Ulubieńcy września cz. 1

Połowa października, a tu jeszcze nie było ulubieńców września. Nie może tak być, więc zabieram się za przeszukiwanie pudełek i półek by wybrać te kosmetyki, po które najchętniej sięgałam  w zeszłym miesiącu.

Aby nie było tego zbyt wiele, pokażę najpierw te makijażowe, a potem pielęgnacje:):

Ulubieńcy września makijaż:

1. Kredka do ust Lumene  Miracle Lip Sorbet Raspberry nr 16 Wild Raspberry. Idealna na co dzień, nawilża i odżywia usta, nie klei się, ma mokry połysk, wygląda bardzo naturalnie.

2. Lakier Misslyn nr 591 bardzo blady błękit, kremowy, trawły, ma wygodny pędzelek i prześliczny kolor.

3.YSL Youth Liberator  Serum Foundation kolor nr B40 . Najlepszy podkład dla cery dojrzałejm, rozświetla, kryje, nie podkreśla utratu jędrności i zmarszczek. Pielęgnuje cerę.Trwały.

4. Rozświetlacz, korektor pod oczy Lumi Magique L'Oreal Touch of light w pędzelku. Brat bliźniak słynnego Touche Eclat YSL. Bardziej kryje i ma dobry na zasinienia, brzoskwiniowy odcień.

5.Kredka Essence Stays  no metter what. Gruba kredka do oczu i cień w jenym. Wodoodporna, dobrze napigmentowana, połyskliwa. Piękny czekladowy brąz. Idealna na dolną powiekę.

6. Pędzel Sephora Pro Airbrush concealer do korektora. Moje odkrycie jesieni. Długo szukałam takiego pędzla. Używam pod oczy i na niedoskonałości. Wtapia kosmetyk w skórę, jest delikatny, rozmiar  sam raz.

7. Ulubieniec tłumów Maybelline Color Tatto  nr 40 Permanent toupe. Matowy szary brąz, Używam go jak farbki do brwi. Idealnie się sprawdza i jest trwały.

8. Douglas XLarge  Luminous eye gel. Mój niezbędnik przed makijażem oczu, trzymam go z korektorami pod oczy. Ma zimne, 3 masujące kuleczki, pomagają zwalczać poranne opuchnięcia. Jest to lekki, nieklejący się żel. Nawilża, lekko napina.

9. Benefir Rockateur. Różo-brązer rozświetlający. Moje 3 w 1 gdy nie mam czasu na zabawę w konturowanie. Wygląda bardzo naturalnie i delikatnie.

Co trafiło na wasze listy?

Czytaj dalej ...

Śliczny róż z Essence

I kto by pomyślał, że jeden z piękniejszych odcieni różu na ten sezon znajdę w nowościach Essence.

Silky Touch Blush  w kolorze 60 life's a cherry ma typowo essencowe pudełeczko, ale kolor jest ze znacznie wyższej półki.

Na zdjeciu  reklamowym wyglada tak. Ma ładne te tłoczenia.

Piękny, satynowy bardzo mocno napigmentowany.

To rozkoszny kolor rumieńca na policzku spłonionego dziewczęcia tuż po pocałunku. Inaczej nie umiem go opisać, jest naturalny, słodki, różowo-brzoskwiniowo z kropelką  czerwieni.

Pięknie się rozprowadza, naprawdę trzeba go dozować krok po kroku bo pigmentacja jest szalona i można przesadzić.

Delikatnie odbija światło, bezdrobinkowo.


Pięknie wygląda na policzku i skroniach, a nawet na oku. Nałożyłam go sporo by  mój mały aparacik wyłapał kolor

cena 10,99 zł



Kuszą mnie teraz inne kolory.


Jak wam się podoba? Znacie te róże?

Czytaj dalej ...

Oddam w dobre ręce śliczne pudry Sheer Dimensions Mary Kay

Od kiedy się pojawiły wywołały falę zachwytów. Śliczne, doskonałej jakości, wszechstronne, praktyczne ach i och  - pudry Sheer Dimensions Mary Kay.

Możecie o nich TU poczytać, zobaczyć swatche i poznać kolory i zastosowanie.

Pisałam już o nich robiłam swatche, używam ich prawie codziennie.

Nakładam solo, w parach, mieszam ze sobą kolory. Podkreślam kości policzkowe, konturuję, używam jak różu i bronzera, mieszam rozświetlający odcien z ciemniejszym..

Dużo zabawy, świetne efekty, wiele możliwości użycia.

Jeśli macie ochotę wypróbować je na własnej skórze i napisać swoją recenzję, którą później mogę opublikować  na www.pieknoscdnia.pl to serdecznie zapraszam:)

Do odbioru czekają 3 zestawy po dwa pudry  Sheer Dimensions Mary Kay wybranym przez siebie odcieniu. :)

Jak dostać te cudeńka? Banalnie łatwo.


