nad czymś fajnym na ślub wiem że akryl odpada bo raz miałam ( na studniówkę ) i okropnie zniszczył mi paznokcie prawie rok doprowadzałam je do stanu z przed :/
sama na sobie nie miałam,ale umiem zrobić taki manicure,więc spróbuje może na jakąs okazję.Ostatnio widziałam fajnie zrobiony manicure w kolorach czerwieni i czarnego.dwa paznokcie 1 i 4 były czarne,a reszta czerwona:-)
OdpowiedzUsuńi znów mnie kusisz:0 Zastanawiam się nad tym zabiegiem już od jakiegoś czasu. chyba się w końcu skuszę!
OdpowiedzUsuńfakt nie jest to tanie,ale można upolować na gruponie jakas promocje,moja kolezanka była na takim manicure i jest zachwycona
OdpowiedzUsuńPeggy Sage to najlepszy salon w Warszawie :) lakiery idealne i manicure hybrydowy jest super pozdrawiam pania Anie i Sylwie :D
OdpowiedzUsuń