1.Wystarczy być obserwatorem bloga

2. Podać, które dwa kolory wybieracie i króciutko wspomnieć czemu właśnie te dwa kolory.

3.Zgodzić się na napisanie recenzji tych kosmetyków, oraz na to bym mogła ją opublikować na swojej stronie ( przy okazji podając link do waszego bloga:). Recenzja musi pojawić się na blogu  w rozsądnym terminie (termin do uzgodnienia, tyle czasu ile recenzentka będzie potrzebowała  do uzgodnienia indywidualnie)

4. Szczęśliwe, wybrane osoby, do których trafi kosmetyk , skrobną u siebie, że mają je od Piękności dnia i podadzą link do strony www.pieknoscdnia.pl

5. Zgłaszajcie chęć udziału w zabawie w komentarzu z linkiem do swojego bloga


6. Podać, które dwa kolory wybieracie i króciutko wspomnieć czemu właśnie te dwa kolory.


7. Napisanie u siebie o tym rozdaniu jest mile widziane:)

 8. Można polubić facebooka Piękności dnia TU I Mary Kay Polska TU



Zgłoszenia można dodawać do 12.02.2013

Czytaj dalej ...

Co nowego- Dream Touch Blush Maybelline

Dream Touch Blush Maybelline to delikatny, kremowy róż o konsystencji pianki. Dzięki lekkiej i delikatnej konsystencji musu oraz doskonałego dopasowania różu do skóry, Dream Touch Bush zapewnia wrażenie naturalnego, delikatnego rumieńca. Wygładzająca baza stworzona poprzez połączenie elastomerów i pigmentów, zmieszana w dużej szybkości i wysokiej temperaturze z kremem bogatym w substancje nawilżające i emolienty to innowacyjne rozwiązanie, dzięki któremu powstał róż o delikatnej kremowej konsystencji zapewniający efekt naturalnego piękna.
Jest dostępny w 4 kolorach: pink, peach, mauve i berry.
Róż jest w słoiczku, ma śliczny kolor i jest bardzo wydajny. Pięknie stapia się z cerą, a uzyskany przy jego pomocy rumieniec, ma lekki połysk i pięknie podkreśla kości policzkowe . Róż łatwo dodaje twarzy świeżości. Wygląda bardzo naturalnie, zwłaszcza ten brzoskwiniowy i różowy.

Czytaj dalej ...

Na własnej skórze - MAC Cremeblend Blush

Nowe, kremowe róże MAC Cremeblend Blush to róże o niezwykle delikatnej i lekkiej konsystencji. Zastąpiły one róże z linii Blushcreme.
Ich kolorystyka została tak pomyślana by każda kobieta mogła dopasować róż do swojej karnacji.
Dzięki ich nowej, bardzo trwałej formule róż pozostaje na miejscu nawet latem, a kolor możemy stopniować z łatwością od niemal przejrzystego po solidny rumieniec. Taki róż daje piękne, połyskliwe wykończenie i dodaje świeżości twarzy. Kosmetyk pięknie stapia się ze skórą, można go nakładać pędzlem, ale ja wolę palcami. Jest bardzo wydajny, już odrobinka nabrana na palec robi co trzeba,w dotyku jest bardzo lekki i śliski , absolutnie nie tłusty. Teraz kiedy robi się coraz cieplej będzie to mój róż nr 1.

Linia MAC Cremeblend Blush to 6 kolorów

So Sweet, So Easy – jaskrawy żółty róż

Tea Petal – czerwonawy brąz

Something Special – jasny koral

Brit Wit – brudny różowy fiołek

Posey – ciepła brzoskwinia

Ladyblush – ciepły neutralny koral

Mam 2 kolory: mocniejszy, wyrazisty Posey i delikatny, koralowy, idealny na co dzień Lady Blush.

Czytaj dalej ...

Co nowego - Rozświetlający róż do policzków 3D Bella Bamba Benefit

Kobiety dzielą się na te które kochają róż do policzków i te , które jeszcze nie wiedzą że kochają :)
Dobrze dobrany i nałożony róż może zdziałać prawdziwe cuda. Odejmuje lat, dodaje świeżości, przegania zmęczenie. Jest jak błyskawiczny lifting dla policzków. Ja jestem wielbicielką tego typu kosmetyków.
Teraz w Sephorze pojawił się Rozświetlający róż do policzków 3D Bella Bamba Benefit

To potrójny wymiar różu… rozświetlenie, wyprofilowanie i wykończenie makijażu w jednym słodkim pudełeczku.
Wystarczy nanieść róż na kości policzkowe oraz u nasady włosów, aby ujrzeć pasjonujący kolor w pełnym wymiarze.
W zestawie znajduje się również pędzelek do różu i lusterko.
Cena: 139 zł
Róż ma cudowny, słodki kolor różowo- arbuzowy i delikatne, ale zauważalne rozświetlające drobinki. Benefit słynie ze swoich doskonałych róży i ten też jest bardzo udany. Świetnie się nakłada i stopniuje, ale ja robię to dużym pędzlem do różu, a nie tym dołączonym do produktu.
Polecam.
Zobaczcie co może zdziałać odrobina różu:)

Czytaj dalej ...

Kolekcje letnie - The Body Shop Baked To Last Colours

Słodkie wypieki, na które możesz skusić się bez obaw o swoją talię. Zdążysz jeszcze ich posmakować zanim przeminie lato. Wykonana ręcznie, innowacyjna kolekcja kosmetyków The Body Shop Baked To Last Colours zapewnia niepowtarzalny kolor i blask, który trwa i trwa na twojej twarzy. Podwójne ciennie do powiek, róże i brązery wypiekane na gorących terakotowych płytkach zapewniają intensywny, głęboki kolor.
Produkty zawierają czyste pigmenty i perełki, dając trwały lśniący kolor. Zawierają składniki pochodzące z Zrównoważonego Handlu: olejek z oliwy z Włoch, olejek marula z Namibii, które zapewniają łatwą aplikację.
Cienie do oczu to 2 kolory: gładki odcień i pomieszany z intensywnie mieniącym się czarnym marmurem. 8 szlachetnych, metalicznych odcieni.Cena: 39 zł


- Róż. 2 różowo brzoskwiniowe palety. 01 Patal 02 Coral. Cena:45 zł

- Brązer. 01 Golden Bronze, 02 Warm Glow. Cena:55 zł

Czytaj dalej ...

Na własnej skórze - Mineralne Róże do Policzków Mary Kay

Mineralne Róże do Policzków Mary Kay

Nowe, oparte na minerałach formuły zapewniają te same właściwości „pochłaniania” sebum, łatwość aplikacji, doskonałe pokrycie i potrzebne skórze witaminy, co inne mineralne produkty kolorowe Mary Kay®.

Każdy odcień będzie wyglądał rewelacyjnie na wszystkich karnacjach skóry i gładko, równo się rozprowadzał dzięki lekkiej formule.
Odcienie:

- Sparkling Cider

- Strawberry Cream

- Cherry Blossom

- Sunny Spice

- Golden Copper

- Shy Blush

Magnetyczne wkłady cieni i róży łatwo jest ułożyć w nowym Kompakcie Mary Kay®.

Cena detaliczna: 41 zł

Pojemność: 5 g

Moja opinia:

Mój ulubiony kolor to Strawberry Cream. Pięknie się nakłada, nie sypie i nie kruszy. Jest łatwy w aplikacji, bo nie daje zbyt intensywnego koloru od razu i nie robi plam. Nakładam go na szczyt policzków i miękko rozcieram, ale uwaga na efekt policzków lalki matrioszki, trzeba to robić z umiarem .Omiatam nim też skronie ale leciutko.
Bardzo ładnie rozwesela i nadaje świeżości twarzy. i uwielbiam to, że mogę go nosić w mojej kasetce, a jak mi się nudzi to siup do pudełeczka i czeka na swoją kolej.
Polecam

Czytaj dalej ...

Co nowego - O Bronze Smashbox

O - BRONZE to innowacyjny preparat w formie białego kremu, który po nałożeniu na policzki zmienia kolor, zapewniając brązujący efekt skóry naturalnie muśniętej słońcem.

Idealnie dostosowuje się do karnacji.

Można go nakładać na podkład lub stosować samodzielnie.


Aktywne składniki:
• ekstrakt z liści miłorzębu japońskiego (Ginko Biloba) – wspomaga produkcję kolagenu, poprawia mikrokrążenie oraz jest naturalnym przeciwutleniaczem
• ekstrakt z kolcozwoju zwyczajnego (Lycium Barbarum, Tibetan Goji Berry) – bogaty w lipidy i witaminę C, silny przeciwutleniacz
• olej z pestek granatu – nawilża skórę, naturalny przeciwutleniacz
• ekstrakt z planktonu morskiego – ujędrnia oraz regeneruje skórę, naturalny przeciwutleniacz
• witamina C – rozjaśnia skórę, uczestniczy w syntezie kolagenu, naturalny przeciwutleniacz
• witamina E – wzmacnia, odżywia i nawilża skórę, naturalny przeciwutleniacz


Sposób aplikacji:
Należy nanieść niewielką ilość kremu opuszkami palców na policzki i delikatnie wmasować tak, aby rozetrzeć drobne kulki zawarte w preparacie. Po kilku sekundach pojawi się oczekiwany efekt.


Cena detaliczna: 110 zł

Czytaj dalej ...